reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

A tu właśnie nurkujemy. Niech Was nie zwiedzie uśmiech Mamuśki bo miałam serce w gardle, rozum w d...., a nadrabiałam miną.:-D
Piotruś ma podobne + z Tatą w roli oprawcy :-D Gdy Małż je zobaczył, powiedział tylko "K... jak ja mogłem to własnemu dziecku zrobić!" :-D:-D:-D
Nie ma za co - polecam się :-)

Emmila Piotruś po sinlacu właśnie ma takie przestoje qpowe - wcześniej było 5-7 dziennie :baffled: Znajoma poradziła, żeby do sinlacu dodawać 2-3 łyżeczki śliwek gerbera (zwykłych, nie suszonych) i to ma pomóc. Jeszcze nie próbowałam, ale kupię.
No a skoro dajecie Małemu już inne jedzonko, to nie można powiedzieć, że jest na samym cycu - i takie długie przerwy to jednak trochę niepokojące...
 
reklama
No właśnie, dlatego postanowiłam przez ten tydzień karmić piersią. Kupson był w poniedziałek, więc akurat dobrze się składa. Bo jeśli się okaże, że na piersi kupa raz na tydzień albo i dłużej to będzie chyba znaczyło że ma taki metabolizm i już.
 
Emilia tak qpa na piersi raz w tygodniu to jest ok... ale jeżeli zaczynasz podawać inne produkty to mały powinien się częsciej wypróżniać a nie rzadziej.
A ja wam powiem, że u nas jak nie ma qpy jeden dzień to już jest marudzenie...
Dzisiaj jestesmy już po dwóch butlach mleka (240 i 200ml) i całym jabłku...Spacerek mamy za sobą mały teraz poszedł spać... Qrcze cos chyba poważnie szykuje się na zębiska u malego...
Dzisiaj nawet chyba z pół godziny na brzucholu poleżał...a tak to nie ma mowy...jakiś antybrzuchowiec jest... Dziewczyny czy wasze dzieci też jak zlapie się je za łapki podnosza się...do stania?? Ogólnie nie pozwalam...ale dzisiaj jak mały sobie tak "stanął" na moich kolanach...to moje ręce służyły tylko jako punkt oparcia...a mały sam stał... aż stracił rownowagę...Jakiś taki sztywny strasznie jest... No i dodam, ze posadzony sam siedzi!! A więcej i zdjęcia siedzenia są tutaj Blog jakub2007 na www.smyki.pl zapraszam serdecznie ;)
Ja zaraz biorę się za obiad... Małż zarzyczyl sobie wątróbkę... No ale po takiej nocy sie poświęce :)
 
Wow, jestem pod wrażeniem. Kawał bobaska z Jakubka i wygląda na sporo starszego, głównie przez te "siedzące" zdjęcia. A stawanie w tym wieku..... nie mam pojęcia czy to odpowiednie, ale skoro już sam siedzi to może i pora na samodzielne próby wstawania, musisz po prostu się zapytać lekarza. Mój Krzysio do siadania też pierwszy, chociaż sam jeszcze nie potrafi prosto siedzieć ani tym bardziej podnieść. No i nie ma też mowy o pełzaniu a tym bardziej skakaniu jak Zosia.
Brawo maluchy i oby tak dalej.
 
Dzisiaj jestesmy już po dwóch butlach mleka (240 i 200ml) i całym jabłku...
To już na serio jestem załamana. Pisałaś to ok 12. 00 godziny a mój Wojtuś do teraz czyli do 15.00 jak wypił o 5 rano 200 ml, to zjadł tylko słoiczek deserku i dwa razy po ok 80 ml mu wcisnęłam. I za cholerę nie chce więcej :-:)wściekła/y:
 
Emmila, tak wiele osob mówi, ze Jakub wygląda na starszego conajmniej o dwa miesiące :) A co do siedzenia, to jestem z niego bardzo dumna...Pierwszy raz przytrzymał równowagę, tzn siedział sam jak go posadziłam tydzień przed skończeniem 5 miesiecy:)
Agik nie martw się jedzeniem Wojtusia. Napewno zjada tyle ile mu potrzeba...Ja nie powiem bo mój Jakub je dużo...aż czasem jak czytam ile jedzą inne dzieci to mój ponad norme wykracza :) Ale to i wagowo widać bo 30 października, czyli ponad 4 tygodnie temu ważył 7430g. Następne ważenie mamy 11 grudnia :)
No a co do jedzenia mały około 14 zjadł zupkę jarzynową z kurczaczkiem...i teraz znowu spi :) Jak wstanie dostanie kleik z owocami :)
Jestem z niego dumna, bo od mojej poprzedniej notki leżał cały czas w kojcu :) Potem zjadł i jeszcze trochę poleżał w łóżeczku...a teraz zasnął. Ja w tym czasie obiadek zrobiłam i poprasowałam...
A co tam u was?
Ja w sobotę w jadę do szkoły... Na szczęście jedzie ze mną małż wiec nie będe się tłukła 4h pociągiem...Sama autem tak daleko się boję...
 
Melduję się po urlopie. Beztroski czas na Cabo Verde niestety się skończył:-:)-:)-(Było rewelacyjnie, Staś najwyraźniej odziedziczył po mnie geny podróżnika, cały lot przespał:szok: (ale to chyba dzięki kropelkom od pediatry, polecam, napiszę później o nich). Na miejscu na szczęście nie chorował, był nawet grzeczny, niestey postanowił się nie przestawiać czasowo i budził się o 4,5 nad ranem (polskiego czasu 6,7, po kilku dniach nie mielismy wyboru i musieliśmy się przezwyczaić do wstawanie przed kurami:-D, mialo to swoje plusy, byliśmy pierwsi na sniadaniu;-)), robił furorę w czasie spacerów, połowa mieszkanek wyspy go wycałowała:-D

OK idę poczytac, co naskrobałyście ( a trochę tego jest), musze isc chyba teraz na urlop, zeby wszystko nadrobic:-D

Witam wszystkie nowe mamy:tak:

Gratulacje i buziaki dla wszystkich 5-miesięczniaków:-):-):-)

A!!!! i dziękuję bardzo za zaproszenie, bardzo mi miło:tak::happy2:
jak dojdę do tego jak tam trafić, to zajrzę do Was:-D
oj biedne będziecie kochane, jak zacznę wklejać zdjęcia to będziecie miały nas dosyć:-D
 
OK, nadrobiłam ten wątek i ......... zapomniałam już co miałam komu odpisać:zawstydzona/y:

mam jedno spostrzeżenie: po obejrzeniu filmiku Zosi i przczytaniu postów mam synków, stwierdzam, że nasze chłopaki (w większości) to troche leniwe są:-D, mój Staś napewno:tak::-), ciekawe po kim to ma:cool:
no, ale nadrabia gadaniem....
 
reklama
Do góry