Toska, to już tylko 2 tygodnie!Ale super, już niedługo będziesz tulić Maleństwo.:-) Zazdroszczę jak nie wiem co.Wiesz, ja akurat nie lubię takich imion - typu "staropolskie", ale Kajtek może być fajnie.
Kotku, o rany, współczuję tych przejść z Laurą Wiesz co, ja nie wiem co to może być, ale powiem Ci szczerze, że mój Mąż miał w dzieciństwie bardzo często zapalenia ucha, potem kolega Mu kijem przebił błonę bębenkową i na jedno ucho jest prawie głuchy. No i w tym uchu od kilku lat boryka się z takim właśnie problemem, że coś Mu wycieka i śmierdzi nieludzko.Był już u kilku lekarzy, bral różne leki - krople, antybiotyki itd, ale pomaga tylko na chwilę.Mam nadzieję że Laurze uda się to wyleczyć bo to żadna radocha.:-(Trzymam kciuki.
Gośka, do zamkniętego możesz się dostać dużo prościej - na naszych "dzieciach czerwcowych 2007" masz folder "dział zamknięty" (bodajże 4 czy 5 od góry), wchodzisz na pierwszą stronę tego folderu i w pierwszym poście klikasz na różowy napis "tutaj" i otwiera się samo.
Kotku, o rany, współczuję tych przejść z Laurą Wiesz co, ja nie wiem co to może być, ale powiem Ci szczerze, że mój Mąż miał w dzieciństwie bardzo często zapalenia ucha, potem kolega Mu kijem przebił błonę bębenkową i na jedno ucho jest prawie głuchy. No i w tym uchu od kilku lat boryka się z takim właśnie problemem, że coś Mu wycieka i śmierdzi nieludzko.Był już u kilku lekarzy, bral różne leki - krople, antybiotyki itd, ale pomaga tylko na chwilę.Mam nadzieję że Laurze uda się to wyleczyć bo to żadna radocha.:-(Trzymam kciuki.
Gośka, do zamkniętego możesz się dostać dużo prościej - na naszych "dzieciach czerwcowych 2007" masz folder "dział zamknięty" (bodajże 4 czy 5 od góry), wchodzisz na pierwszą stronę tego folderu i w pierwszym poście klikasz na różowy napis "tutaj" i otwiera się samo.