Kolejny spacerek na dwie ręce za mną ;-) Jedną ręką operują wózkiem (chwała niebiosom za mutsy
jego autentycznie DA się prowadzić jedną ręką
), a drugą kurczowo trzymam Piotrusia
(prawie nigdzie nie mogę Go puścić luzem, bo za blisko ulicy, a i w głowie jeszcze sianko ;-)). Inne mięśnie przy tym wszystkim pracują, więc już chodzę z zakwasami
No ale pogoda piękna i od razu lepiej...
szopka miło, że wyrobiliście się z wykańczaniem przed porodem
Oj, biedna jesteś... No ale teraz już mocno kciuki, żeby wszystko potoczyło się zgodnie z planem
jolka a kabelka nie można podłączyć do ruterka? ;-)
Fajnie, że będziesz już częściej
anielap grill... mniam... ale mi smaka zrobiłaś...
A teraz zabiorę się za wywoływanie
Olla zdołowana czy rozleniwiona? Wyłaź mi, ale już!!! Bo wlezę do tego dołka i tak Cię kopnę w dupala, że aż do Kurwi dolecisz przed czasem!!! No tęsknimy tu, Babo Kochana! Wracaj!!!
toska wiosna przyszła, lepiej już? To może byś się tak odezwała, co? Grzecznie prosim (jeszcze grzecznie... ;-)).
kachasek no weź i się nie ulatniaj... Szkoda by było...
Luka efilo jakiś wicherek Was ostatnio przywiał i co? Już wywiało?
Tak mi się na wypominki-wspominki szczątkowe zebrało