Dzień dobry kochane
Asiowo, ja z Julką 24 do przodu, a z Anulką 6 mniej przez ciążę...;-) ale jeszcze na wadze nie byłam, nie chcę się stresować ;-) ale dużo musiałam zjechać, bo nawet znajomi się dziwią że wcale nie wygladam, abym dwoje dzieci urodziła i wchodzę w panieńskie ubrania... nie martw się kochana, każda ciąża jest inna...
Marta, wielkie gratulki cioteczko skąd ja znam teorię lekarzy? u mnie jak rodziłam Julkę, to widać było że ciąża przenoszona, bo mała nie miała wcale mazi płodowej i obłaziła ze skórki jak byk
a tą rodziłam też 9 dni po terminie i co? wyglądała jakby była... niedonoszona... cała była "umaziowana", położne się śmiały ze ją kremem Nivea wysmarowałam, bo całe ciałko miała wysmarowane ;-)i nie ma reguły... niby po terminie, a mój lekarz mówi że spokojnie mogłam sobie jeszcze z tydzień w ciąży pochodzić ;-)
Asiowo, ja z Julką 24 do przodu, a z Anulką 6 mniej przez ciążę...;-) ale jeszcze na wadze nie byłam, nie chcę się stresować ;-) ale dużo musiałam zjechać, bo nawet znajomi się dziwią że wcale nie wygladam, abym dwoje dzieci urodziła i wchodzę w panieńskie ubrania... nie martw się kochana, każda ciąża jest inna...
Marta, wielkie gratulki cioteczko skąd ja znam teorię lekarzy? u mnie jak rodziłam Julkę, to widać było że ciąża przenoszona, bo mała nie miała wcale mazi płodowej i obłaziła ze skórki jak byk
a tą rodziłam też 9 dni po terminie i co? wyglądała jakby była... niedonoszona... cała była "umaziowana", położne się śmiały ze ją kremem Nivea wysmarowałam, bo całe ciałko miała wysmarowane ;-)i nie ma reguły... niby po terminie, a mój lekarz mówi że spokojnie mogłam sobie jeszcze z tydzień w ciąży pochodzić ;-)