reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Wywaliłam (dosłownie) chłopaków do moich rodziców. Gdyby zaraz nie zniknęli mi z oczu ktoś by na tym bardzo ucierpiał. Wojciu raczej nie, więc to M by się oberwało.
M miał dzisiaj jechać znowu na mecz, ale został łaskawie w domu, tiaaaa, a za to jutro ma 3 imprezki:confused2::baffled::dry:

Buziaki dla wszystkich chorowitków, tych dużych i maluchów:tak:
Idę się uwalić gdzieś i poleżeć w błogiej ciszy...
 
reklama
Agik nie żebym cię podpuszczała, ale jakbyś tak jutro zniknęła na cały dzień, a M zostałby z małym :-p chyba nie poszedłby na imprezkę :evil:

A u nas w tym tygodniu weekand bez weekendu ;-) jutro wieczorem jadę do pracy i niedziele po południu też :happy2: Jak co roku przygotowujemy Jarmark Bożonarodzeniowy, dochód przeznaczamy na paczki dla najbiedniejszych uczniów :tak: taki weekend dla innych dzieci ;-)
 
Oj ale sie rozpisalyscie, nie nadropbie nie ma szansy. Ja ostatnia ciagle po sklepach latam, szukam prezentow, za tydzien jedziemy do PL :-) :-) :-) Strasznie sie ciesze, szczegolnie ze wzgledu na Alusie, bo czekaja na nia kuzynka (1-sza klasa) i kuzyn (18 miesiecy). Bedzie wesolo, szczegolnie jak ta dwojka sie za siebie wezmie, hihi, ciekawa jestem jak moja niunia bedzie sie bawila z innymi. Tutaj jak juz pisalam troche bnieda z dzicmi, nie mamy znajomych z takimi maluszkami. Najmlodszy jej kolega ma 5 lat.
 
Witajcie dziewczyny!
Ja dzisiaj wieczorem z doskoku, bo wreszcie męża w domu mam :-):-)
Jutro nadrobię zaległości...tylko mało piszcie!
Wesołego wieczorku życzę!
 
Przypomniało mi się
Olla chyba sezon na nabrzmiałe piersi :-D ja miałam ostatnio do tego stopnia, że aż test sobie zrobiłam :-D:-p i byłam pewna, że będą dwie kreseczki ;-) a tu d...;-)


A konika na biegunach mamy po Jacku i Maks narazie nie wykazuje zainteresowania :blink: za to bardzo się ostatnio kredkami zajął :-D
 
No i jestem ja...
Z tym katarem to się rozkreciło...:wściekła/y: Przed spaniem już tempertura wysoka no i coś kaszlec zaczeła...
Zakupiłam w aptece Olbas i Pulmex baby. Do nosa jeszcze psiknęłam Nasivin, do gardła Hascosept. Daj Boże, żeby tylko pomogło. Ja już nie mam sił do chorowania tej mojej Zuzki. Jak już zacznie to końca nie widac:no:

Jolka to dość przyjemna weekendowa praca. No i jaki szczytny cel:tak:

Monia świetny ten rowerek. Czy Emma już wie co i jak z tymi pedałami, czy z tyłu będzie kijek do popychania przez rodzica? Bo jak już sama potrafi pedałowac to no, no... Tylko podziwiać:tak:
Doczytałam teraz o tych węzłach chłonnych. Powiem Ci że u Zu też dośc długo były powiększone pod paszką. Ale to akurat w okresie jak ta smarkała przez miesiąc i zapalenie uszu się przewinęło. Dawno nie sprawdzałam, więc jutro z rano pomacam jeszcze.

Aniajw gratulacje!!! Zdolną masz córeczkę! Podziwiam naprawdę. U nas suche pokarmy to i owszem trafiają do buzi, niestety te bardziej płynne trafiają na blat stolika i na ścianę i na podłogę i....:angry:

Dzagud zdrówka dla Was. Mam wrażenie że Zuzka i Magda coś tak razem chorują...

Esia a ja i tak powiem, że świetnie sobie ze wszystkim radzisz. I zawsze znajdzesz dla nas czas, choćby nie wiem co parę słów napiszesz. Bez Ciebie strasznie tu pusto... A ja codziennie czekam na ciekawostki co u Waszej rodzinki. Zdróweczka też Wam życzę i cierpliwości...
 
A konika na biegunach mamy po Jacku i Maks narazie nie wykazuje zainteresowania :blink: za to bardzo się ostatnio kredkami zajął :-D


Jolka my dziś Zu kupiliśmy pisaki, na szczęście te zmywalne, ale.... fotele trzeba teraz poprac, ścianę pomalować... moje kapcie są do prania:-D
Zabawa była przednia, tylko sprzątać mi się nie chce:no:
 
reklama
anielap co do rowerka to jest jeszcze w kartonie:szok: to prezent od gwiazdora ma byc:-D:-D sadze ze nie bedzie umiala pedalowac, napewnie nie od razu ale my ten rowerek bedziemy miec w domu przez jakis czas, tak do pchania jej. On ma takie dwa stopnie od tylu ze dziecko samo moze wejsc i usioasc na siodelko nawet jak mu ciezko dosiegnac. Wiem ze to jest zakup troche "do przodu" ale ona co widziala wlasnie tego w sklepie to histerii dostawala, wlasnie nie inny tylko ten wiec moj maz musial go kupic:-)
 
Do góry