reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Wiesz Dzagudku, ja nie wiem czy jakiegos pisma do spoldzielni nie wysmaruje:angry: Jak pomysle, ze pokoik Misi przylega do kuchni to az mnie roznosi...dzis bylam tak bojowa, ze maz powiedzial, ze sie mnie sam przestraszyl:crazy::-D
 
reklama
Dzagud-kurcze, rozumiem ze to taki suchy kaszel? tak sobie mysle ze ten kaszel moze podrazniac cala tkanke w ukladzie oddechowym i powodowac skurcze i bol. W zaleznosci od tego jaka postac leku Ci bardziej odpowiada najlepiej wziac:
1. syrop Sinecod (ostry kaszel), Pini lub Tussipini (mieszanki ziolowe z dodatkiem kodeiny, przy dusznosciach), Dexapini (z dekstrometorfanem-bardzo bezpieczna i mocna substanbcja przeciw kaszlowa) albo
2. tabletki Thiocodin (kodeina) lub Acodin (dextrometorfan).
Ale jesli to sa zakrzepy tak jak sugerujesz to juz jest grubsza sprawa no i musialby lekarz zlecic badania i dokladnie sprawdzic.

no i zauważyła, że jest niedobry dla innych dzieci :zawstydzona/y: odpycha i popycha :zawstydzona/y: przez chwilę z jednym Marcelem (skończone już 2 latka) zainteresowali się sobą, ale po tym jak Marcel przytulił Anta i obaj runęli na podłogą, miłości nie było ;-) Ant odpychał Marcela i wypominał mu pokazując na ziemię - tutaj bam ;-)

to taka szorstka meska przyjazn :-)

Anielap-wytrwalosci kochana, w koncu odpusci, nie ma wyjscia.
Fantazja-no niezle przezycia, co za dziady!

Co do mojej zagadki odpowiedz to "kuchnia", zastanawialam sie jakie znaczenie ma pora dnia czyli pozny poranek :-) Czyzby w poludnie bardziej niebepieczna byla np. lazienka :confused:
 
IZKA :-D:-D:-D:-D rozumiem, że wczesnym rankiem niebezpieczna jest sypialnia? :laugh2:

FANTAZJA :wściekła/y: no co za gnomy! bardzo dobrze, że na pogotowie zadzwoniłaś :tak: ja bym im jeszcze rabanu narobiła ;-)

dzisiaj rano podobnie jak wczoraj, trochę jęczał i krzywił się, że do dzieci idzie :dry: w ciągu dnia ponoć jest lepiej niż na początku tygodnia, ale nadal to nie jest tak super jak w pierwszym tygodniu żłobka :dry: eh, musim to przetrwać i tyle ;-)

ANIELA koleżanka na czerwcówkach z konkurencji przeżywa to samo co ty ;-) odsmoczkowanie ;-) a mała protest i nie śpi w dzień, mimo że ledwo żywa chodzi ;-) trzeba to przetrwać i tyle :tak:

dostałam w żłobku "uwagę" :zawstydzona/y: pani naskarżyła, że Antonek bije dzieci :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: no ja nie wiem skąd mu się to wzięło, ani my go nie bijemy, ani my się nie bijemy (no chyba, że jak Antonek idzie spać, wtedy Maćka biję, bo jak się męża nie biję, to mu wątroba gnije :-D:-D:-D ). Musiał w żłobku podpatrzeć jak jakieś dzieci biły się :dry: rozmowa przeprowadzona ;-) całą drogę wczoraj mu tłumaczyliśmy, całe popołudnie tyż ;-) miał też karę, czyli zakaz bajek przed snem :zawstydzona/y: co akurat jakoś na niego nie wpłynęło, nawet nie upomniał się o baję ;-) rano znów tłumaczenie, że bić nie wolno ;-) mówił, że już nie będzie ;-) no ja ciekawa jestem :-D
 
Dziewczyny ja z pytaniem, czy ma któraś z Was termometr do ucha i na czoło? Jeśli tak to jaki polecacie?
My mamy taki
TERMOMETR DO CZOŁA i UCHA 4w1 koniec z płaczem (574782395) - Aukcje internetowe Allegro
ale muszę stwierdzić że jest do dupy. Co chwilę pokazuję inne temperatury różniące się nawet 2stopniami i inna w uchu inna na czole, szlak mnie z nim trafia dzisiaj nawet pokazał u Nati od 37,1 do 40,2 stopni (jednak nieuniknione zaraziła się ode mnie:-:)-:)-( jest katarek), no i nie wiem ile wkońcu ma. A innym termometrem nie da sobie zmierzyć, muszę na spaniu elektrycznym.

Anielap wytrwałości życzę
 
Witam
Szopka jeszcze w dwupaku dobrze ze sie odezwałaś,no to szbkiego PLUM
my z Livka juz lepiej,jeszcze trosku kaszlę i grzyba mam w p.... po tym antybiotyku:wściekła/y:
 
Izuś, jak zwykle niezawodna!:tak:Dzięki za odpowiedź, ale mykam za chwilę do lekarza, bo mnie to naprawdę zaczyna niepokoić. Kaszel mam raz suchy, a za chwilę coś się odrywa. Wczoraj wieczorem już mi było lepiej, a dziś od rana mnie coś boli - z boku po lewej. Boję się cholera więc zamówiłam sobie wracza i idę na 14.30. Ja to jestem chyba taki cykor trochę - ale zawsze mówię że ja to pryszcz, o dzieci mi chodzi żeby sierotami nie zostały.;-)
Gośka, znam ten ból, ja po antybiotyku też mam najczęściej, choć jeśli dbam o to aby brać osłonowy to czasem mnie omija.;-)A że mam strasznie skłonności, to przeważnie staram się mieć pod ręką w zapasie 1 paczkę Clotrimazolu w globulkach i krem, więc jak mnie dopada to sama sobie aplikuję i z głowy. A przy następnej wizycie proszę o receptę na "zapas".:tak:
Gingeros, no ja też się tego boję trochę, że będę z Magdą na dywaniku.:-pAle tak sobie też myślę że może to i dobrze że ona bardziej przebojowa, bo Weronika ma cechy kozła ofiarnego - zawsze innym ustępuje i zawsze Jej przykro że Ją z czegoś wykolegowali. Może dziecko nie zawsze musi być dobre i kulturalne? Biorąc pod uwagę zachowanie innych, to może lepiej aby umiało o siebie zadbać i nie dało sobie w kaszę dmuchać?:-)
Aniajw, ten termometr wygląda na niezły - na pewno lepszy niż takie "elepstroniczne" z apteki za 12 zeta.;-) Ja już od jakiś 5 lat mam Brauna - coś w takim stylu:
Braun ThermoScan Compact IRT 3020 2 lata GW, FVAT (577821855) - Aukcje internetowe Allegro
Swojego nie znalazłam, bo pewnie za stary już model. Ale ja jestem zadowolona - wręcz nie wyobrażam sobie żeby dziecku inaczej mierzyć. Jeszcze Weronika to już poleży spokojnie, ale Magda...:szok: Nawet na te 2 sekundy trudno Ją przytrzymać. Fakt, że przekłamuje trochę - tzn. moim zdaniem zawyża o jakieś 2-3 kreski. Ale to podobno normalne w tych elektronicznych termometrach.
 
Dzagud no właśnie tylko wygląda na niezły, dlatego też kupiliśmy, ale....

Natalii nawet przez sen teraz próbowałam zmierzyć pod pachą nie da rady przebudza się. No i tylko wiem ze ma gorączkę ale ile nie wiem, w każdym bądź razie bardzo rozpalona to nie jest i na pewno tych 40 nie ma.
 
DZAGUD wiem, że przynajmniej w kaszę sobie nie da dmuchnąć, ale takie zachowanie nie ładne i lekki wstyd :zawstydzona/y::zawstydzona/y: w ogóle zrobił się strasznie niegrzeczny, ot wychowawcze metody moich rodziców, pozwalających Antkowi na wszystko :wściekła/y:
 
reklama
Cóż, niegrzeczniachy z tych naszych łobuziątek i tyle ;-)
My co jakiś czas chodzimy do znajomego równolatka. Na początku tamten strasznie mobbingował Piotrka :dry: Normalnie, żadnej zabawki Młody nie mógł wziąć do ręki, bo tamten od razu leciał z wrzaskiem i wyrywał :baffled: A Piotruś tylko się przestraszał tego wrzasku i od razu wyciągał przed siebie rękę z zabawką i oddawał :sorry2: Niezbyt mi się to wszystko podobało, że taka pierdółka rośnie :zawstydzona/y: Ale już przy kolejnej wizycie, po kilku rajdach z wrzaskiem, Piotruś ze spokojem walnął tamtego łapką w łeb :cool2: Oczywiście, głupio mi było jak cholera, ochrzaniłam, tłumaczyłam - ale i tak byłam zadowolona, że tak do końca nie da sobie na głowę wejść ;-) No i z każdym spotkaniem coraz mniej się mój Piotruś daje ;-)
Dzagud daj znać koniecznie, co Ci dok powie - oby to nic takiego...
aniajw rzeczywiście, taki termometr jest do bani :baffled: Mam identyczny, tylko z logo babyono - beznadziejny :baffled: Ostatnio kupiliśmy nowy, w wolniejszej chwili poszukam i wkleję, bo jest całkiem ok.
ZMykam. Wrzaskun wrzeszczy :szok:
 
Do góry