reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Dziendoberek kochane!

U nas ciezki dzien i ciezka noc.No taka niedobra byla,myslalam ze rozszarpie...to szybciutko sie spakowalysmy i sru na spacer.No spacerku masakra,o wszystko sie darla,ze w wozku,ze nie w ta strone,ze nie moze szkla do buzi itp...Jak tylko probowalam na reze wziasc to taki flak sie robi i stara sie rzucic na ziemie, jak sie uda to tupie i ryczy.
W nocy wstawalam dokladnie co godzinke by smoka zapodac:baffled::crazy::angry::no::wściekła/y::szok::-( Uffffff:baffled:ledwo zywam:dry:
Ale ma rozgrzeszenie bo dojrzalam wczoraj przebijajaca sie czworke,wiec ma prawo cierpiec,ale czemu moim kosztem:-p:laugh2:

Esiu jak poszlam wszczepic implant to lekarka sie pytala czy w ciazy nie jestem,ja mowie ze wczesniej zadnej antykoncepcji nie uzywalismy wiec wszystko jest mozliwe,ale czy uwazalismy pytala,na co ja ze tak...wiec wszczepila i kazala za miesiac test ciazowy zrobic ktory wyszedl pozytywnie.
I tak ,bardzo mozliwe ze poronilam wlasnie przez implant,gospodarka hormonalna zfiksowala i dzidzius nie wytrzymal...ale wole myslec ze chromosomy zle sie polaczyly na samym poczatku i ze natura tak zdecydowala,ze tak lepiej bylo dla mnie i dla dzidzi.
Fajnie ze znalazlas mila pania do sprzatania,moze bedzie tak mila ze ugotuje tez:-pi zajmie sie Piotworkiem:-)Buzka:*

Jolka mam nadzieje ze lodowa sie naprawi sama:tak::-)

Elmaluszku widze ze z dziadzia niezy fachman:-D:laugh2::-):-p:rofl2:
 
reklama
Esiu Jacek spał w łóżeczku chyba ze cztery lata :zawstydzona/y: tak to jest jak mieszka się na 12m2 :confused:
Wiesz, ja nie widzę w tym nic złego - niezależnie od metrażu ;-) Podoba mi się łóżeczko Piotrusia, ma wyjmowane szczebelki, nie wiem czemu miałabym spieszyć się z wymianą :sorry2:
Mam nadzieję, że lodówka jedna wróci do normy...

Olla na pewno było tak jak mówisz i po prostu nie było innego wyjścia :tak:
Natomiast lekarkę bym walnęła za nie zlecenie Ci bety :wściekła/y: Może następnym razem - jeśli zdecydujesz się na implant - to jednak ją zrób... :sorry2:
Ok, koniec tematu - jak na razie, Melka daje Ci tak w kość, że nadrabia za troje :-D Serdecznie współczuję :-D
A pani od sprzątania już powiedziała, że od września jest zajęta przed południami, bo zajmuje się małym dzieckiem - no i między wierszami wynikało, że jakby co (jak już się poznamy) to okazjonalnie, weekendowo itp. chętnie zajmuje się dziećmi. Boję się myśleć, że jakiś ideał mi się trafił :szok::-D;-)

Miłego dnia laseczki! Dziś przyjeżdża moja mama, więc odsapnę - po wczorajszym łażeniu na IVp strasznie mnie brzuch ciągnął i twardniał :dry:
 
coś tam doczytałam i...
toska trzymam kciuki:tak:
Kotek fotki imprezkowe/grillowe chyba Agik i Dzagud mają (o ile mają)
Olla Michał też na wszystko reaguje płaczem, tupaniem, krzykiem, szczypaniem, drapaniem... na gryzienie jeszcze nie wpadł
dzisiaj wstał o 6:30 (tzn może wcześniej, bo o tej 6:30 mnie obudził, a miał już qpę w pieluszce, więc pewnie wcześniej już wojował w łóżeczku) i teraz znów śpi:szok: może przeziębienie tak na niego działa
dzisiaj mamy jechać do Niemiec i... auto się popsuło:angry::wściekła/y: prawdopodobnie olej wycieka (pewnie przez to, że stratowałam wczoraj mega kamień:wściekła/y:)
Jolka oby lodówka zaczęła chłodzić:tak:
Esiu nie biegaj tyle. Piotrusia w koszyku wypuszczaj przez balkon, a jak się wybawi to z powrotem do koszyka i na górę:-D
 
Ostatnia edycja:
witam,

jestem już po wizycie, doktorek stwierdził, że wszystko jest OK. ciąża dwa tygodnie młodsza:baffled:, czyli 6/7 tydzień. Serducha nie widział, tylko echo. Czym się to różni:confused: - cholera już nie pamiętam z zeszłej ciąży:zawstydzona/y:
Nie wiem, co myśleć, w sumie jest to możliwe, no pokrywałoby się z czwartkowym wynikiem Beta HCG, który też wskazywał na 6 tydzień.
W czwartek powtórzę Betę, a w piątek mam się zgłosić do szpitala do mojego lekarza na USG (teraz byłam u innego, żeby posułać innej opini:zawstydzona/y:)

Dzięki jeszcze raz za trzymanie kciuków :-)

Kotek, witaj, fajnie, że się odezwałaś, bo już się zastanawiałam, co się z Tobą dzieje. No i super, że fasolka juz taka duża i ruchliwa.

Esia, daj znać jak Pani, może się skuszę:tak: I niełaź Kobito po schodach:no: Kachasek miał dobry pomysł:-D

olla buziaki dla synowej, niech jej szybko i bezboleśnie ząbek wyrośnie:tak:

Miłego dnia kochane, idę do biura, Stasia nie ma, nie wiem, co mam ze soba zrobić.
 
aaaa co do par na bb...
Jola chciałam ci powiedzieć, że Maks ma konkurencję:-D Wojtuś coś za często się koło Madzi kręcił, a pewnie jakby mógł, to wlazłby do niej do wózka (zwłaszcza jak spała:-D). Michałowi też nie przeszkadzało towarzystwo Magdy;-):-) za to miał uczulenie na Wojtka:-D
toska to super:tak:
 
Toska super, że wszystko ok :-) ja jak byłam pierwszy raz u lekarza w ciąży z Maksem, to też mi powiedział, że ciąża musi być młodsza :sorry2:

Sorga a może byś tak napisała co u ciebie???

Elmaluszku nie ma to jak teściu grzebiący przy sprzęcie domowym :-D

Olla oby Amelka była już grzeczna :tak:

Oj widzę, że na następny wyjazd muszę się koniecznie załapać :-p

Lodówka działa :-D przez noc się wszystko unormowało (to pewnie dlatego, że się wkurzyłam i wieczorem zaczęłam oglądać nowe :-D)
 
reklama
Toska to superowo ze wszystko OK:-)
I nie martw się o Staska będzie miał sie wybornie!!!
Mój mały tez dopiero wczoraj wrócił z wywczasów z dziadkami. Wcale ze nami nie tesknił, ładnie i jadł i przesypiał nocki.
A co zrobił piewszej nocy w domu?? obudził się o 12 i darł przez 1,5 h. Potem o 4 i o 6 już wesolutki jak skowronek. A teraz łazi po mnie i marudzi - jak zwykle zazdrosny o komputer.
Kotek jak było z Laurą na Krecie? Jadła tamtejsze jedzonko czy miałas jakies słoiki? Wciąz się zastanawiam gdzie się udac na wakacje.... troche boje się jechac małym daleko i samolotem.:confused:
Foty obejrze w wolnej chwili bo mi cos włazi pod pache...:-D
 
Do góry