reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Hej ;-)
U nas pogoda nie zafajna :baffled: Bartek ucina sobie drzemkę, Ł też jeszcze śpi- miał wrócic z pracy wczoraj o 22 a przyszedł przed 5 rano :szok::wściekła/y: jak mnie ta jego praca denerwuje :no:
Kasaiu trzymam kciuki żeby Weronika szyciutko wyzdrowiała!
Lorcia całej rodzinie zdrówka życzę!!!!!!!!!!!
Magdziarka mam pytanko- pisałaś że Twoja koleżanka ma gabinet z tym rollmasażem- orientujesz sie jaka cena takiego zabiegu?

Miłego dnia!
 
reklama
hej Mamusie:tak:
heh... tez bym sie zapisała na jakis masaż, silownie czy basen... ale niestety nie mam mozliwosci:-( heh...
a dzis sie cos kiepsko czuje, jakos mi słabo i niedobrze, heh. Sniło mi sie dzis, że małej ząbek wyrósł:-p ale jak wstałam rano i zobaczyłam dziasełka na szczescie nic sie tam nie pojawiło:-p:-p:-p
Okropna pogoda dzis...,a miałam zamiar pojsc na długi spacer:-( a tak to nawet nie wiem co robic... wczoraj wszystko w domku porobiłam i dzis nudy:-p pewnie popisze cos z pracy. No i obiadek stworze:tak: jakas rybka pewnie...
 
Witam:-) U nas dzisiaj piękne słońce, niebieściutkie niebo tylko wiatr wieje, ale aż chce się wyjść z domku. Teraz Kuba leży w łóżeczku najedzony i liczę na to, że zaśnie choć jak go znam to jest to mało prawdopodobne.

Lorcia zdrówka życxę dla dzieci oby szybciutko wyzdrowiały:tak::tak::tak:

Działa !!!!moja sąsiadka jest właścicielką takiego Roletiku i widać po niej efekty - ujędrnia skórę wg mnie!

Liczę na to, że też przyniesie jakiś efekt choć ostrożnie do tego podchodzę, żebym się nie rozczarowała;-)

Marta u mnie w mieście też nie ma wyboru jedynie ten Roller a tak to nie ma nic:-(niestety.
 
Ja dopiero wylądowałam w domku, byłam u lekarza , Weronika leży i jęczy, że ją w gardle pali ma trochę temperatury , no nic , dostała leki i jutro mam nadzieję, że będzie lepiej
 
Kasiu oby Weronice się polepszyło i żeby tylko Ola nic nie załapała.
U mnie Kuba po kąpaniu spał niecałą godz. i pobeczał i zasypia. Ciekawe o co mu chodzi. Bo tak mam już kilka dni, że często się budzi. Kiedyś to chociaż po kąpaniu pierwszu sen miał ok. 5 godz. a teraz to jakiś koszmar jest.
No nic zmykam narazie bo zaczął znów krzyczeć
 
Dzięki Agusia jak tez mam nadzieję że Ola nie złapie od niej choróbska.
Moja na razie śpi ale też ostatnio się często budzi w nocy , przedwczoraj tez przerwała swój długi sen 4 godzinny - obudziła się po 1 i 40 minutach. Wczoraj tylko otworzyła oczy , popatrzyła i dalej słodko spała.
Ja z kolei myślałam że może to mieć związek ze sztucznym mlekiem bo akurat budziła się często po wypiciu sztucznego , tak jakby chciała się choć na chwilkę przytulić i sprawdzić czy mamusia jest zamiast tej butli.
 
Lorcia, Kasiu, zdrówka dla pociech życzę!

Ja tez właśnie coś łapię, jakieś katarzysko, łeb mi pęka, zaraz idę spać.
Byłam dziś w pracy, żeby przypomnieć sobie jak wygląda biuro. Urlop macierzyński kończy mi się za 2 tygodnie, ale potem wezmę sobie jeszcze 5 tyg. wypoczynkowego. potem już się umówiłam na pół etatu. :-)
 
Kurcze Kasiu może masz rację że to od butelki. Nie kojarzę od kiedy tak sie dzieje z Kubą ale też kilka dni z rzędu dostawał przed snem butlę zamiast cyca. Może coś w tym jest sama nie wiem. Najgorsze, że on sam nie zaśnie z siebie.
Opatentowałam sposób, że delikatnie trzymam mu rączki i szumię do ucha to zasypia dość szybko. Początkowo zajmowało mu to jakieś 10-15 min. a teraz jak pójdę do niego to potrafi się uspokoić i zasnąć w max. 5 min. Jutro dam mu najwyżej cyca i zobaczę co będzie się działo

Mamociku Ty też wskakuj do łóżka, żeby Cie na dobre nie rozłożyło. Zdrówka życzę
 
reklama
Hej dziewczyny :-)
Zdrówka wszystkim dzieciaczkom :tak: u nas na razie spokój z chorobami i oby tak zostało ;-)

Siedziałam nad pracą wczoraj, a właściwie to dzisiaj, do 3 nad ranem, a mała obudziła się już po 7 :eek: no i dzisiaj powtórka z rozrywki, bo chce jak najwięcej napisać...

dzisiaj mała znów dała mi poaplić... spacer okropny, darła się przez 40 minut i tylko rączki pomagały... a jak usnęła, to tylko na 30 minut... potem drzemki a właściwie to przysypianie przy cycku na 10-15 minut... zaraz się z płaczem budziła. Nawet zagadywanie już nie pomagało... na szczęście po 15 usnęła na ponad 3 godziny i tylko na cyca się budziła :tak:aż myślałam, że nie będzie chciała usnąć na noc, a po kąpanku cycuś na chwilkę, przełożyłam ją do łóżeczka, pokotłowała się i śpi :tak:

zawiozłam w końcu papiery do ubezpieczalni i teraz tylko czekam na kaskę :tak: a korzystając z tego, że mała była grzeczniutka to zajechaliśmy do meblowego sofę do pokoiku małej wybrać. Meble mamy już upatrzone, sofę dzisiaj znaleźliśmy, nic tylko zamawiać :tak: Pokój juz prawie gotowy, tylko ściany pomalować... I tak się zastanawiam, czy mogę juz małą samą w pokoju na noc zostawiać? Jak ma dobrą noc, to budzi się max 3 razy, pierwszy raz zanim zasnę, więc w sumie to 2 karmienia...

moja mała ma chyba znów skok wzrostowy, bo dzisiaj jadła co godzinę, 1,5 godziny...do tego marudna okropnie... mam nadzieję, że nocka będzie spokojna :tak:
 
Do góry