CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

[Asiowo]

Dziewczyny... u nas znów nowosci i zmiany, juz nie nadążam...

Wczoraj zadzwonił do P. facet z 1 firmy czy jest zainteresowany pracą (był u niego pół roku temu na rozmowie), no a że P. miał do dzis umowe to pojechał z nim pogadac...
i co sie okazało?! w poniedziałek znów zaczyna nową prace W prawdzie znów wyjazdy, delegacje, itd..., ale za to lepsza kasa, ciekawsza praca, no i na poziomie:-) Wiec mysle, ze jakos przywykne, w srode juz sama zostane... ale na szczescie tylko na 2 dni Oby nam to wyszło na dobre! Jak nie było pracy to nie było, a jak jest to nastepne pchaja sie same:-)

 

[daruuunia3]

Ale masz fajnie - w końcu week w domciu:-)

No wlasnie nie do konca.... w niedziele mam dyzur...

Asiu super wiesci!!!!!!!!!!!!!!!

 

[kasiau30]

Oj Darunia w niedzielę też ?
Asiowo zobacz jak to się życie układa - super :-)

 

[mata-kow]

Witam wieczorkiem, teraz na chwilkę, a później może na dłużej zawitam bo m łaskawie mi oznajmił, że wieczorem będe miała wolnego kompa ;-)
Asiowo no i widzisz jak się wszystko fajnie układa, może z rozpędu i Małgosia będzie ;-)
dziś znów zalatany dzionek, kurcze lubie jak m jest w domu, ale z drugiej strony mam na niego takie nerwy niby siedzi z małą, ale i tak jakbym z 2 dzieci siedziała i mniej zrobię niż jestem z małą sama...

 

[kasiau30]

Matra ale chociaż chopa masz w domu , mój jutro przyjedzie
:-)

 

[mata-kow]

Matra ale chociaż chopa masz w domu

tak, tylko od rana do nocy się droczy, ja juz sił nie mam... stary koń a zachowuje sie czasem gorzej jak dziecko... no i żeby cos zrobił, a tak 2 dni urlopu i jedynie udało mu sie auto ubezpieczyć i zakupy małe zrobić niestety planista z niego żadny... coś tam niby pomysli co zrobi i jak przychodzi urlop, to dopiero sprawdza czy wszystko jest, a zanim dokupi co trzeba, to urlop sie kończy

 

[agusia04]

Dobry wieczór Miłe Panie:-) Moje dziciaczki juz śpią Kuba rano pospał od 8 z mintami do 12,15. także do wieczora już wojował Kacper umęczony całym dniem i ranną pobudką też parę minut po 19 poległ. Nie wiem czy Wam pisałam ale w środę chłopcy byli u fryzjera. Kuba miał swój debiut Był dzielny nie płakał jedyne tylko co mu nie pasowało to to, że musiał siedzieć w jednym miejscu. Jedyna opcja to bylo strzyżenie maszynka. Wygląda smiesznie w takich króciuteńkich włoskach. Jak zgram zdjęcia z aparatu to wrzucę bo teraz jest zapakowany w aucie.

Daruunia fajowsko że jesteś. M do pracy, Bartuś pójdzie spać i będziesz mogła sobie szaleć do woli Szkoda tylko, że w niedzielę masz dyzur

kurcze lubie jak m jest w domu, ale z drugiej strony mam na niego takie nerwy niby siedzi z małą, ale i tak jakbym z 2 dzieci siedziała i mniej zrobię niż jestem z małą sama...

U mie podobnie jak m w domu to dezorganizuje mi zycie calkowicie. Ja jednak wolę jak pracuje. A z urlopu to bym się ciszyła jakbyśmy pojechali naszą czwóreczką na urlop (ale nie do rodziny;-)) tylko taki prawdziwy urlopik tylko my i dzieci

 

[kasiau30]

Wy obcinacie już włoski chłopakom a moja jeszcze prawie nic nie ma na tej głowinie , ale Wera też tak miała więc się nie martwię tylko już bym chciała żeby Ola miała jakieś loczki albo proste...
Matra mój jak jest to robi zakupy albo razem , odwiedzamy kogo się da i też leci jak z procy

 

[wilmek]

witam :-)
dziecko moje padlo dzis wyjatkowo przed 19ta ale nic dziwnego jak wstal w nocy o 1ej i przez 2godz probowal zasnac (czyt. wukladal sie mamie na glowie itp) a potem stwierdzil ze nie bedzie spal i poszedl dopiero ok 6 a o 9 pobudka...m go zabral wiec przynajmniej przespalam sie cale 5godzin...juz sie boje dzisiejszej nocki :-(
a po za tym jego skora coraz gorzej wyglada drapie sie biedny a ja nie moge mu pomoc :-(
szukam powoli jakiejs pracy nawet dzwonilam wczoraj do dwoch ale uslyszalam "oddzwonimy" i na tym sie skonczylo :-(
Asiowo gratuluje Agatki :-) fajnie z ta praca m
milego wieczoru babeczki :-)

 

[Ewunia22]

Witajcie wieczorkowo :-)
Podczytuję, co tam u Wam, pilnuję ogródeczka na ZI ;-) i słucham relacji meczu naszej Korony z Wisłą Kraków, niestety 0 : 2 niech to osz k******

u nas ok, małe zaraz pójdą do kąpieli. Drakula dokucza, ale ileż mogę o tym smęcić :-( siedzimy sobie w czwórkę w domu z Adamem. Jutro idzie do pracy na 7.

Asiu, wspaniałe wieści, tylko się cieszyć!!! Widzisz, wszystko się układa