reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Magdalenkakol,a jak zupka rzadka to dajesz przez butelke?;-)
nie przez butelke tylko mleczko. Zupka zawsze lyzeczka.
Lilianko niestety po wiatrowce zdarzaja sie powiklania muwsisz Nadunie pokazac lekarzwoi Noo i Pook 3 miesiacach po przechorowaniu wiatrowki spada odpornosc dobrze juz teraz maluszkowi cos dawac zeby troszke ja wzmocnic Musisz zapytac lekarza co nmzoesz dac fabianko i co Naduni
 
reklama
Witajcie :tak:

Ale wczoraj pustki wieczorem na bb :shocked2:, włączałam kompa z myślą, że znów kilka stron do nadrobienia no i niespodzianka :szok: U mnie czwartkowy wieczór minął pod hasłem zakupy i serialu "Dr House" :-p uwielbiam ten serial :-)
Dzisiejsza nocka ok, mała troszkę pomarudziła o 6, ale mamusia wstała, smoczka dała, pogłaskała i Ola pospała do 7:40 - dostała jedzonko i pobawiła się do 9:30 :-D
Standardowo przed 11 zje i na spacerek z babcią :tak: Niestety jutro kończy się co dobre - mama T wyjeżdża :-( Wieczorem jeszcze skorzystamy i wybieramy się na imprezkę ze znajomymi :-D - wreszcie pójdę między ludzi :-p i może jakieś małe tany tany zaliczę :zawstydzona/y: Oby...
A ja nadal bez @, ale chyba wolałabym żeby już była...
 
Witam

Darunia ruskie pierogi marzenie. Nie mogę jeść, bo jeszcze karmię cycem Artura, a on ma skazę. Dzieciom ze skazą można dawać żółtko??

Magdziarko, Antoś jeździ już w spacerówce? Jak teutonia się spisuje?? My byliśmy wczoraj na spacerze w lesie. Teutonia super się spisała na śniegu i na nierównej ścieżce.

Maju życzę Wam zdrówka babeczki

Asiowo fajnie, że trochę odpoczniesz od domowych obowiązków. Należy Ci się

Noc u nas taka sobie. Artur budził się 3 razy i nie bardzo chciał cyca (cycki napompowane i leci mi z nich mleko, jak tak dalej pójdzie to zaniknie mi pokarm i co on będzie pił:szok:). Już o 5.30 chciał się bawić, ale dałam smoka, pieluchę Przytulankę i włączyłam melodyjki i usnął, pospał do 7.20. Dzisiaj u nas będzie chodził ksiądz po kolędzie. Zaczyna od 13.00 (moim zdaniem to za wcześnie). Muszę jeszcze posprzątać, a tak mi się nie chce. Chcę iść jeszcze z kluseczkiem na spacer, wczoraj mu się strasznie podobało, bo się chichotał jak szalony.

Marta, może w końcu Dobrusia się naprawi z zasypianiem na zawsze. Tego Wam życzę.


A Mój Antek dzisiaj urządził horror przy jedzeniu. Pluł kaszą , ja mu do dzioba on wszystko na brodę...próbowałam na siłę...bo przeciez on nic znów nie je a w nocy nadrabia. Juz kiedyś tak było ze nie jadła...a po jakimś czasie jadł pieknie. Ale się wkurzyłam jak nie chciał jeść. Powiedziałam złym tonem:kuźwa to nie jedz i mi się dziecko rozpłakało. Jak ja tak mogła..ale jestem matka ...Może to znów cos z zębami, których ciagle nie ma. Do tego dostał jakiejś wysypki na brzuchu i strasznie się drapie. Idę na 11 pokazać to p. doktor. Idę do niego bo ciagle jęczy. Szok.

Madziu, Artur ma podobne dni do Twojego Antosia. Nie chce jeść w dzień i nadrabia w nocy, a że jest na cycu bo butli nie chce, to budzi się co godz co półtorej. I tak przez 3-4-5 dni, potem ładnie je w dzień, a w nocy prawie wcale. Mi też czasami nerwy puszczają. Normalanie ręce opadają na jedzenie Artura. On chomikuje kasze w polikach i jak mu się zapełnią to się krztusi. Mam nadzieję, że ta wysypka to nic poważnego.
 
Ja pobiegłam przed chwilką do przedszkola myśałam ,ze uda mi sie porobić kilka zdjęć a zrobiłam aż jedno bo Pani dała mi do zrozumienia żebym sobie poszła:-(
Szkoda, bo będzie miał tylko z Mikołajem i ani jednego w trakcie zabawy.

Dziewczyny dajcie trochę śniegu. My kupiliśmy sanki i śnieg stopniał.Jakby to mój starszy syn powiedzial "śnieg się spuścił|";-) Kacper to nawet nie wie do czego one służą i jak się zjeżdżą;-):-D

Marta no może w Dobrusi zachodzą zmiany:biggrin2: Ciiiii żeby nie zapeszyć:tak:


Cytat:
Napisał marlena nad
Lillianko,ale to slodkie kiedy dziecko przychodzi w nocy do mamy bo nie moze zasnac:biggrin2:zdrowka dla Nadii:tak:

Oj tak miłe uczucie. My czekaliśmy chyba ze 2 lata żeby Kacper zaczął do nas przychodzić. Ja uwielbiam jak rano przychodzi nas budzi i mówi wstajemy słoneczko już świeci;-):-D
 
Lilianko :-) ja to już sie nie mogę doczekać, kiedy Dobrusia przyjdzie i sie do mnie przytuli :tak: do mnie, nie do cyca ;-)

Patyk współczuję że Arturek nie chce jeść... może mu zęby idą :confused:

Dobrusia nie lepeij z rana je... wstała koło 6, udało mi się ją do tej pory ze 2 razy na kilka łyków do cycka wziąść, a to już 11 dochodzi :szok: a mój żarłok to co 2-2,5 godziny cyca chce :eek: zaraz dam jej obiadek i już :-p potem cyc i na spacerek :tak:

Obiadek zrobiony. Dzisiaj sie nie wysilałam, zupa serowo-cebulowa z grzankami- 10 minut i po sprawie :-p a teraz jak mam blender to juz całkiem ekspres :-D

Agusia biedny Kacper... nawet nie wie jak to jeździć sankami :sorry: ale śnieg widział, to zawsze coś, no a że sie spuścił :-D:-D:-D to trudno, jeszcze bedzie miał okazję pojeżdzić ;-) A Spider Man z niego jak sie patrzy :tak:
 
Witajcie :-D
Agusia śliczny Twój mały Spider Man :-D
Magdziarko nie przejmuj się kochana mi też czasem puszczają nerwy to normalne :tak: a Ty bidulko masz tyyyyyyle na głowie, że szok :szok: jak to mówią czasem słońce czasem deszcz :-) będzie dobrze
Mata mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej :tak: życzę tego
Joasiek udanego wypadu wieczornego :-) korzystaj póki możesz :-) u mnie też wczorajszy wieczór minął na Dr House a potem Jasiek się obudził i musiałam szybko zmykać :tak:
Magdalenkakol współczuję @ i życzę, że by szybko i bezboleśnie minęła ;-)
Lilianko zdrówka i jeszcze raz zdrówka :-)

A my na spacerek ok 13. Świeci słoneczko więc zapowiada się ładny dzień :tak:
Miłego dzionka :-D
 
Oj tak dziewczyny - zgadzam się - ja juz sie doczekalam tego u Fabiana, teraz czekam jak Nadia zacznie mnie budzic :-D - ale fajnie jakby to była troszkę pozniejsza godzina niz 1 w nocy lub 4-5 :-) .... ale dodam ze w takich chwilach odczuwa sie, ze miłość dziecka jest bezwarunkowa....

Agusia Spiderman hmmm Bomba !!!
Magdalenkol własnie myslalam o tym, ze spadla im odporność - poza tym ja przez 3 miesiące nie mogę Nadii zaszczepic - a mialam w styczniu zaszczepic na zółtaczkę - ehhh
 
Agusia jaki on slodki i chyba z Kacpra jest grzeczny chlopczyk:tak:
,,sloneczko juz swieci,,rozbroilo mnie to:-Dslodziak niesamowity

Tak grzeczny;-) Jak śpi;-):-D Chociaż ostatnio odpuścił sobie bunt. Nie tak całkiem oczywiście, ale jest ciut lepiej niż było. Może już troszeczkę wydoroślał. A słodziak to potrafi być zwłaszcza jak coś chce;-):-)
Właśnie dzisiaj muszę pójść mu kupić puzzle bo w domu ma takie 30el. I wczoraj zacięcie sam układał. I ułożył dwa obrazki. W szoku byłam. Bez niczyjej pomocy. Jak na niego to wyczyn bo On nigdy nie lubił skupiać się nad jedną rzeczą tyle czasu. A tu proszę:szok: A i dziękuję za komplementy w imieniu Kacpra
 
reklama
Witajcie kobiety!
Joasiek-tez uwielbiam Dr House'a:-)U nas leca zawsze 2 odcinki pod rzad w niedziele wieczorem:-)
Agusia-slodki Twoj synek:-)A jaki z niego Spiderman!


A u nas wciaz nieciekawie.....Maja wczoraj tez wymiotowala-na szczescie nie po kazdym jedzeniu,czasem tuz przed nastepnym,wiec troche zdolala strawic.Zrobila tez 2 wodniste kupki:-(I znowu poszla spac bez jedzenia,bo wszystko zwrocila i nie chcialam jej zoladka juz obciazac,dalam tylko wody.
Dzis rano po mleczku tez chlusnelo,ale takie jedno chlusniecie tylko,wiec troche mleka jej w zoladku zostalo.I zaraz ja zmorzylo i zasnela.
Jest oslabiona,malo robi siusiu,wiec umowilam sie juz znowu do naszej pediatry,na 15.00,bo boje sie odwodnienia:-(
O,przed chwila widzialam,ze sie obudzila,a teraz spi z powrotem,biedactwo....:-(
 
Do góry