reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Cześć :-)

Widzę, że niektóre maleństwa potrafią nieźle dać w kość... Życzę szybkiej poprawy!

Coraz więcej mamy półroczniaków - najlepsze życzenia dla kolejnych!

Azile, jesteś bardzo dzielną mamą, ja bym już chyba nie miała siły... Życzę zdrówka Twoim dzieciaczkom!

Darunia, super masz z tą teściową - dużo bym dała, żeby mi ktoś zabrał Małą na spacer w ciągu dnia żebyśmy mogli np. spokojnie wyskoczyć na zakupy... Ale moi teściowie od rana do wieczora są w pracy :-(

Nareszcie weekend, trochę pobędę z moim mężem :tak: Czasami mam już dosyć tego porannego wstawania do pracy, ale co zrobić. Najbardziej mnie trzęsie z zazdrości, jak wracam do domu o 11, a Jacek i Lenka jeszcze w piżamach łażą :szok: Potrafią oboje spać tak długo, że musiałam wprowadzić obowiązkową pobudkę na mleko o 10 - inaczej Lenka całkiem mi się rozregulowywała i plan dnia brał w łeb.

Wczoraj Mała była trochę marudna - od 11 do 13 tak dziwnie miauczała, jakby była zmęczona - ale spała poprzedniej nocy od 20 do 10 (z 20-minutową przerwą na jedzonko o 1.30), więc wyspana była na pewno... Zabrałam ją na spacer, to się uspokoiła, potem o 17 pojechaliśmy na basen (i w wodzie była jak zwykle bardzo zadowolona), a w drodze powrotnej znowu zaczęła marudzić. Coś mnie tknęło i zajrzałam jej do pyszczka - a tam dwie jedynki :szok: Już dosyć mocno wyklute, więc wygląda na to, że będzie już z nimi spokój. Ale że babcia nie zauważyła wcześniej?:confused: Dzisiaj Lenka zachowuje się już normalnie, noc też była w porządku, chociaż budziła się trzy razy (o 1, 3 i 6) - ale po nakarmieniu zasypiała. Tak sobie czasem myślę, że mam bobasa w wersji lux :-D Te zęby to tak nie do końca mnie cieszą, bo miałam nadzieję, że Mała odziedziczy dobre geny po tatusiu - u niego w rodzinie pierwsze zęby pojawiały się bardzo późno, za to były i są super zdrowe - Jacek i jego brat nie mają ani jednego zęba leczonego ani usuniętego :tak: No ale trudno, najważniejsze, że poszło tak szybko i bezboleśnie :tak:

Miłego wieczoru :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Azile zyczę aby dzieciaszki szybko wyzdrowiały!!!

W zasadzie to Nadii nic nie kupujemy bo i tak często cos dostaje i tak tego nie rozumie.
Ale Fabiana ostatnio przekonuje, ze Mikołaj zagląda do jego okna, ze patrzy czy jest grzeczny itd :-)pomaga ... hehe
 
Najważniejsze że Lenka zdrowa i faktycznie długo ci nie marudziła przy ząbkowaniu.
Już nie długo i j będę wstawać o świcie i jechać do pracy a cała reszta zostanie jeszcze w łóżkach. Szybko i miło jest wrócić do pełnego miłości domku.
 
Darunia, super masz z tą teściową - dużo bym dała, żeby mi ktoś zabrał Małą na spacer w ciągu dnia żebyśmy mogli np. spokojnie wyskoczyć na zakupy... Ale moi teściowie od rana do wieczora są w pracy :-(

Coś mnie tknęło i zajrzałam jej do pyszczka - a tam dwie jedynki

U nas teściowa tez super. Dzisiaj bierze dwójkę na noc. W końcu się wyśpię!!!!!!

Co do zębów u nas już miesiąc idą ...a na dole u sąsiadki maluszkowi wyszły też niespodziewznie.
 
U nas teściowa tez super. Dzisiaj bierze dwójkę na noc. W końcu się wyśpię!!!!!!

Na noc to pewnie moja teściowa też by chętnie wzięła, ale ja jakoś nie mam odwagi zostawić Lenki na tak długo... Może gdyby się budziła w nocy, to byłoby mi łatwiej podjąć taką decyzję, a skoro i tak wysypiamy się bez przeszkód, to nie mam motywacji ;-) Z drugiej strony, byłoby fajnie ją teraz przyzwyczaić, bo potem może się przydać taka opcja.
 
Domiś wstał zjadł 130ml zupki i poszedł dalej spać.Jest strasznie osłabiony. Może i dobrze ze śpi a nie cały czas płacze.
Madzio to dzisiaj masz wieczór!!!!!!!! OJ bedzie sie działo. Fajnie.
Wczoraj moje starsze spały u teściowej. Tylko u mnie to za ścianą :-). Z resztą moje dzieci często tam chodzą. A teraz jak mamy "szpital " w domu to teściowa jest u mnie na moje tylko skinienie. Bardzo mi pomaga.
 
skąd ty to wiesz. a swoją drogą trzeba sprawdzić z jakiego forum ta dziewczyna i napisac do moderatora tego watku. Może one też maja na siebie namiary i ktoś jej napisze smska albo zadzwoni i ją poinformuje.

Ostatnio miałam schiz i siedziałam na NK i przegladałam mnostwo takich profili szukajac Paulinki:zawstydzona/y: i dzis zobaczyłam w geleri BB te same zdjecia co na tych durnych profilach... :zawstydzona/y: ja sie to sprawa strasznie przejełam:wściekła/y:
 
reklama
Do góry