reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

znów nadrabiam, tyle że 3 (2?) dni. tym razem nie chciało mi się włączać kompa:szok:
przez święta raczej nie miałam jak przytyć, ale za to u mamy... następnym razem chyba każę jej zamknąć lodówkę na kłódkę, powynosić wszystkie słodycze i nie gotować tak dobrze;-)
 
reklama
Dorotko - i ja trzymam kciukasy. Pisz jak najszybciej. Julinke bidulke caluje i zycze by byla dzielna. :tak:

Esia - nie chce zaczynac tematu tesciow, ale nie sadze by twoi byli bardziej stuknieci od moich. A Moja tesciowa...pobija wszelkie rekordy tak...glupiej baby - (sorki, ale innego opisu poprostu nie mozna uzyc) - to ja nie znam.:-p:wściekła/y:
a co masz na mysli z tym barszczo -budyniem bo ja nie kum kum...:confused:

Kachasku nie winie cie za to... ja tez sobie odpoczywalam od kompa troszku.
u mnie z jedzenim w swieta tez oki, bo tak szczerze to ja rzadko w ogole sie obrzeram,,, ale...ale za to slodycze... na mily Bog. od czasu ciazy ni moge sobie ich odmowic:sorry2:
 
Witajcie,
ja się w święta najadłam, ale co z tego jak mały wszystko z mamy wyssysa;-) Jednym słowem bilans świąteczny na minus, z czego ja akurat nie jestem zadowolona.
Dorotka trzymamy :tak:
Co do teściów, ja mam wspaniałych i bardzo lubie do nich przyjeżdżać :-)
 
hejka my juz w domciu ,za kciukasy i myslenie dziekujemy
a teraz w skrocie jak to bylo
przed samym sądowaniem Julcia na 6 h wczesniej nie mogla nic jesc i pic ze wzgledu na znieczulenie,wiec o 2 .30 dostala ostatnia szamke i na 8.30 pojechalismy do szpitala,najpierw 30 min trwalo zakladanie kart itp,potem 20 min czekalysmy na anestezjologa,o 9.20 zabrali Julcie na sale operacyjną a dokladnie o 9.33 byla spowrotem,sam zabieg prosty,nawet nie byla calkowicie uspiona bo tylko slaszalam z sali obok jak kwili sobie pocichutku,teraz dostalismy krople i za 10 dni kontrola,kanalik rzeczywiscie byl zatkany co dodatkowo utrudnilo odetkanie wąskie ujscie kanalika,ale wszystko juz oki,w sumie najgorsze byly te 2 godziny nim moglismy dac jej jesc,bo przez 2 godz po zabiegu nic nie wolno bylo
jeszcze raz dziekuje za to ze myslami bylyscie z nami:tak::tak::tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2:



co do tesciow,ja ma cudnych naprawde:tak::tak::tak::tak:,w sumie to moj mąz chyba gorzej trafil:-D:-D:-D
 
super dorotka, że już po wszystkim i że wszystko dobrze poszło:tak::-D

na temat teściów:
ja też mam szczęście, bo trafiłam na bardzo fajnych ludzi:tak:

i jeszcze:
nominuje anni w kategorii: przekręcone nicki;-):-D
 
reklama
Do góry