Dzagud nie mogę uwierzyć To jakaś paranoja... Ręce opadają...
A decyduje wyłącznie kolejność zgłoszeń, czy jeszcze coś? No i pewnie pierwszeństwo mają dzieci kontynuujące?
Ja pierdziu, no cholery można dostać, jak to państwo nam pomaga
A teściowej już się wszystko w dupie poprzewracało! Powinna siedzieć i się cieszyć, że jej cokolwiek płacicie, bo inaczej żyłaby o suchym pysku Już ja widzę tę jej pracę!
Współczuję...
No i kciuki, żeby Madzia dostała się do żłobka!
Ja nie mam siły... Dzieciaki poczuły wiosnę i energii mają aż za dużo Małgosia spała dziś tylko 2 razy (w tym 1 na spacerze), a teraz właśnie po 25 min. świergoli w łóżeczku Kuźwa, ja już nie mam tyle siły! Już nie te latka, kręgosłup nasuwa, w łokciu coś strzeliło i napieprza, kolano również - jak ja mam za nimi nadążyć?
Czekam na odczuwalny dla mnie powiew wiosny, trochę mnie doładuje...
A decyduje wyłącznie kolejność zgłoszeń, czy jeszcze coś? No i pewnie pierwszeństwo mają dzieci kontynuujące?
Ja pierdziu, no cholery można dostać, jak to państwo nam pomaga
A teściowej już się wszystko w dupie poprzewracało! Powinna siedzieć i się cieszyć, że jej cokolwiek płacicie, bo inaczej żyłaby o suchym pysku Już ja widzę tę jej pracę!
Współczuję...
No i kciuki, żeby Madzia dostała się do żłobka!
Ja nie mam siły... Dzieciaki poczuły wiosnę i energii mają aż za dużo Małgosia spała dziś tylko 2 razy (w tym 1 na spacerze), a teraz właśnie po 25 min. świergoli w łóżeczku Kuźwa, ja już nie mam tyle siły! Już nie te latka, kręgosłup nasuwa, w łokciu coś strzeliło i napieprza, kolano również - jak ja mam za nimi nadążyć?
Czekam na odczuwalny dla mnie powiew wiosny, trochę mnie doładuje...