CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

[pirzonek]

cześć :-):-)

Esia: a ile ważył Piotruś?

 

[anni]

Esia - kochana - juz tesknimy;-) Dzielna badz i calusy dla potomstwa:-)

 

[elmaluszek]

Witam sie weekendowo

My dzisiaj jedziemy kupic satelite finder no i jak nie zlapiemy sygnalu to jak Olla poradzila zamowi sie goscia z serwisu i niech jemu wlos na glowie sie jeży
Pozatym to Amelka tak broi ze az mi czasami lzyw oczach stają nic mnie nie slucha.I mam jeszcze do Was pytanko.Nie wiem gdzie Murmelka to podpatrzyla ale jak tylko nie chce jej czegos dac albo czegos zabraniam to mocno gryziePrzedwczoraj tak mnie uchamrolila w noge ze siniaka bede nosic ze 2 tygodnie.Czy ktores z naszych czerwcowiatek tez ma takie drastyczne metody na Was?
Esiu-Alez masz dzidziusiowo w domku:-)Buziaki dla naszej najmniejszej
Anni-a Ty moze telepatycznie sciagnelas tych dziwakow.Wiecej o nich myslalas niz ja hehe bo w sumie ja sie balam.Teraz mamy spokoj zadne gamonie nie przyjechaly.Z lopata rzzeczywiscie dziwna sprawa.Musisz przeprowadzic male sledztwo.


A wiecie co snilo mi sie dzisiaj ze cycki sobie powiekszylamTakie mialam wielkie balony i pamietam ze latalam ciagle bez stanika.Czar prysl jak Amelka wlozyla mi palec w oko

 

[Olla]

Esiu i tak swietnie sobie radzisz!!Dumnam z CiaTeskniwszy i kciuki zacisniete za grzeczniejsza wersje Malgoni:-)

Anni jak tam skarb?Wykopawszy?

Elmaluszku a talerz satelitarny macie nowy?Moze w podrozy sie gdzies lekko wgniotl i stad te problemy?
Jesli o niedobra Amelcie chodzi to chyba norma bo my juz to przeszlismy,gryzla tylko z milosci a w zlosci walila raczkami i nie sluchala sie nic a nic.Tez plakalm skrycie ze mnie dzieciak nie kocha,nie sluch a i wogolePrzejdze jejNie martwiaj!!!!!Buzka!

Pirzonku tobie tez buziaki sle:*

Dzagud zyjesz:-)? :*

 

[Dzagud]

Żyjesz, żyjesz, ino Męża muszę miotłą od kompa odpędzać żeby choć na chwilę usiąść. Do tego jestem wkurzona na maksa. Zaraz po Nowym Roku zepsuł mi się telefon kom. i oddałam do naprawy. Dostałam jakiś badziew jako zastępczy, więc z wielką radością powitałam wczoraj wiadomość że mój już jest gotowy. Pojechałam dziś odebrać, telefon jest ok, tylko że chamy z serwisu skasowali mi wszystko co miałam w telefonie - zdjęcia, dzwonki, gry - po prostu wszystko. Powiedzieli mi że oni tak robią bo nową konfigurację wgrywają, a gdybym zaznaczyła że mają mi nie kasować to bym musiała zapłacić.Spytałam więc tylko czy oni mi zwrócą kasę za wszystkie pościągane rzeczy.

Esia, trzymam kciuki dalej za Was wszystkich. Olla ma rację, jesteś bardzo dzielna kobieta. Nie martw się, będzie lepiej, oby przejść te najgorsze pierwsze miesiące.
Ja dziś kupiłam Magdzie kaszę jaglaną z warzywami, bo tych płatków gryczanych u siebie nie widziałam. Zobaczę co to zacz, ale dziś jeszcze dojadała ugotowaną przez Mamunię zupkę brokułową. Dziwne to, ale bardzo Jej smakowała, a ja super dumna z siebie byłam, że taka dobra ze mnie kucharka.;-)A jaki sosik dajesz do tego? Taki z mięsa czy kupujesz jakiś specjalny?

Izka, byłaś w Warszawie i nie dałaś znać???

Elmaluszek, Magda nie gryzie, ale słuchać się nie słucha i jak jest wściekła to wali na oślep, najlepiej po ryju.

Magda dołączyła do towarzystwa i też żre jak kuń! Teraz do słownika doszedł jeszcze jeden wyraz "baśka" czyli kiełbacha. Wczoraj jedliśmy obiad w wersji "minimum" czyli frytki własnej roboty, kiełbasę smażoną, jajeczko sadzone i do tego kefir. Magda olała wszystko i jak chciałam Jej dać jajko, to od razu mi odpowiedziała "nieeee, baśke cie" i wtryniła pół mojej porcji.

 

[izka01]

Dzagud-nie dalam bo w sumie bylam bardzo krotko i w zasadzie w Markach a potem tylko pojechalismy do ambasady i godzine pozniej juz siedzielismy w pociagu do gdanska.
Moja corcia tez jest niegrzeczna, niestety...albo przez dziadkow albo taki etap.

Dzis sie dowiedzialam ze musimy szybciej wracac do US (tydzien wczesniej) :-( bo P nie leci do Izraela, firma odwolala wizyte...no i w zwiazku z tym wracamy szybciej. Z jednej strony szkoda (oj ciezko sie bedzie rozstac) ale z drugiej to juz troche zatesknilismy, no a jeszcze okazalo sie ze po tym calym "ice storm-ie" mamy powodz w Oregonie i bardzom ciekawa jak wyglada nasza chalupa...

 

[Gośka]

Dziewczyny ale najadłam sie dzis strachu ,Livka przegryzła bombkę,cała paszcza w szkle,naszczęście zaraz tym pluła i miała jęzor wywalony,poraniła sobie wargę ale nie mocnoTeraz wszystko ok.mam nadzieję ,ze dalej się nic nie przedostało.
Choinka rozebrana natychmiast!!

 

[Olla]

Dzagud no tez bym sie wcurwila z tym telefonym!Ja to mam permamentnego pecha jesli chodzi telefony i zawartosc,stracilam wszystkie kontakty juz 3 razy!

Goska !!!!Jejku ale bym sie strach najadla:O
U nas historia z babka jak u Esi,galy na wierzchu i tylko sznurek z paszczy wystawal !!!!Mam nadzieje ze za rok madrzejsze to bedzie!

Izka no szkoda ze wczesniej musicie wracac,ale ja tez jak dluzej jestem w pl to tesknie za domem i z przyjemnascia sie wracam choc serducho boli ze znow taki kawal czasu z rodzina sie nie bedzie wiedziec.Wydaje mi sie ze Ala,Suri,Amelka i Melka dogadaly by sie znakomicieTo nawieksze rozbojniki BB.Nie watpie ze reszta maluchow tez daje w kosc ale ww to chba motrki w tylku maja hehe

 

[jolka111]

No nareszcie mogę pisać ostatnio BB odmawiało mi współparacy

Gośka ja to bym chyba na zawał zeszła trzymam kciuki żeby wszystko było ok


Olla nie bądź taka pewna, że największe rozbójniki. Ja dziś nie poszłam z chłopakami do kościoła w południe, bo sama się boję, a M w pracy, a powód taki, że w Nowy Rok Maks latał po całym kościele i na czworakach wkoło księdza chodził

Esiu trzymaj się, teraz może być tylko lepiej a jak troszkę odchowasz, to będziesz miała z górki ;-)

 

[Olla]

Jolka a myslalam ze dziewuszki to najwieksz zbojeJuz widze Maksa przy ambonie heheheDDKochany...