reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Majka bardzo współczuję i życzę zdrowia :tak: mam nadzieję, że szybko przejdzie :tak:
My byliśmy na godzinnym spacerku i przed 10 min usnął więc wskoczyłam na BB.
Joanna cieszę się, że wróciłaś i mam nadzieję,że kaszel minie :tak:
Asiowo super, że odpoczniesz bardzo się cieszę :)
Milka fajnie, że odpoczęłaś i naładowałaś akumulatorki
 
reklama
Hej hej :-)
Milka cieszę się że odpoczęłaś psychicznie!
Mata super, ze bedziesz miała dalej rente:-)

My też byliśmy na spacerku, oczywiście musiłam leciec do kościoła po wodę święconą, bo niekt z nas nie był na 3 Króli w kościele :-( Ł był długo w robocie, a za zimno było, żebym szła z Bartem. Ale wodę już zdobyłam ;-) babcia karmi Barta, zaraz pewnie utnie sobie drzemkę, no i po 19-stej bedziemy już czekac na księdza:sorry2:
Jakaś padnięta jestem.... ehhh dopiero co moja mama przyjechała, a już jutro wraca do domu :dry:
 
Witam dziewczynki!
my wlasnie wrocilysmy z miasta jejku jaka jestem zmeczona i Mania tez pospala troche na dworzu,ale to bylo okolo 11 do 13 i do teraz jeszcze ani minutki,kiedy bedzie juz wieczor?:-D
Joasiu zdrowka dla Matiego i oby kaszel przestal Cie meczyc;-)
Aniknulko zycze zebys sie w koncu wyspala i Jas tez,ja tez w nocy mialam glupi sen:dry:
Joanna1977 prawdopodobnie to ranne wstawanie Marysia ma po mnie:cool:
Wilmek zycze aby masc w koncu zadzialala,a czy bylas dzisiaj na spacerku?:cool2:
 
Jacek zajmuje się Matkiem :-) więc jestem.
Majka;
jejku, współczuję Malutkiej :-( Mati raz miał podczas gorączki (która trwała kilka godz. i zniknęła) takie straszne wymioty - bałam się,że się bidok odwodni. Strachu się najadłam, że hej...

Odnośnie spacerów - w zimę staram się wychodzić tak do 15.00 - najcieplej i jasno. Chociaż... teraz przed sylwkiem byliśmi z Matkiem w Austrii a tam rozpiętość temperaturowa ogromna - od -3 do -15 :-) Matiemu służyło tamto powietrze :-)

teraz jednak kwitniemy w domu :-(
 
Witajcie:-)Ja miałam trochę zaganiany dzień. Rano z Kacprem do dentysty ząbki zdrowe. Później z Kubą do ortopedy. Wszystko ok. Później zakupy i obiadek. I czas zleciał. Kuba bardzo marudny. Zastanawiam się czy to nie ząbki czasem.
Wybaczcie, że nie odpiszę każdej z osobna. Ale napisałam się i wcięło mi posta:-(
 
Melduje się wieczorkiem :-)
Widzę, że czerwcówki zajęte ;-)

Agusia to rzeczywiście miałaś zalatany dzień :eek:


U nas był ksiądz, całkiem fajny, młody, chwilkę posiedział, pogadał i po koledzie ;-)
Bart już spi, mama coś w tv ogląda, a ja na chwilę na bb, Ł jeszcze w pracy.
Zaraz zmykam do mamay jeszcze sobie pogadamy, a jutro bedziemy się żegnac :eek::sorry2:;-)
 
Oj to faktycznie odpoczęliście. Dzieci spisały się na medal. Super. Ale fakt, że nawet jak nocki nie wszystkie takie będą to chociaż jedna raz na jakiś czas pozwala naładować akumulatorki. Ale życze Ci Moniczko więcej takich nocy i takich poranków jak ten dzisiejszy


No świetne życzenia Agusiu! Dziś była powtórka. :-)Ale jutro już nie będzie tak dobrze, bo idę na rano do pracy i najpóźniej o 8.00 muszę wstać.

A my księdza mieliśmy wczoraj. Miły, ale strasznie szybko "załatwił sprawę". Jestem jednak przyzwyczajona do proboszcza, który chodził, jak mieszkałam u rodziców i posiedział i z każdym chwilę porozmawiał. A tu tak na szybko.
 
Jonnno dobrze ze Mateuszkowi juz lepiej.
Magdziarko ja tez lubie sie Kingi pozbyc ale moja tesciowa nie bardzo za tym a i sama Kinga sie nie garnie Innych dziadkow juz nie mamy .
Witajcie
Ja dzisiaj wyspana.U nas zrobbila sie piekna sniezna zima. Pewnie kolo 10 pojdziemy z Wojtkiem na spacer ja przy okazji zrobie zjakies zakupy bo juz mam tylko swiatło w lodowce.
 
reklama
Dzień doberek wszystkim:-) U nas nocka nie ciekawa. Kuba budził się często. Bidulek płakał nic go nie było w stanie uspokoić. Rano pospał do 8. Kacper
dzisiaj w przedszkolu ma bal karnawałowy. Przebrany jest za Spider-Mana. A ja tradycyjnie popijam kawusię. U nas tylko popruszył śnieżek i pewnie do wieczora nic z niego nie zostanie.

Magdalenkakol współczuję @. ale to że przylazła to chyba dobrze co?? :-)
 
Do góry