Olla, kochana jesteś, dzięki za pociechę. Może rzeczywiście spróbuję z taką tabliczką....:-(Mam tak okropne wyrzuty sumienia że nie mogę normalnie w robocie siedzieć...Muszę coś zmienić bo i ja zwariuję i dzieciaka w jakieś psychozy wpędzę.
A co do Madzi, to chyba mi się jednak rozłoży.:-(Teściowa dzwoniła, że Magda nie chce jeść (u Niej to objaw nr 1). Zjadła mało mleka to Babcia dała Jej serka, a Madzia zjadła pół i więcej nie chciała. Do tego zaczęła mieć dreszcze - Babcia spytała czy Jej zimno, to powiedziała że tak, położyła się na tapczanie, kazała nakryć kołderką i leży....:-(
A co do Madzi, to chyba mi się jednak rozłoży.:-(Teściowa dzwoniła, że Magda nie chce jeść (u Niej to objaw nr 1). Zjadła mało mleka to Babcia dała Jej serka, a Madzia zjadła pół i więcej nie chciała. Do tego zaczęła mieć dreszcze - Babcia spytała czy Jej zimno, to powiedziała że tak, położyła się na tapczanie, kazała nakryć kołderką i leży....:-(