CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

[maajka]

Mata-no to zycze,zeby te czopki w koncu zadzialaly!
Joan-na-to super,ze cwiczenia pomagaja!Ja tez mam czasem wrazenie,ze Maja sie za bardzo wykrzywia,ale nie wiem czy nie przesadzam....

Wczoraj kapalam Maje po raz pierwszy w duzej wannie-ale jej sie podobalo!Tyle miejsca na ''plywanko''!

Dziewczyny,czy Wasze dzieci tez czasem zezuja?Ja mam wrazenie,ze Mai raz jedno,raz drugie oczko za czesto ''ucieka''.Ma tak od urodzenia-pediatra jeszcze w szpitalu powiedziala,ze to sie moze zdarzac do 6;miesiaca.

 

[joan-na]

Joan-na-to super,ze cwiczenia pomagaja!Ja tez mam czasem wrazenie,ze Maja sie za bardzo wykrzywia,ale nie wiem czy nie przesadzam....

Jeżeli masz wątpliwości, to może lepiej sprawdzić. Mi już w 1 miesiącu wydawało się, ze Krzyś trochę się krzywi. Ale kiedy byliśmy u neurologa (Krzyś ma niedowład jednego z mięśni mimicznych na twarzy), nic nie stwierdzila. Potem w 8 tygodniu badał go ortopeda odnośnie bioderek. Mówiłam wtedy, że mały bardzo chce dźwigać główkę i odgina się do tyłu i na lewo...ortopeda stwierdził,że nie należy mu zabraniać, jeżeli chce dźwigać. Kiedy Krzyś już dosyć mocno się krzywił poszliśmy wreszcie do fizjoterapeuty, a ona stwierdziła już dosyć mocną asymetrię :-(. Na szczęście to dopiero 3 miesiąci i wszystko da się cofnać. Ale mam nauczkę...teraz jeżeli wydaje mi się, ze z moim dzieckiem jest coś nie tak, to idę do lekarza...ale nie dam się już zbyć. To ja widzę Krzysia na codzień, ja najlepiej zaobserwuję jakiekolwiek zmiany.
Maajka, mam nadzieję że Twoja córeczka rośnie zdrowo i prościutko. Jeżeli maszzamiar sprawdzić, czy wszystko jest ok, moja rada...idź od razu do specjalisty!

 

[lorcia]

hejka laski:-)

ale u mnie dziś ziąb nawet już mieszkanko zaczyna się wyziębiać buuuu
a jeszcze tydzień temu było tak cudownie
ja nadal walczę z laktacją i powiem wam że jest coraz gorzej:-( mały wypija wszystko co może z dwóch i to starcza na max godzinę a po niej płacze i jest nerwowy oszaleć można
wieczorem po cycu zrobiłam mu butlę to spił z niej jeszcze 90 ml i z uśmiechem na buźce zasnął
mam pytanie do mam alergików!!!!czy dzieci "starsze" które mają alergie na mleko i nabiał mogą przez to mieć katar alergiczny i częste infekcje układu oddechowego?? tak pytam bo u Karola coś podejrzewają dostał jakiś tam lek na alergię i zamiast poprawy dostał wysypki i z nosa kapie mu mocniej

 

[lorcia]

magdziarko znalazłam coś takiego..


http://bi.gazeta.pl/im/9/4322/m4322359.jpg


http://bi.gazeta.pl/im/0/4322/m4322360.jpg

to podobno najnowszy schemat karmienia maluchów

 

[magdziara]

Lorcia dzięki bardzo...w takim razie niektóre z dziewczyn za wcześnie wprowadziły maluszkom kleiki i soczki....
A i Lorciu nie wiem jak to jest z tą alergią czy jak jest alergia pokarmowa to może być też wziewna....pewnie Głuszek by wiedziała
U nas też ziąb jak cholera...chyba z 10 stopni. Byliśmy na spacerku to miałam już rękawiczki!

Joanna - super że ćwiczenia przynoszą efekty - oby tak dalej

Maaajka ty kąpałaś małą w dużej wannie a ja kąpałam się dzisiaj razem z Antosiem i OlkiemByło ciasno ale fajnie!

 

[joan-na]

Lorcia, ja nie jestem mamą alergika (odpukać), ale słyszalam o tzw. marszu alergicznym. Cytuję: " Zjawisko to nazwane zostało "marszem alergicznym" i w rozumieniu klinicznym polega na dokonującej się wraz z wiekiem zmienności narządowej (układowej) reakcji organizmu na szkodliwe działanie alergenów. Przejawem tego zjawiska jest występowanie nadwrażliwości pokarmowej jako pierwszej w życiu choroby atopowej - z pierwotną manifestacją kliniczną ze strony przewodu pokarmowego i/lub skóry, a następnie wraz z wiekiem chorego ewolucją w kierunku astmy i alergicznego nieżytu nosa."
Tu jest link do całego artykułu:
Zatrzymać marsz alergiczny , pulsmedycyny.com.pl

Magdziara, świetny pomysł ze wspólną kąpielą :-). Też musimy sprobować.

 

[magdziara]

Dostałam smsa od Maty-kow
Jestesmy z Dobrusią w szpitalu.Od 16 przeraźliwie płakała i nie można jej było usopokoić.Przyjechała do nas lekarka, której teściowa pilnuje dziecka i wypisała skierowanie, żeby nas szybko przyjęli. Mała dostała kroplówkę, cos na uspokojenie, pobrali jej krew. Teraz czekamy na wyniki, ale dopiero w poniedziałek będziemy cos wiedzieć, bo w weekendy nie ma prawie lekarzy.Wtedy będzie ordynator,ponoć dobry specjalista.Mam nadzieję, że w końcuwyjaśni się co jest małej i nie będzie już cierpieć.Jestem z małą w osobnej sali i mąż dostał pozwolenie i może być z nami w nocy.

Trzymam za Martę kciuki mam nadzieję, że w końcu się dziewczyna doczeka trafnej diagnozy...bo one się tak biedulki męcza!!

 

[Asiowo]

ojej...:-(współczuje! Zdrówka dla Dobrusi!!!Oby szybko wróciły do nas...

 

[joan-na]

Dużo zdrówka dla Dobrusi! Mam nadzieję, że teraz już wszystko się wyjaśni i Mata szybko wróci z córeczką do domu. Trzymam kciuki.

 

[biedroneczka75]

dziewczynki kochane długo mnie nie było ile sie wydarzylo tak mi szkoda dobrusi maleństwo takie i już tak cierpi kazda matka by wolala sama cierpieć zamiast naszego maleństwa, u nas dokarmianie od czasu do czasu schemat cycusie potem 30 lub 50 mleczka z butli a czasem nie odpukać na razie nie przeszkadza jej czy butla czy cycuś byle by leciało tak sie martwie o dobrusie jak bedzie\sz Madzia miała wieści co sie dzieje pisz całuje was