reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

reklama
Szopka-gratulacje.Tymku witaj:tak::tak::tak:Njo to sie doczekalysmy maluszka:-)

Ja skrobne wieczorkiem co u nas bo Amelka lata jak z piórkiem w dupce i nic zrobic nie moge.W koncu wczoraj udalo nam sie pojechac do tego miasta nad miastem wiec postaram sie wkleic jakies fotki na zamkniety.
Buziaki i milego dzionka;-)
 
SZOPKA-nareszcie!!! ogromne gratulacje!!! Tymus witaj na swiecie, rosnij pieknie :-)
(moja wazyla 4100 i tez mialam wymuszany porod wiec wiem jak to jest)


Dzagud-ja tez nie planowalam wyjazdu do USA, raczej napalalam sie na spokojna prace w brytyjskiej aptece no ale w zyciu wyszlo jak wyszlo, teraz tu jestem choc wcale bez przekonanaia, bo mam ochote wrocic do europy, no ale przyszedl kryzys, kiepski moment na przenoszenie sie na drugi kontynent i tak jestem skazana na ta hameryke. Przynajmniej na jakis czas. A Twojemu mezowi sie nie dziwie, Baltyk ma najpiekniejszy piasek na calej kuli ziemskiej :-) nigdzie nie ma tak drobniutkiego i bieluskiego piaseczku (no moze na karaibach :-p), wiec jak jeszcze slonce dopisze to jest superowo.
 
Szopka wielkie gratulacje!!!!
Tymku witaj na świecie, aby zawsze świeciło Ci słoneczko!

Byłam dziś na wyrwaniu zęba. Mąż nagle miał pilny wyjazd i jestem sama:-( Nic złego nie napiszę, żeby nikogo do wyrywania nie zniechęcić. Ale umieram....
 
Szpoka gratulujemy nareszcie Tymka możesz przytulić :-).
Anielap może jednak napisz mnie tez czeka wyrywanie ósemki:shocked2:, współczuję bólu.
Esiu u nas tez wczoraj kiepsko (bylismy w zoo i niepodobało się dziewczynom:baffled:) choć popołudniem troszkę sie uspokoiły. Jak to zostajesz sama na 3 dni zupełnie sama?:szok:
Izka ja tez was podziwiam że tak sie odwazyliście, ale najwazniejesze że jesteście razem i szczęśliwi:tak:.
Laura ma katar od wczoraj albo alergiczny albo sama juz nie wiem, na szczęscie gorączki nie ma i apetyt też normalny. Dziewczyny a ja mam do was ogromną prośbę żebyście trzymały jutro za nas kciuki bo idziemy z Vaneską na szczepienie no i okaże się co z tym napięciem mam nadzieję że gimnastyka nie będzie potrzebna;-).
 
Szopka Gratulacje -Duże buziaki dla Ciebie i Tymka.

U nas nic ciekawego,pozatym ze caly weekend przechodzilismy koszmar z wiazany z Mikolajem,nic nie jadl jak juz pisalam ,w sobote jezdzilismy po klinikach prywatnych gdzie nas nie przyjeli bo pediatry nie bylo,w szpitalu przyjeli by nas ale 9 godz bysmy musieli czekac ,wiec szukalismy dalej i wkoncu trfiismy na pomoc dorazna.w Sobote z rana Mikolaj mial taki kaszel ze nam sie dusił wyobrazacie sobie (siny sie robil)i dotego goraczka zamias spadac to szla do gory,a on lejacy i wycieczony potrafił kaszlec 1,5-2 godz non stop.Lekarka stwierdzila ze antybiotyk nie działa na niego,wczoraj jeszcze bylo tak sobie a dzis nadrabia stracony czas w rojbrowaniu:tak:.(jak patrze na niego to sie ciesze, że juz biega:-D,brakowało mi tego:-)). A dzisiaj ja sie czuje jak by mnie walec przejechał,gardło i zatoki zawalone i padam ze zmeczenia bo nacami prawie nie spalam.i jeszcze@ przyjechala to juz wogule sie czuje bllleeee.Przepraszam,że napisalam tylko o sobie ale nawet nie mialam czasu zeby was poczytac-ale nadrobie:-)
 
Szopka gratulacje, ucałuj Tymka
Wpadłam tylko na chwilę, wrócilismy z weekendu, a w środę wyjeżdżam ze Staśkiem na kolejny krótki urlop:-p:-) Nadrobię wszystko po powrocie.

pozdrowienia i zdrówka dla wszystkich

buźka :-)
 
My wczoraj mieliśmy bardzo przyjemny dzień. Pojechaliśmy ze znajomymi na piknik nad wodę. Było słoneczko, grill, piasek, plac zabaw dla dzieci, woda. No suuuuper! I ludzi nawet mało. Zu taka przeszczęśliwa taplała się w wodzie, ale miała radochę.

A dzis mówię do niej że mamę tu boli i pokazuję na policzek, a ona podbiega, daje mi siarczystego buziaka, patrzy w oczy i pyta "juś?"... Mój słodasek. I pięknie już mówi "pofem cie" znaczy kocham cię. I tu wymiękam, nic mnie juz nie boli.

Szopka czekamy na zdjecie Tymona. Piękne imię ma to pewnie śliczny chopak z niego.

Agik ja kocham grillowe żarcie:tak: I nawet jak bym jadła codziennie przez miesiąc to by mi nie zbrzydło:-D Serio:tak:

Gingeros faktycznie kiepski weekend za Wami. To może lepiej że był taki krótki;-) Zdróweczka dla Antonka, niech sie chłopak zbiera, bo z tęsknoty za pannami będzie chorował;-)

Esia mogę tylko rzec że strasznie współczuję, że sama zostajesz aż na trzy dni. Trzymam kciuki żeby dzieciaki jakoś łaskawie spojrzały na Ciebie w ten czas. Co mogę doradzić to odpuść codzienne kąpiele, naprawdę będzie lżej. Moja Zu brudasek dziś, męża nie ma, ja nie mogę sie schylać, raz dwa ją mokrym ręcznikiem przetarłam, piżamka i lulu. 20min do przodu.

Kotek właściwie to najbardziej mi przeszkadza krwawienie niż ból, bo faszeruję się prochami... No i nie jest tak najgorzej, sam fakt wyrwania nic a nic nie boli. Ja straszna panikara jestem jeśli o dentyste chodzi. Mogę urodzić jeszcze z trójkę dzieci tylko nie każcie mi chodzić do dentysty.
A jeden prawdziwy plus tego, to naprawdę czuję ulge ze już mam z głowy. Nie ma już tego ucisku, ucho już nie boli... Będzie super:tak: jak tylko się zagoi.

Gusia biedny Twój Miko...:-( Straszny chorasek z niego. Szybkiego zdróweczka, niech chłopak szybko wraca do sił. I dla Ciebie też zdrówka i dużo siły do tego wszystkiego.​
 
reklama
Do góry