reklama
magdziarko;
tym razem nie dał mi zdjęcia :-( w ogóle tym razem razem jakiś inny genetyk mnie ,,obsługiwał'' i mało kontaktowy był... Zresztą Dziadzia prawie cały czas leżała odwrócona plecami i się na nas totalnie wypięła ;-)
tym razem nie dał mi zdjęcia :-( w ogóle tym razem razem jakiś inny genetyk mnie ,,obsługiwał'' i mało kontaktowy był... Zresztą Dziadzia prawie cały czas leżała odwrócona plecami i się na nas totalnie wypięła ;-)
azile29
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2007
- Postów
- 2 926
Ja dzisiaj nie mam dobrego dnia. Mój synek zachorował i po wizycie u doktora okazało się że to zapalenie płuc. Jest osłabiony. Ciesze się tylko tym że 9 miesięcy było bez antybiotyku(wcześniej prawie co miesiąc). Więc teraz mam nadzieję , że szybko wyzdrowieje i potem bedzie ok.
Od tej przychodni głow mnie boli, trzy godziny w kolejce.
Pozdrawiam
Od tej przychodni głow mnie boli, trzy godziny w kolejce.
Pozdrawiam
A ja sie nie boje.:-):-)Poniewaz trzy porody były okropne-w Polsce to ten ma byc taki jak ja sobie wymarzę.czyli ulubiona muzyka,świece zapachowe,najpierw znieczulenie w udo potem mobilny epidural.Wszystko za darmo w najlepszej klinice na zachodnim wybrzezu.Szkoda tylko ze mąż nie chce isc ze mną,powiedział ze nie moze bo gdybym zajęczała to by kogos pobil i byłby kłopot.A ja mysle ze sie boi;-).Kupiłam już koszulke do rodzenia,drugą do karmienia,okropne majciory
,szlafrok i pantofle no i oczywiscie tonę ciuszków dla noworodka w neutralnych kolorkach.W poniedziałek mam usg i mam nadzieje ze zobacze kto u mnie mieszka.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
JoannA25 nie martw sie:-),ja byłam na sylwestra z ooooogromnym brzuchem i okazało sie ze wszyscy panowie chcieli własnie ze mną tanczyć.Tak na szczęście.I na dodatek kazdy chciał mojego szampana--Owocowe Pikolo dla dzieci.![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Kobieta w ciaży jest sliczna!!!!-tak uważa mój mąz i o dziwo syn 15 letni tez tak twierdzi:-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
reklama
Życzę zdrówka dla tych dużych i małych. taka pora, że choróbska się czepiają.
Tak czytam o Waszych dzieciach i tym bardziej się cieszę, że w brzuszku u mnie już drugie dzieciątko siedzi. Między nimi będą 2 lata różnicy. tak sobie myślałam, że może trzecie by się udało po jakiś 4 latach. Miałabym wtedy 33 lata - jeszcze nieźle.:-)
Joaś, mi się zawsze podobała mała różnica wieku między dziećmi (między mną i moim starszym bratem jest 1,5 roku), tylko uważam, że wtedy dobrze by było zrezygnować z pracy. A ja moją pracę bardzo lubię i staram się połączyć jedno z drugim. Dlatego też myślę, że jeśli zdecydujemy się na trzecie to nie po kolejnych 2 latach, tylko troszkę dłużej. Ale kto wie...
Dla mnie troszkę graniczne są te dwa lata (a nie mniej) ze względu na karmienie. Bo Wojtka karmiłam mniej więcej do roku, potem dałam 3 miesiące swojemu organizmowi na powrót do względnej równowagi hormonalnej i siup: fasolka.:-)
Tak czytam o Waszych dzieciach i tym bardziej się cieszę, że w brzuszku u mnie już drugie dzieciątko siedzi. Między nimi będą 2 lata różnicy. tak sobie myślałam, że może trzecie by się udało po jakiś 4 latach. Miałabym wtedy 33 lata - jeszcze nieźle.:-)
Joaś, mi się zawsze podobała mała różnica wieku między dziećmi (między mną i moim starszym bratem jest 1,5 roku), tylko uważam, że wtedy dobrze by było zrezygnować z pracy. A ja moją pracę bardzo lubię i staram się połączyć jedno z drugim. Dlatego też myślę, że jeśli zdecydujemy się na trzecie to nie po kolejnych 2 latach, tylko troszkę dłużej. Ale kto wie...
Dla mnie troszkę graniczne są te dwa lata (a nie mniej) ze względu na karmienie. Bo Wojtka karmiłam mniej więcej do roku, potem dałam 3 miesiące swojemu organizmowi na powrót do względnej równowagi hormonalnej i siup: fasolka.:-)
Podziel się: