kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
no tak , zapomniałam że to jednak żelazna, a na Inflandzkiej się płaci 600 zł.
Na Kasprzaka mnie skrzywdzili ale za to znieczulenie za darmo, ciuszki były do dyspozycji, podkłady też i dużo innych rzeczy , no i dobry sprzęt w razie kłopotów ze zdrówkiem maluszka . Właśnie dlatego mam dylemat czy postawić na własną wygodę czy wziąść pod uwagę przede wszystkim malucha. Pewnie można obie te sprawy pogodzić i myślę że razem wybierzemy jakiś szpital :-)
Na Kasprzaka mnie skrzywdzili ale za to znieczulenie za darmo, ciuszki były do dyspozycji, podkłady też i dużo innych rzeczy , no i dobry sprzęt w razie kłopotów ze zdrówkiem maluszka . Właśnie dlatego mam dylemat czy postawić na własną wygodę czy wziąść pod uwagę przede wszystkim malucha. Pewnie można obie te sprawy pogodzić i myślę że razem wybierzemy jakiś szpital :-)