U nas nie trzeba płacić dodatkowo, tylko są jakieś przeciwskazania typu pierwszy poród nie wiem jakie jeszcze . To że u nas można rodzić w wodzie jest napisane na stronie internetowej szpitala w dziale standardowa opieka medyczna poniżej jest znieczulenie zzo i inne. W zasadzie nie wiem co jest płatne!
reklama
Dzięki dziewczynki, Wam równiez gratuluję udanych wizyt, pomyślnych wieści i dobrych wyniczków.
Mój ginek kosztuje 75 zł. Może być!W zasadzie na korepetycjach udaje mi się na niego zarobić i na badanka, więc nie nadszarpuję domowego budżetu....który i tak się kurczy jak lód....wiadomo
Ja miałąm zawsze ksiązkowe ciśnienie 120/60 a teraz mam niskie ok 90/60 czy na 50 ale podobno w ciązy tak bywa.
Mój ginek kosztuje 75 zł. Może być!W zasadzie na korepetycjach udaje mi się na niego zarobić i na badanka, więc nie nadszarpuję domowego budżetu....który i tak się kurczy jak lód....wiadomo
Ja miałąm zawsze ksiązkowe ciśnienie 120/60 a teraz mam niskie ok 90/60 czy na 50 ale podobno w ciązy tak bywa.
Jolunia:-):-):-)
Lorcia a ja dopiero zauważyłam, że Ty jesteś z Elbląga. To nawet dość bliko do Olsztyna. Mój mąż pracuje w Pasłęku to juz w ogóle rzut beretem. Będę w Elblągu w sierpniu bo moja przyjaciółka ze studiów wychodzi za mąż - ale świat mały.
U Nas w Olsztynie dziś byle jak. Pogoda marna, brak słońca i ciągle pada.... . Na szczęście pozałatwiałam większość ważnych spraw..więc dzisiaj mogę się poobijać. ( wieczorem idę do teatru) Za to w przyszłym tygodniu maraton,....ale tak juz jest ciągle coś. Dzisiaj to mam trochę zły humor - tak jak , któraś z Was użyła tego słowa - miałam avanti z M. Nic wielkiego. Ale jak mnie czasami własnie takie drobnostki denerwują to szok. Że zostawia rzeczy po sobie, że jadł w pokoju i nie wyniósł do kuchni. Potem sobie pójdzie do pracy i wiadomo chodzę po domu i zbieram jak prywatna służąca. Wystarczy , że do zlewu włoży talerze, a do kosza na bieliznę koszulkę....aj tam...Kiedyś próbowałam to przeczekać...ale nie mam na tyle silnej woli. Kiedyś nie zmywałam trzy czy cztery dni to zwyczajnie zaczęło w zlewie śmierdziec...faceci. ...
Lorcia a ja dopiero zauważyłam, że Ty jesteś z Elbląga. To nawet dość bliko do Olsztyna. Mój mąż pracuje w Pasłęku to juz w ogóle rzut beretem. Będę w Elblągu w sierpniu bo moja przyjaciółka ze studiów wychodzi za mąż - ale świat mały.
U Nas w Olsztynie dziś byle jak. Pogoda marna, brak słońca i ciągle pada.... . Na szczęście pozałatwiałam większość ważnych spraw..więc dzisiaj mogę się poobijać. ( wieczorem idę do teatru) Za to w przyszłym tygodniu maraton,....ale tak juz jest ciągle coś. Dzisiaj to mam trochę zły humor - tak jak , któraś z Was użyła tego słowa - miałam avanti z M. Nic wielkiego. Ale jak mnie czasami własnie takie drobnostki denerwują to szok. Że zostawia rzeczy po sobie, że jadł w pokoju i nie wyniósł do kuchni. Potem sobie pójdzie do pracy i wiadomo chodzę po domu i zbieram jak prywatna służąca. Wystarczy , że do zlewu włoży talerze, a do kosza na bieliznę koszulkę....aj tam...Kiedyś próbowałam to przeczekać...ale nie mam na tyle silnej woli. Kiedyś nie zmywałam trzy czy cztery dni to zwyczajnie zaczęło w zlewie śmierdziec...faceci. ...
agusia04
Czerwcowa mama'08
Kurczę Dziewczyny ale macie sliczne brzuszki
. Moj to taki rozlazły na wszystkie strony
. ale z Kacprem wyglądałam jeszcze gorzej
Śliczne i zgrabniutkie z Was Mamuśki
. Moj to taki rozlazły na wszystkie strony. ale z Kacprem wyglądałam jeszcze gorzejŚliczne i zgrabniutkie z Was Mamuśki
Ja nie mogłam długo chodzić w zwykłych jeansach, bo jak prowadziłam samochód, to ciągle musiałam do wc, już mnie tak Mała uciskała...no i dalej jest nisko, więc nie wyobrażam sobie normalnych ciuchów, przynajmniej w dolnej części ciała, bo bluzki - wiadomo z lycrą pasują cały czas. W ogóle jak ostatnio ubrałam zwykłą spódnicę, bez pasa, to koleżanka nie wpadła na to, że jestem w ciąży...nie chciała mi wierzyć...jak ubieram ciuchy z pasem, to już przynajmniej wyraźniej się zaznacza hehe...ale znajomy wczoraj nic nie zauważył, mimo, że miałam spodnie z pasem i białą bluzkęTo pewnie dlatego, że nigdy chuda nie byłam ;-)
To pewnie dlatego, że nigdy chuda nie byłam ;-)
agusia04
Czerwcowa mama'08
A u nas wichura i deszcz jednym słowem KOSZMAR Magdziarko nic się nie martw Faceci to w większości osobniki niereformowalne. Ja mam podobnie czasami przemilczę a czasami zrobię dziką awanturę
. U mnie też się nie sprawdza metoda że przestaję sprzątać bo później mam cztery razy tyle do zrobienia bo niestety nikt za mnie nie posprząta. Ale głowa do góry może za kilka lat nasze brzydsze połowy się zmieną bo podobno człowiek zmienia się co 7 lat. I oby tak było
Magdziarko nic się nie martw Faceci to w większości osobniki niereformowalne. Ja mam podobnie czasami przemilczę a czasami zrobię dziką awanturę. U mnie też się nie sprawdza metoda że przestaję sprzątać bo później mam cztery razy tyle do zrobienia bo niestety nikt za mnie nie posprząta. Ale głowa do góry może za kilka lat nasze brzydsze połowy się zmieną bo podobno człowiek zmienia się co 7 lat. I oby tak byłoreklama