reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
magdziarko;
tym razem nie dał mi zdjęcia :-( w ogóle tym razem razem jakiś inny genetyk mnie ,,obsługiwał'' i mało kontaktowy był... Zresztą Dziadzia prawie cały czas leżała odwrócona plecami i się na nas totalnie wypięła ;-)
 
Ja dzisiaj nie mam dobrego dnia. Mój synek zachorował i po wizycie u doktora okazało się że to zapalenie płuc. Jest osłabiony. Ciesze się tylko tym że 9 miesięcy było bez antybiotyku(wcześniej prawie co miesiąc). Więc teraz mam nadzieję , że szybko wyzdrowieje i potem bedzie ok.
Od tej przychodni głow mnie boli, trzy godziny w kolejce.
Pozdrawiam
 
A ja sie nie boje.:-):-)Poniewaz trzy porody były okropne-w Polsce to ten ma byc taki jak ja sobie wymarzę.czyli ulubiona muzyka,świece zapachowe,najpierw znieczulenie w udo potem mobilny epidural.Wszystko za darmo w najlepszej klinice na zachodnim wybrzezu.Szkoda tylko ze mąż nie chce isc ze mną,powiedział ze nie moze bo gdybym zajęczała to by kogos pobil i byłby kłopot.A ja mysle ze sie boi;-).Kupiłam już koszulke do rodzenia,drugą do karmienia,okropne majciory:-D,szlafrok i pantofle no i oczywiscie tonę ciuszków dla noworodka w neutralnych kolorkach.W poniedziałek mam usg i mam nadzieje ze zobacze kto u mnie mieszka.
 
JoannA25 nie martw sie:-),ja byłam na sylwestra z ooooogromnym brzuchem i okazało sie ze wszyscy panowie chcieli własnie ze mną tanczyć.Tak na szczęście.I na dodatek kazdy chciał mojego szampana--Owocowe Pikolo dla dzieci.:tak::tak:Kobieta w ciaży jest sliczna!!!!-tak uważa mój mąz i o dziwo syn 15 letni tez tak twierdzi:-)
 
reklama
Życzę zdrówka dla tych dużych i małych. taka pora, że choróbska się czepiają.

Tak czytam o Waszych dzieciach i tym bardziej się cieszę, że w brzuszku u mnie już drugie dzieciątko siedzi. Między nimi będą 2 lata różnicy. tak sobie myślałam, że może trzecie by się udało po jakiś 4 latach. Miałabym wtedy 33 lata - jeszcze nieźle.:-)

Joaś, mi się zawsze podobała mała różnica wieku między dziećmi (między mną i moim starszym bratem jest 1,5 roku), tylko uważam, że wtedy dobrze by było zrezygnować z pracy. A ja moją pracę bardzo lubię i staram się połączyć jedno z drugim. Dlatego też myślę, że jeśli zdecydujemy się na trzecie to nie po kolejnych 2 latach, tylko troszkę dłużej. Ale kto wie...

Dla mnie troszkę graniczne są te dwa lata (a nie mniej) ze względu na karmienie. Bo Wojtka karmiłam mniej więcej do roku, potem dałam 3 miesiące swojemu organizmowi na powrót do względnej równowagi hormonalnej i siup: fasolka.:-)
 
Do góry