reklama
agusia04
Czerwcowa mama'08
Dziewczyny Magdziarka teraz przykleiła nowy wątek jakby ktoś chcial znaleźć nianię:-)
Witam.
Arturek pospał do 7. Budzi się tak chyba już od 2 tyg. Rano pomaga robić tacie śniadanie do pracy, a mama jeszcze trochę odsypia. Dziś były trzy pobudki w nocy na cyca (wypijał z dwóch). Mniej je w dzień, to pewnie w nocy będzie coraz więcej tych pobudek. Teraz ma 1 drzemkę. Pewnie pośpi 2 godz, jak dostanie cacusia za jakieś 40 minut.
Ja też boję się dentysty. W najbliższym czasie muszę koniecznie się wybrać. Ząb po kanałowym leczeniu rusza mi się w dziąśle. Może w ciągu miesiąca, nastawię się psychicznie na wizytę.
Nie lubię lekarzy. Wstyd się przyznać, ale od czasu porodu nie byłam u gina. Teraz to wstyd iść i się przyznać. Chyba pójdę, jak te zęby Arturowi dadzą spokój i żeby znów jadł ładnie z łyżeczki.
U nas trzeba sposobem. Udajemy, że chcemy dać smoka i buzie otwiera (taki sposób przy lekarstwach i oglądaniu dziąsełek). Jak lekarstwo niedobre to i tak wypluje. Jak dajemy łyżeczką zupkę, kaszkę, sinlac to mam taki pojemnik przy nodze z rupieciami (butelki, papierki, maści, pojemniki po ciastkach, talerze, kubki plastikowe). Dam mu jakiś rupieć, on go ogląda, stuka nim i wyrzuca. Na takim oglądaniu jednego przedmiotu wcisnę ze trzy łyżeczki do buźki. Po jedzeniu mamy dużooo sprzątania.
Super Asiu, że Krzysio odzyskuje apetyt. Ja nie chwalę Artura, bo jak pochwalę to robi się z niego mały diabełek.
Tak mi się wydawało, że Bruno skończył parę dni temu 7 miesięcy.
Arturek pospał do 7. Budzi się tak chyba już od 2 tyg. Rano pomaga robić tacie śniadanie do pracy, a mama jeszcze trochę odsypia. Dziś były trzy pobudki w nocy na cyca (wypijał z dwóch). Mniej je w dzień, to pewnie w nocy będzie coraz więcej tych pobudek. Teraz ma 1 drzemkę. Pewnie pośpi 2 godz, jak dostanie cacusia za jakieś 40 minut.
I ja mam dwa do leczenia ale strasznie sie boje dentysty i znając życie wybiorę sie jak zaczną mnie boleć
Ja też boję się dentysty. W najbliższym czasie muszę koniecznie się wybrać. Ząb po kanałowym leczeniu rusza mi się w dziąśle. Może w ciągu miesiąca, nastawię się psychicznie na wizytę.
Nie lubię lekarzy. Wstyd się przyznać, ale od czasu porodu nie byłam u gina. Teraz to wstyd iść i się przyznać. Chyba pójdę, jak te zęby Arturowi dadzą spokój i żeby znów jadł ładnie z łyżeczki.
Jak na wszystko inne jak siła nie dałam to nie ruszył on w ogóle nie daje buzi otworzyc...leku ie podasz strzykawką dziąseł nie obejrzysz nic - nie tykaj
U nas trzeba sposobem. Udajemy, że chcemy dać smoka i buzie otwiera (taki sposób przy lekarstwach i oglądaniu dziąsełek). Jak lekarstwo niedobre to i tak wypluje. Jak dajemy łyżeczką zupkę, kaszkę, sinlac to mam taki pojemnik przy nodze z rupieciami (butelki, papierki, maści, pojemniki po ciastkach, talerze, kubki plastikowe). Dam mu jakiś rupieć, on go ogląda, stuka nim i wyrzuca. Na takim oglądaniu jednego przedmiotu wcisnę ze trzy łyżeczki do buźki. Po jedzeniu mamy dużooo sprzątania.
Krzysiowi powoli wraca apetyt. Ale nadal wariuje. Zupełnie odmawia snu w dzień. Jest zmęczony, dziś prawie na rękach mi usnął (nie lulałam go, po prostu nie chciał spać, więc się bawiliśmy, nagle się zapatrzył w dal i oczka miał po chwili jak szpareczki). Zaniosłam go do pokoju, ale wystarczyło tylko, że przełożyłam go sobie na rękach tak jak do położenia w łóżeczku...od razu łzy, krzyk:-(. W końcu zasnął mocno przy karmieniu- padł ze zmęczenia. Nie rozumiem co się z nim stało. Wygląda to tak, jakby bronił się przed spaniem. A przecież nigdy nie zostawiałam go płaczącego w łóżeczku, nie zmuszałam do snu:-(. Ostatni tak ślicznie zasypiał. Nawet go chwaliłam (pewnie niepotrzebnie). I wszystko się zmieniło w ciągu jednego dnia:-(. Jak ja bym chciała, żeby znów polubił spanie.
Super Asiu, że Krzysio odzyskuje apetyt. Ja nie chwalę Artura, bo jak pochwalę to robi się z niego mały diabełek.
Bruno dziekuje jeszcze raz za zyczenia
chyba musimy zmienic suwaczek bo przez najblizszy tydzien bedzie pokazywal 7miesiecy
Tak mi się wydawało, że Bruno skończył parę dni temu 7 miesięcy.
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Chcialabym pospac jak Mania spi tylko,ze jak sie klade w dzien to potem mam potworny bol glowy taki ze mnie typTo i ja się witam o standardowej porze
marlena - śpij kobieto kiedy mała śpi u mnie też każde wyjście to wielka wyprawa a słonka dziś u nas brak, ale padać nie będzie
aniknulka - taa romantyczny wieczór przy winku z m był... ale również z mamą i bratem bo przecież u nas są
A Bruno, Kochane skończył 7 m-cy 24-do stycznia ;-) ciocia jest na bieżąco
U nas noc standardowa, spałam do 7:30, ale Ola potem nie chciała, padła dopiero teraz więc i spacerek troszkę się przesunie. Właśnie zjedliśmy rodzinne śniadanie ;-) i popijam z Wami kawkę. Ja teraz tylko na chwilę, będę wpadać później Miłego dnia!
Milego dnia!
Marysia ma drzemke nr 2 ja juz sie wykapalam,ubralam,umalowalam i czekam jak Maniulka wstanie teraz siedze cichutko zeby dziecko pospalo troszke:-)
Patyczku,ale masz spasob na Arturka bardzo mi sie spadobal,hihi
Ostatnia edycja:
Ja tylko tak kontrolnie
Padam na twarz. Jak m wróci z delegacji to mu zakazuję wyjeżdżać przez miesiąc. Sama nie daję rady . Tak to m wozi Olka, a dzisiaj rano to była przeprawa, żeby Olka śpiącego zorganizować do szkoły i Antka zabrac ze sobą..nie nie. Na dodatek teściowa nie może już tak często przyjeżdżać, bo mają w domu na stałe teścia ojca, który jest chory i wymaga 24 godzinnej opieki, więc muszę do niej dzieci wozić a to pod miastem pół godziny drogi - a wiadomo czas na wagę złota. Dzisiaj właśnie musze ich zawieźć bo mam wywiadówkę. Musze do przychodni po receptę na mleko ( ale to jak Olka odbiore ze szkoły, żeby mi zostali chłopcy w aucie bo po co włazić z Antkiem do przychodni żeby coś złapał).........aj mówię wam my kobiety to silna płec. Miłego dnia buziaki
Padam na twarz. Jak m wróci z delegacji to mu zakazuję wyjeżdżać przez miesiąc. Sama nie daję rady . Tak to m wozi Olka, a dzisiaj rano to była przeprawa, żeby Olka śpiącego zorganizować do szkoły i Antka zabrac ze sobą..nie nie. Na dodatek teściowa nie może już tak często przyjeżdżać, bo mają w domu na stałe teścia ojca, który jest chory i wymaga 24 godzinnej opieki, więc muszę do niej dzieci wozić a to pod miastem pół godziny drogi - a wiadomo czas na wagę złota. Dzisiaj właśnie musze ich zawieźć bo mam wywiadówkę. Musze do przychodni po receptę na mleko ( ale to jak Olka odbiore ze szkoły, żeby mi zostali chłopcy w aucie bo po co włazić z Antkiem do przychodni żeby coś złapał).........aj mówię wam my kobiety to silna płec. Miłego dnia buziaki
Chcialabym pospac jak Mania spi tylko,ze jak sie klade w dzien to potem mam potworny bol glowy taki ze mnie typ
Milego dnia!
Marysia ma drzemke nr 2 ja juz sie wykapalam,ubralam,umalowalam i czekam jak Maniulka wstanie teraz siedze cichutko zeby dziecko pospalo troszke:-)
Ja też siedzę cichuteńko, jak Artek śpi. Siedzę z "laptonem" (tak prabacia Artura mówi na laptopa) na kolanach i czekam kiedy zacznie się kręcić. Wtedy dam monia, położe się obok i podmienię monia na cyca.
Wilmek ładny nowy suwaczek.
Dziewczyny macie śliczne nowe avatarki:-):-)
joasiek1977
Mamusia Oleńki :)
Właśnie oglądałam :-) Jestem pozytywnie zaskoczona, że tyle ofert jest we Wrocku i to niektóre za 5zł/hDziewczyny Magdziarka teraz przykleiła nowy wątek jakby ktoś chcial znaleźć nianię:-)
mata-kow
mama do kwadratu :)
Hej mamusie :-)
wczoraj wieczorkiem nic nie pisałam, bo po spacerze dostałam silnej migreny, a jak mąż wrócił, to okazało się, że jego też mocno głowa boli małą szybko do spania i koło 20 też już spałam mała do 3 nawet ładnie spała i jadła, ale potem wiercenie się zaczęło... pobudka po 5 potem męczylam małą do spania i przed 7 odpadłą na pół godzinki a ja razem z nią
a Wy wczoraj tyle naprodukowałyście, że dopiero niedawno skończyłam na raty czytac przepraszam, że nie odpiszę każdej
co do dentysty... ja raz miałam kanałowo leczone i chyba coś źle mi zrobili, bo nie dość,ż mi 2 razy zatruwali, to potem i tak bez znieczulenia się nie obeszło, a teraz coś mnie ten ząb czasem boli mi też kilka zębów się sypie, a ja durny tchórz nie idę do dentysty drugie to, że ja nie mam z kim małej zostawić, mąż do 17 w pracy, a do dentysty musze do miasta śmigać, a to kawałek drogi... wieczorem mała do spania i musi mieć cycka, a koło 22 się już budzi na jedzonko...
Widzę, że dziewczyny zmieniają suwaczki, avatarki, wszystkie bardzo mi sie podobają :-)
zdróweczka wszystkim!!!
Jak mała wstanie z drzemki, zje obiadek to śmigam do teściówki, ma wolne, to nacieszy sie wnuczką, a ja odsapnę trochę i w końcu będe miała z kim pogadać ;-)
miłego dnia mamusie!!! Mam nadzieję, że wieczorkiem nie będzie mnie głowa boleć i będe mogła nadrrobic zaległości ;-)
wczoraj wieczorkiem nic nie pisałam, bo po spacerze dostałam silnej migreny, a jak mąż wrócił, to okazało się, że jego też mocno głowa boli małą szybko do spania i koło 20 też już spałam mała do 3 nawet ładnie spała i jadła, ale potem wiercenie się zaczęło... pobudka po 5 potem męczylam małą do spania i przed 7 odpadłą na pół godzinki a ja razem z nią
a Wy wczoraj tyle naprodukowałyście, że dopiero niedawno skończyłam na raty czytac przepraszam, że nie odpiszę każdej
co do dentysty... ja raz miałam kanałowo leczone i chyba coś źle mi zrobili, bo nie dość,ż mi 2 razy zatruwali, to potem i tak bez znieczulenia się nie obeszło, a teraz coś mnie ten ząb czasem boli mi też kilka zębów się sypie, a ja durny tchórz nie idę do dentysty drugie to, że ja nie mam z kim małej zostawić, mąż do 17 w pracy, a do dentysty musze do miasta śmigać, a to kawałek drogi... wieczorem mała do spania i musi mieć cycka, a koło 22 się już budzi na jedzonko...
Widzę, że dziewczyny zmieniają suwaczki, avatarki, wszystkie bardzo mi sie podobają :-)
zdróweczka wszystkim!!!
Jak mała wstanie z drzemki, zje obiadek to śmigam do teściówki, ma wolne, to nacieszy sie wnuczką, a ja odsapnę trochę i w końcu będe miała z kim pogadać ;-)
miłego dnia mamusie!!! Mam nadzieję, że wieczorkiem nie będzie mnie głowa boleć i będe mogła nadrrobic zaległości ;-)
reklama
Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
Witam z rana! Maciek zinhalowany, pokarmiony i zaśpiony więc ja z kawką na bb na chwilkę relaksu
Magdziarko ja co rano mam samoorganizację i to bez samochodu
Witam mamę czerwcową! A napewno wiesz że to skaza? Co do policzków to można stosować maści elokom, elosone, elidel ale to wszystko na receptę i steryd! I tylko chwilowe zaleczenie jeśli nie przestaniesz podawać alergenów. Najlepiej przejść się do pulmunologa lub alergologa to pokieruje leczeniem da odpowiednie leki antyhistaminowe i odpowiednie mleko...z dobrze leczonej skazy dziecko wyrasta około 3-4 roku życia...ale do tego czsu trzeba się trochę przemęczyć
Pozdrawiam wszystkie czerwcowe mamy i ich dzieciaczki. U nas noc ok Maciek nie kaszle za to starszaki zaczęły Pogoda ładna więc się chyba jednak skuszę na spacer jak Maciej się obudzi
Miłego dnia
Magdziarko ja co rano mam samoorganizację i to bez samochodu
Witam czerwcowe mamusie.:-):-)
Ja rowniez urodziłam synka w czerwcu 2008r.:-)
Mam pytanko:czy ktoras z Was zetkneła sie ze skaza białkową u niemowlaka?:-(
Czy mozna to jakos wyleczyc z buzki??
pozdrawiam Wszystkie Mamy!!!
Witam mamę czerwcową! A napewno wiesz że to skaza? Co do policzków to można stosować maści elokom, elosone, elidel ale to wszystko na receptę i steryd! I tylko chwilowe zaleczenie jeśli nie przestaniesz podawać alergenów. Najlepiej przejść się do pulmunologa lub alergologa to pokieruje leczeniem da odpowiednie leki antyhistaminowe i odpowiednie mleko...z dobrze leczonej skazy dziecko wyrasta około 3-4 roku życia...ale do tego czsu trzeba się trochę przemęczyć
Pozdrawiam wszystkie czerwcowe mamy i ich dzieciaczki. U nas noc ok Maciek nie kaszle za to starszaki zaczęły Pogoda ładna więc się chyba jednak skuszę na spacer jak Maciej się obudzi
Miłego dnia
Podziel się: