reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Dzagud co do probek - zrób jak Ci wygodnie ;-) Powiem szczerze - jakbym miała byc "figurantem" to też nie będę narzekała ;-) Już dostałam od nich jakiegoś maila - namawiali, żebym została testującą, szuje :-p
Jakby co, chłopaki będą na basenie (my pewnie nie, bo pogoda do bani :baffled:). Za mleko z góry dziękuję - Wam się może przyda, a sama piła nie będę ;-)
dorotka no średniawy ten czas - mam nadzieję, że lato przyniesie Ci lepszy nastrój :tak:
A odchudzac się nie masz za bardzo z czego :-p Albo dobrze się maskujesz, albo masz zawyżone wymagania ;-)
Gusia rowerek fajny :tak: Ciekawa jestem, jak pójdzie nauka jeżdżenia :tak:
jolka no przy trzecim to już niemal od zapłodnienia powinien byc brzuszek ;-) Ale Ty fryga jesteś, zanim się połóg skończy będziesz z wagą jak przed... Możesz sobie teraz pozwolic i na obżarstwo i na lenistwo ;-)

Ale mi się nic nie chce... Dzień w domu, bo co chwilę pada :baffled: Zimno i wieje, nie wybrałam się - uznałam, że ubieranie ich na cebulę, ładowanie do wózka i przykrywanie folią, a potem snucie się z wrzaskunami po deszczu, to jak dla mnie za wiele :zawstydzona/y:
Na szczęście Piotrek padł, a Młoda też zajmuje się u siebie swoimi sprawami ;-)
Zrobiłam obiad i mi nie smakuje :confused2: Kuźwa. Próbuję się przekonac do ryb, no ale jednak nie wchodzi - ale taką z chamskiej smażalni przy plaży, najlepiej karmazynka, to bym wsunęła... Mniam... :cool2:
 
reklama
ale taką z chamskiej smażalni przy plaży, najlepiej karmazynka, to bym wsunęła... Mniam... :cool2:

...taaaaaaaaaaa na starym oleju,yymmmmm pycha :-D

U nas upal i slonce,juz ucieklam ze slonca bom czerwona jak burak:szok:
No tak to sie i lepiej choruje:-)cuudo,niech juz tak zostanie!!!!
 
Esia, mnie się tak fląderka na horyzoncie majaczy....:-D
Czyli mlekiem podzielę się z Fantazją (bo jako trzecią też wzięłam figurantkę - koleżankę z pracy, która dzieci nie ma:tak:). A parówki podrzucę na basenik - z tego co Tomek mi mówił (i jeśli dobrze zrozumiałam) to są 4 paczki zwykłych, 1 z serem, 1 z indyka i 1 jakiś kiełbasek, więc całkiem sporo.:szok: Tomek odebrał dziś 5 kompletów tych Morlin i 4 komplety mleka i stwierdził że chyba znowu mu kręgosłup siądzie.:baffled: A ciągle nie doszedł do siebie po wyjeździe.:baffled::baffled:
Gusia, motorki mi się baaaardzo podobają i to oba - szkoda że takie "męskie" są, bo za rok bym Madzi kupiła.:-pTeraz do pedałów jeszcze nie sięga.:-D
Jolka, tyj, tyj, Agatka musi mieć miejsce!:-D
Dorotka, nie denerwuj mnie z tym odchudzaniem, dobrze??? Widziałaś mnie? To nie gadaj bzdur!:wściekła/y:
A co do zabawek, to u nas też od groma, ale ja póki co sprzedaję te które już są nie na czasie. A zresztą jak się wyremontujemy i kupimy łóżko piętrowe, to dużo zabawek - zwłaszcza pluszaków - pójdzie do jakiegoś Domu Samotnej Matki, albo coś takiego.

Dziś dzwonił informatyk - jutro Tomek pojedzie do Niego naszego kompa zabrać. Najśmieszniejsze jest to, że On dalej nie wie co mu jest. Sprawdził go na wszystkie strony, poskanował i przepuścił przez wszystkie możliwe programy i nic. Wirusów nie ma, wszystko pracuje prawidłowo. :baffled: Pudło u Niego zachowuje się przyzwoicie, wyłączył mu się przez 2 dni tylko raz i przestał piszczeć.:baffled: Jacek podejrzewa że albo to sprawa systemowa - i jak nam po zwrocie zacznie tak samo robić, to nam wszystko wgra od nowa, albo niestety sprzętowa i trzeba by do serwisu oddać żeby sprawdzili co tam nawala.:wściekła/y:Szlag mnie chyba trafi!:wściekła/y:

A, chwalnę się Wam - kupiłam dla dziewczyn takie kaloszki:
Kalosze dziecięce Demar roz. 22/23 (646202817) - Aukcje internetowe Allegro
dla obu wybrałam wzorek z kaczorkiem, i kupię im jednakowe pelerynki, to będą jak siostry wyglądać:-p
A dodatkowo Weronice kupiłam kostium:
z nowej kolekcji (642995975) - Aukcje internetowe Allegro
Jak się Wam podoba?
 
Ostatnia edycja:
Esiu Dzagud wiecie co moze i nie bardzo mam z czego ale przypomina mi sie nasza piątkowa rozmowa i o tym jak niektorym z nas libido spadlo i mnie chyba wlasnie spadlo,nie wiem jakies gorsze dni mam a nawet sama siebie nie poznaje,bo dola mega mam i wsio na nie jest,naprawde i to mnie dobija,dlatego moze ta dieta,zebym w swoim ciele lepiej sie czula:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
a co do teges szmeges to tez kiepskawo:wściekła/y:

Dzagud i kostium i kaloszki super,moglam i ja takie kupic,a nie w reservd zobaczylam i w piraty julce kupilam:-D
 
Hej!!!

Esia ty się nie śmiej z mojej wagi, bo normalnie ostatnio apetyt mam jak słoń :zawstydzona/y: idę do pracy na 8.30, po 9 jem śniadanie,a po 10 to już dzieciaki wypytuję co dziś na obiad :zawstydzona/y::szok:

Prezenty na dzień dziecka już dałam :zawstydzona/y: Maks dostał ogromną wywrotkę do piasku, a Jacek dysko-piłkę (reklamują w TV ;-))
A na urodziny mamy dla Maksa tablicę do rysowania z całym zestawem pisaków czy czegoś tam, ale może jeszcze kupię mu kosiarkę Dyzia, bo jak leci reklama, to Maks patrzy jak zaczarowany ;-):-D
 
Dzagud śliczne kaloszki, my mamy takie zwykłe zielone ;-)
Strój też fajny :tak:
Już się wywiedziałam, że mój M ma urlop w dwa ostatnie tygodnie lipca ;-) teraz muszę tylko popracować nad urabianiem wyjazdu :-p
 
Olla u nas właśnie wyszło słońce, ale chmur od cholery :dry:
Dzagud no proszę, ileż obiadów dla nas macie :-D:-D:-D
Kompa nie zazdroszczę - oby nie doszły kolejne wydatki...
Ja nad takimi kaloszami zastanawiam się od roku :zawstydzona/y: Muszę w końcu kupic, tylko chyba wezmę takie z wkładką ocieplaną :tak:
A kostium fajniutki - będziecie się oganiac na plaży :-p T niech już się szykuje :-D
dorotka jeśli to dla lepszego poczucia się z samą sobą, to popieram :tak: Czasem i pół kg do tego wystarczy :tak:
O teges szmeges nawet mi nie mów :confused2:
jolka a na zdrówko! :-) Wcinaj ile wlezie, będzie miała Agatka pokaźne mieszkanko :-D
Ale wiesz, ja nie w ciąży a "tylko" karmiąca, a mam wrażenie, że żrę bardziej niż w ciąży :zawstydzona/y: Normalnie chodzę i szukam, co by tu wszamac :szok: Jak skończę karmic, to pewnie mnie rozpuknie...
Ostatnie tygodnie lipca? No to uderzajcie nad morze, zrobimy mini-zlot :-) Ja i Olla jesteśmy wtedy w Karwi, Dzagud na przełomie jest w Ustce, wybierzcie się też :-)

Właśnie przeczytałam, że CH w niedzielę nieczynne :dry: Zajefajnie. Przy takiej pogodzie, to na pewno poszalejemy na placach zabaw, w parkach i na festynach :baffled:
 
Jolka no my Z Esikami jedziemy na wakacje w dwa ostatnie tygodnie lipca :D
Moze sie spotkamy:)))

Dzagud kalosze suuuper a kostiumi sliczny,taki latino :) Dla Cia?

Dorotka no jasne,jak masz sie lepiej czuc jak zrzucisz kilo albo dwa to warto sprobowac:)

Wiecie ja chyba na raty cycki sobie zrobie,na te moje wisiorki to juz zaden kostium ni epomoze :((( masakra...i ta skorka na nich sie tak marszczy :/ :(
 
To przy okazji zapytam, ile zapłaciłyście w sklepie za kalosze, bo ja w szoku byłam. Pomijam fakt, że na Madzi nóżkę to w ogóle ciężko kupić kalosze - numeracja zaczyna się chyba od 24. Ale jak byłam w CCC, to cena 1 pary była 40 zł!:szok:

Olla, jaaaasne:-D:-D:-D. Chyba na nos bym założyła.:-DToż to dla mojej lasencji starszej. Już widzę jak będzie w tych spódnico-majtach dupskiem na plazy zamiatać.;-)
A Ty przestań z tymi wisiorkami:-D:-D:-D I z robieniem cycków poczekaj aż z Mężem zakończycie produkcję dzieci (bo chyba jeszcze chcecie, czy nie???). Jak mówi Agik - przecież nie będzie sobie po każdym dziecku robić.;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzagud ja płaciłam 16 albo 18zł, a Maks taki zachwycony, że jak tylko zobaczy kalosze, to w innym obuwiu chodzić nie chce :-D

A na urlop właśnie chcę skręcić mojego gada do Ustki, bo na kurwię to chyba mnie nie stać :no: tylko nie wiem czy jeszcze miejsca wolne są :sorry: no i ja dłużej niż tydzień nie wytrzymam, bo pływać nie umiem, opalać się nie lubie, a do tego piwa niet :-:)eek:
 
Do góry