reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Dzieńdoberek :-D


Wszystkiego, co najlepsze i najsłodsze dla Oleńki w dniu 1 urodzinek :-D dużo prezentów, słoneczka i usmiechu perełko!!!


U nas nocka w miarę... przelało całą noc i przy okazji była potężna burza. Bardzo grzmiało i obudziło mi to małą. O wpół do 3 trafiła do nas do łóżka, pioruny biły, to tylko łapkami oczka zasłaniała i łoooo wołała... ale dospała do wpół do 8. Dopiero teraz mi zasnęła, więc liczę że do 4-5 po południu dośpi. Teraz się wreszcie wypogodziło i wyszło słonko. Ja się jeszcze kulam w 2 paku, ale coś mnie smera w kręgosłupie... czuję pobolewania, tylko bardzo słabiutkie. Ale się tym nie przejmuję...
Wczoraj pisałam o koleżance, była w szpitalu, krwawiła i w ogóle... wypuścili ją do domu bo to tylko plamienie i nie ma skurczy co 5 minut :szok: cholera, co to za polityka, kobita rodzi a ci ją do domu!!! załamka, jak ja bym tak miała, już dawno bym urodziła...
 
Lilianko, nawet nie ruszyło, ja tam się burzy nie boję :-) za to z małej mi się śmiać chciało :-) jak się fajnie chowała przed piorunami a potem łooooo :-D myślałam, ze padnę ze śmiechu :-D coś mnie pobolewać zaczęło :szok: brzuszek się napina, ale to standard...
 
Ewa - Ja też myslałam, że idziesz jutro ... no to do czwartku ....

Moja Nadia zasnęła, a ja idę myc kudelki bo dzisiaj wieczorkiem z m wychodzimy....
U nas nie ma dużego słoneczka ale temp. dosc wysoka ok. 27 st oby tylko się nie rozpadało ...

Papa
 
reklama
Do góry