reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Dzagud dziwna ta lekarka :baffled: A czym szczepilas Magde wczesniej? Bo jesli Hexa, to wg producenta wlasnie ja powinna teraz dostac (choc np. moja lekarka uwaza, ze to zwykly marketing ;-)), wiec na pewno nie zaszkodzi :sorry: Tylko kaski szkoda...
Co do pneumokoków, to pomyśl czy nie zaczeka do późnej jesieni - wtedy ma wejśc "super nowoczesna" szczepionka, przeciwko 13 szczepom :tak: (Prevenar jest przeciwko 7, a nowa dostępna od maja przeciwko 10).

Coś mi Młoda spac nie chce :confused2: Przywykłam do jej popołudniowej drzemki 1,5-2h i teraz po 45 min czuję się rozczarowana :baffled:
 
reklama
Wiesz Esia, tu jest właśnie dziwne, bo Magda nie miała cały czas Hexy tylko 2 razy, a raz miała IPV/HIB tylko i wygląda na to że miała dodatkowo "doszczepianą" tą żółtaczkę, ale szczerze mówiąc ja nie pamiętam. Huk tam z kasą, mnie chodziło o to tylko czy dziecku nie zaszkodzi. A różnica w cenie między Hexą i "niehexą";-) nie była jakaś tam pokaźna.
No cóż, czuję się już od dawna rozczarowana tą przychodnią i tylko czekam na oddanie tej mojej, którą mam pod nosem - nawet z gorączkującym dzieckiem na ręku mogę tam być w ciągu 2 minut. A poza tym, z tego co słyszałam nie ma tam tak że trzeba dziecko zapisywać do lekarza dzień przed tylko od razu tego samego dnia.
A z tym Prevenarem to może rzeczywiście poczekam. Tylko trochę się boję że jak puszczę Magdę do żłobka bez tej szczepionki i zacznie się chorowanie to do maja będę czekać.:-p

Co do spania, to powiem Ci że w weekendy Magda nie śpi ile może. W sobotę przeczekała mi do 18tej i padła już na noc. A wczoraj byłyśmy na urodzinach mojej Siostry i Magda w ogóle oka nie zmrużyła przez cały dzień.:szok: Dojechałyśmy do domu z Ursynowa - też nie zasnęła, w domu jeszcze się rozbrykała, zdążyłam Ją wykąpać i padła dopiero ok. 21szej.:eek::baffled: Ona tylko z Babcią się tak nudzi że śpi w dzień po 3-4 godziny.:-p:-D
 
Zaszkodzic jej na pewno nie zaszkodzi - to ta sama firma, te same laboratoria, szczepionki różnią się "tylko" dodatkową wzw :tak: Jednak bez sensu tak skakac :sorry:
No ale huk - zmienisz przychodnię, będzie lepiej :tak:

Małgosia jednak postanowiła postękac 45 min, obudzic się wściekle głodna i natychmiast usnąc na kolejną godzinę :eek: W sumie, spała ponad 3h (z jojczeniem w środku), więc zdecydowanie ponad oczekiwania :-)
Piotrek za to ma wysypaną buzię :baffled: W sobotę też tak miał - po popołudniowej drzemce wstał z pyskiem w plamy (czerwone, bez krostek). Pomimo umycia itp. nie zeszło do nocy, rano wstał już bez. No a dzisiaj to samo - po drzemce wstał plamiasty :eek: Tylko tym razem na niektórych plamkach jeszcze delikatne krostki :eek: Pojęcia nie mam, co to - zobaczymy, czy będzie jutro. W środę idziemy na szczepienie Małgosi, mam nadzieję, że nie trzeba będzie odwołac :confused2:
 
Spoznione zyczenia urodzinowe dla naszych kochanych robaczkow-Mikolajka,Maksia i Zuzi, i niespoznione dla Wiktorii,duzo radosci z zycia,usmiechow na buzkach i spelnienia marzen
zasylaja Amelka z mamusia:)

U mnie nadal brak czasu,gosci tylko przybywa.Od piatku jest u mnie moj braciszek a w nastepny piatek przylatuje Amelkowa matka chrzestna i nasz kolega.Ciesze sie ze tym razem Amelka ma okazje swietowac z rodzina.Niedzielne przyjecie bardzo udane,Murmelia szalala z dziecmi,bylo milusio i spokojnie.W nastepna sobote posiedzimy wszyscy razem przy grillu juz tak mniej oficjalnie,no i bedzie juz wiecej rodzinki.Ja natomiast zrobilam pierwszy w zyciu tort z prawdziwego zdarzenia.Nawet bita smietane z kremowki z bratkiem krecilismy.Za przepieknie to on nie wygladal ale w buzi az sie rozplywal.Generalnie żarelka sie narobilam dosyc,az przed przyjeciem slabo mi sie zrobilo z braku snu.Ale za to wszystko odbilam sobie na przyjeciu.Kilka fotek wklejam na zamknietym.

Przepraszam za zaleglosci postaram sie nadrobic jak najszybciej bo strośnie mi Was brakuje.A w wolnej chwili skrobne jaka miaysmy podroz wracajac do domku:szok::-p
Buziaki kochane
 
Ostatnia edycja:
Wszystkiego najlepszego dla Amelki, Michalka, Mikolajka, Maksia, Zuzi i Wiktorii. Radosci, szczescia, duuuuuzo prezentow i samych pysznosci z okazji II urodzinek.
ciocia Iza z Alusia
winnie_the_pooh_bday.gif
 
witam wtorkowo ;-) i przy okazji odmeldowuję do przyszłego tygodnia :p

w pracy ;-) ale tylko 4h :-D szybkie zakupy i jedziem do Dźwirzyna :-D oczywiście sprawdzałam prognozę i cholera mnie weźmie :crazy: wczoraj dzwonił pan Krzysio, który opiekuje się domkami i powiedział, że cały dzień u nich lało i było strasznie zimno :-( no wiadomo, ja mam urlop i jadę nad morze :wściekła/y:

wieczorem małe skłócenie z szanownym małżonkiem :wściekła/y: ależ mnie wnerwił! ja miałam iść do Mary i Laury obgadać listę zakupów i rzeczy do zabrania, on miał tylko jechać na zakupy (ze zrobioną przeze mnie listą). Wracam, a ten jednym okiem ogląda TV, drugim czyta neta i jeszcze opycha się truskawkami, zakupów nawet nie zrobił :angry::wściekła/y:poprasowałam do końca siebie i Antonka, spakowałam siebie i Antonka ;-) dałam jemu torbę, żelazko i kazałam samemu się pakować i prasować :laugh2: ależ obrażony :eek: i niby ja strasznie się nakręcam :crazy: morderstwo mi się marzy :-D

na zamkniętym wrzucę zaraz kilka fotek Antonka z minionego weekendu ;-)

ponieważ mnie nie będzie, składam życzenia wszystkim świętującym od dzisiaj do niedzieli :tak:


151110r65eh63b68.gif


sto lat kochane, cudowne DWULATKI
Wika, Maksiu, Antonek (mój kochany synku - dziękuję ci misiaczku za te cudne dwa latka), Magdusia, Zosieńka i Alusia :tak::laugh2::-D

dla was kochane brzdące zapłoną dwie świeczki na smacznym torcie ;-)
669159mp1s3xap4d.gif



 
Ostatnia edycja:
Naszym kochanym dwulatkom
Wiki i Antonkowi
życzę duuużo słońca, radości i szczęścia. Chowajcie się zdrowo maluszki.


Gingeros, a Wam życzę mimo wszystko duuuużo słoneczka na wyjeździe. Może nie będzie tak źle skoro zapowiadają upały na długi weekend.:tak:Ja mam okna od wschodu, termometr leży na parapecie i dziś rano przed wyjściem do pracy pokazywał....45 stopni....:eek: Dobrze że od mojej strony słońce szybko niknie, bo w południe by chyba pękł.:szok: Jednak mieszkanie od tej strony ma swoje plusy - w upały my mamy miły chłodek, nawet bez klimatyzacji.;-)

U mnie wczoraj po szczepieniu obie dziewczyny marudne i obolałe. Weronika jakoś to znosi, choć narzekała na ból ręki, ale Magda się pokładała i bardzo płakała pokazując na łapkę.:-(Na szczęście przeszło po przeciwbólowym leku i dziś już było wszystko w normie. No a ja postanowiłam że korzystając z ciepła i wolnych dni, w czwartek rozpoczynamy odpieluchowywanie.:tak:Ciekawe jak nam to wyjdzie....:eek:
 
Ostatnia edycja:
już na odchodnym, stawiam szampana z okazji 2 urodzinek mojego Antonka :-p częstujcie się ile wlezie :-p głowa po nim nie boli ;-) :laugh2:

n015.gif
n015.gif
n015.gif
n015.gif
n015.gif
n015.gif


i do poniedziałku :tak: udanego weekendu wszystkim życzę ;-)
 
To ja rowniez naszemu kochanemu jutrzejszemu jubilatowi skladam najgoretsze zyczenia uroszinowe.100 lat Antonku!!!
Gingeros-Milego urlopowania,trzymam kciuki za pogode.;-)
Dzagud-buziaki dla dziewczynek.Ja tez czekam na ciepelko i od razu sie biore do roboty.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry