reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Hej Panienki!:-)
Asia-no to super,ze nie jest wcale tak ciezko z dwojka dzieci:-)Podziwiam Cie,ze w pologu taka jestes pracowita!
Mata-to powodzenia w odstawianiu od cycolka:-)Dobrusi na pewno niczego nie zabraknie.

Ja dzis z okazji urodzinek dostalam od M kaske na zakupki przecenowe,wiec na pare godzin wybylam do miasta:-)
 
reklama
Witam Was Dziewczyny, ja tak na szybciutko. Jestem już człowiekiem pracującym. Było kupę nerwów i stresu, ale jest w porządku, Zaczynam się pomału wdrażać we wszystkie zmiany. I daję radę wysiedzieć 8h :tak: i nawet nie ma czasu myśleć i zamartwiać się o małe. Poki co jest git :-)

Maajka, Agusia, Lilianka, życzę Wam wszystkiego, co najlepsze w Waszych dniach! spełnienia marzeń, dużo zdrówka i miłości :-)
I najlepszego też dla męża Basi!



Życzę zdrówka wszystkim chorującym i małym, i dużym ;-)


Asiu, super, że dajesz sobie ze wszystkim radę :tak: oby tak dalej :-)

Martusiu, i jak kostiumik Dobrusi? Gratulki odstawiania małej :tak:

Basiu, oby niania spełniła Twoje i Natalki oczekiwania! obyś była zadowolona :tak:

U nas też mróz niesamowity, wychodziłam dziś 0 7 myślałam, że zamarznę. Małe siedzą w domku. Julka łobuzuje, za to Ania już sama stoi w łóżeczku :szok::-D dzielna dziewczynka ;-)

Nie gniewajcie się, że wszystkim nie odpisałam, ale jestem bardzo zmęczona i odrobię to jutro.

Pozdrawiam Was serdecznie i dobranoc ;-)
 
Ewa fajnie,ze wrocilas do pracusi:tak:mam nadzieje,ze dziewczynki beda coraz lepiej znosily rozlake z mama:tak:
Majka i co ciekawego kupilas???
Asiu super sobie radzisz,gratuluje:tak:

Wstalismy o 7,sniadanko juz zjedzone,zaraz ide na silownie,na obiadek mam na dzisiaj piers z kuraka,salatke i ziemniaczki,u mnie mrozek -5,pozniej ma byc +8 i ma padac:sorry2:

Milego niedzielnego dznia:blink:
 
Wiatm w ten mroźny dzionek
U mnie jest delikatnie, - 21 stopni mrozu :baffled::happy2: Świeci słonko.
Jesteśmy z Natunia same na domowym posterunku, gdyż mąż rano wyjechał po moją mame. Beda pewnie koło 18.
Kasiu i Maajka ja też wczoraj poszłam sobie po sklepach pochodzic, ale to chyba nie był "mój" dzień. Namierzyłam się niby mase ciuszków ale myślałam, że kasy mi zabraknie jak zaczne szalec, a jeszcze reszte do domu przyniosłam ;-) Kupiłam tylko dzianinkową sukienke z długim rekawem, sweterek i czarne getry do tuniczek. Chciałam kupic jakieś spodnie, ale w żadnych się sobie nie podobałam. Zreszta teraz większośc to rurki (bo modne), ale do mojej figury nie pasują. Mam jedne dżinsy takie wąskie i dobrze wyglądaja tylko do kozaków. Zreszta ja szukam spodni materiałowych w kantke - do pracy.
Jak ja nie lubie robic zakupów w zimie, kiedy mam na sobie mase rzeczy do ściagania... ściagam, zakładam, ściagam, zakładam ... i tak w kółko. Samo to "zajęcie" mnie męczy :sorry2:
Lilianko jak Ci się udała wczorajsza imprezka urodzinowa ? Chwal się nam tutaj szybciutko ! :tak:
Marlenko jak się czujesz po siłowni ?
A o sałatke się nie martw, bo zrobie specjalnie dla Ciebie do wyboru ;) I kopytka tez beda !! hahahaha ...
I bardzo sie ciesze, że Marysia sie w końcu przekonała do kapieli w wannie, bo co to za frajda pluskac sie w wanience. Teraz dopiero sie zacznie :)
Asiu z tego co piszesz to radzisz sobie z dziewczynkami nadwyraz dobrze. Tylko pogratulowac. Mama z Ciebie pełna gęba - brawo !! I humorek dopisuje. Szczęśliwa mama to szczęsliwe i zadowolone dzieci :tak:
Jeszcze jedno - zrobiłaś śliczny, rodzinny suwaczek !!!
Mata powodzenia w próbach odstawiania od cycusia !! Ciekawe komu bardziej będzie brakowało tej bliskości .. :sorry2: Myśle jednak, że Dobrusia juz dosyc wyciągneła dobroci z mamusinego mleczka, a Ty powinnaś odetchnąc i zadbac o swoje zdrowie. Szczególnie jak czujesz, że jest Ci to potrzebne.
Patyczku daj znac jak będziesz po rozmowie !! Trzymam kciuki !
A może podesłałabyś troche tych pierogów ruskich, co Ci zajmuja tyyyyle miejsca w zamrażalniku - ja przyjme i skonsumuje je z wielką przyjemnościa ;)))
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry!

Asiu bardzo się cieszę, że tak świetnie sobie radzisz- jestem z Ciebie dumna! :-);-)
Mata mam nadzieje że odstawienie całkiem cyca pójdzie gładko! :tak:
Lilka pewnie odsypia :-p;-)
Basia a sukienke da się zobaczyc na odpowiednim wątku? Ja musze kupić sukienkę, ale taką na bal... ehhh i nie mam pojęcia jaką... :confused:
Marlenka ale Ci fajnie z tą siłownią i tempką ;-)
Majka pewnie szalej na zakupach!

A my już po obiadku, wczoraj na basenie było całkiem fajnie- przyjemny taki normalny basen- nie było zbyt duzo ludzi- co mnie bardzo cieszy! ;-)
Dzisiaj wybieramy się z Bartem do Smykolandu, musze tez zrobić zakupy w Tesco, a najchetniej to znowu bym sie wybrała na basen, no ale cóż pożyjemy zobaczymy...

Miłego popołudnia!
 
Basiu , co do rurek to mi z kolei nawet pasują , nawet sobie kupiłam fajne w zara ale ja ma z kolei dylemat co do stanu bo biodrówki mi ostatnio drażnią i wolałabym stan wyższy bo mi troszkę się wylewa tu i tam .....ach ta zima , tylko człowiek tłuszczy gromadzi ....
 
Basiu, ja tez nie lubie zimowych zakupow.
Martusia, może być i Łódź. Gratuluję sukcesów z odcycaniem.
Asiu, trzymam kciuki, żebyś sie dalej wysypiała.
Ewunia, trzymam kciuki, zebys pogodzila prace z domem.
Patyczku, i jak?


Dzis nie udało sie pojsc z chłopcami na basen. Zapakowalismy ich w cieple ciuchy i Marcin sam sie wybral (mial mu pomoc jego tata, bo ja przykladnie siedze w domu i sie kuruje). No i nie dal rady ruszyc z miejsca samochodu, bo kolo wpadlo mu w lodowy dolek i nie mial jak wyjechac. O 8.30 w niedziele nie ma tez nikogo na ulicach, zeby poprosic o wypchniecie. Powalczyl, powalczyl i wrocil. Dopiero potem wygrzebał w domu jakis ciezki łom i odkuł dołek, żebyśmy mieli samochód na chodzie.:tak:
 
reklama
Witam z rana:-)

Wyspalam sie porzadnie,wstalysmy o 7,a poszlam spac po 21,wczoaraj skoczylam tylko na basenik,Darunia u mnie tez jest taki zwyczajny basen,bez rewelacji,do perfekcji wycwiczylam kryta zabke,to moj sukces:cool2:;-)

Basiu mowisz kopytka:-pmniammm,uwielbiam je;-)dasz foteczki sukieneczki?
Kasiu ja tez rurki bardzo lubie i staram sie wybierac takie z wyzszym stanem,ale nie za wysokim bo wtedy moje czery litery wygladaja na wieksze:baffled::-D
Darunia i jak bylo w Smykolandzie?

Milego dzionka:-)
 
Do góry