Jejku, Was na chwilę opuścić to naprodukujecie, że hej
odnośnie księży - ja chodzę do kościoła, do parafii, do której nie należę - jest tam świetny ksiądz, który zawsze poprowadzi mszę tak, że łezka się w oku kręci :-)
U nas po kolędzie był ksiądz proboszcz (z naszej parafii) i od razu powiedział, że zrobi nam chrzest i jakbyśmy chcieli to ślub kościelny jednocześnie - ja na to na mojego J. a on na mnie - powiedziałam proboszczowi, że sytuacja jest trochę skomplikowana ponieważ J jest po rozwodzie ... No to została sama kwestia chrztu - może jest tolerancyjny, a może głupio jemu się było wycofać... nie wiem... ja jednak chciałabym urządzić chrzest w kościele, do którego uczęszczam.
Potwierdzam to, że nie jest łatwo osobie wierzącej uczestniczyć we mszy.. Jest mi bardzo trudno z tego powodu, że wiele rzeczy mnie omija :-( no ale ... nie można mieć wszystkiego...
Ja również wybieram się w odwiedziny do koleżanki, która urodziła drugą córeczkę :-) jak na razie to nie mam pojęcia co kupić... może się zapytam i tak będzie łatwiej :-)
Ja na walentynki kupiłam spinki do mankietów. W ogóle to mojemu mężczyźnie nardzo trudno jest kupić cokolwiek i w związku z tym prawie zawsze dostaje koszule, z których jest zadowolony.
Jolu;
śliczny avatarek :-)
odnośnie księży - ja chodzę do kościoła, do parafii, do której nie należę - jest tam świetny ksiądz, który zawsze poprowadzi mszę tak, że łezka się w oku kręci :-)
U nas po kolędzie był ksiądz proboszcz (z naszej parafii) i od razu powiedział, że zrobi nam chrzest i jakbyśmy chcieli to ślub kościelny jednocześnie - ja na to na mojego J. a on na mnie - powiedziałam proboszczowi, że sytuacja jest trochę skomplikowana ponieważ J jest po rozwodzie ... No to została sama kwestia chrztu - może jest tolerancyjny, a może głupio jemu się było wycofać... nie wiem... ja jednak chciałabym urządzić chrzest w kościele, do którego uczęszczam.
Potwierdzam to, że nie jest łatwo osobie wierzącej uczestniczyć we mszy.. Jest mi bardzo trudno z tego powodu, że wiele rzeczy mnie omija :-( no ale ... nie można mieć wszystkiego...
Ja również wybieram się w odwiedziny do koleżanki, która urodziła drugą córeczkę :-) jak na razie to nie mam pojęcia co kupić... może się zapytam i tak będzie łatwiej :-)
Ja na walentynki kupiłam spinki do mankietów. W ogóle to mojemu mężczyźnie nardzo trudno jest kupić cokolwiek i w związku z tym prawie zawsze dostaje koszule, z których jest zadowolony.
Jolu;
śliczny avatarek :-)