reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Sorga-my z Ala tez trzymamy kciuki :-)
Kachasek, Jolcia-duzo zdrowka!!!
A u mnie - siostra nareszcie urodzila, Piotrus ma 4100g (Kotek-mialas racje ze prawda lezy po srodku) i 10punktow. Niestety z siostra troche slabo, mam nadzieje ze szybko sie wylize.
 
reklama
Sorga-trzymaj sie, a dlaczego Cie odeslali? Podali jakas przyczyne? Moja siostre ciagle tak odsylali i dziecko uroslo do takich rozmiarow ze ledwo urodzila, przepraszam ze tak pisze, ale wole kogos ostrzec niz udawac ze jest fajnie. Nie mozesz jakos sie uprzec na wywolanie? Moze poudawaj ze cos cie boli? Nie wiem sama, moze glupoty pisze.
 
Sorga właśnie czemu Cię wypuścili, wczoraj mówili coś innego.
Iza nareszcie siostra rozpakowana, a czemu z nią słabo? Miała w końcu cc? Ale dobrze że Piotruś duży i zdrowy.
 
Kotek-no dokladnie nie wiem, dostalam krotkiego meila od mamy, ze strasznie ja pociachali i chyba cos poszlo nie tak, ze jest bardzo slaba. Nie wiem czy cos z winy lekarzy czy jak. Moim zdaniem za dlugo ja trzymali, ona taka malutka a dziecko 4,1 kg. Ze wzgledu na jej stan zrobili cesarke i to w tempie. Piotrus dostal 10 punktow i zdrowy jak byczek :-) Takie pocieszenie. Nie wiem dokladnie co sie zdarzylo, czekam az wroca ze szpital i dadza znac, ja tu na koncu swiata to zawsze ostatnia sie dowiaduje.
 
:wściekła/y:Sorga - lacze sie w bolu. Ja jade znow w poniedzialek i pewnie tez mnie odesla:wściekła/y:Jeszcze troche a dostane albo szalu albo depresji przedporodowej. I tak weekend mam juz skopany, bo nie mam sily nic robic, nigdzie lazic...a te malpy dzis nawet mi nie sprawdzily czy mam jakies rozwarcie czy cus...Wiem tylko, ze tetno Michaliny wynosi 140/min. Nie wiem nawet ile wazy, czy rosnie itd, bo ostatnie usg mialam w 31tc (wtedy wazyla 1700). A jeszcze wczoraj skonczyla mi sie waznosc ubezpieczenia - podbilam ksiazeczke 14 maja a wazna jest tylko miesiac:dry:I pewnie po tym ktg bede jeszcze przez pol Wawy zapieprzac, zeby znow podbijac ksiazeczke. PARANOJA.
 
Sorga, no po prostu tragedia! Współczuję Ci naprawdę! Przypuszczam, że ja bym dostała pewnie spazmów jakby mnie odesłali w tym momencie. Trzymaj się kobito!

I Wy wszystkie pozostałe dwupaczki też - trzymam za Was kciuki, żeby wszystko odbyło się jak najszybciej i bezboleśnie.
 
reklama
Do góry