Dziewczyny zdrówka maluszkom (tym starszym też ;-))
Agusia super wieści :-)
Asiowo cieszę się, że udało Ci sie tyle dzisiaj pozałatwiać
Kasiu Ola może w końcu się przekona do sztucznego mleczka, a 50 ml to sporo, bo jak sobie przypomnę zdjęcie, jak Ola reaguje na butle i sztuczne mleko ;-)
Ale Wam zazdroszczę, areobiki, baseny, masaże, a w mojej dziurze nic nie ma
jedynie ten rollmasaż, ale ciekawe kiedy na niego będę mogła pójść, ajk daleko od domu... ja też słyszłam, że rollmasaż jest dobry, ponoć super działa na tkankę tłuszczową i rozstępy
zostają jeszcze spacerki... mała mi dzisiaj nie pakała
ale to dlatego, że zasuwałam z wózkiem jak mały samochodzik (stwierdziłam, że jak mała zasypia w aucie, to zaśnie i w wózku, tylko muszę z podobną prędkością śmigać ;-)
) no ale mała usnęła wpatrując się w dzrzewa i spała 45 minut
normalnie szok, bo na spacerze sypia max 30 min
z usypianiem dalej masakra... mała od drzemki do drzemki je 2 razy, a śpi po pół godziny... ciekawa świata kobitka... jutro spróbuje ją dłużej trzymać bez kładzenia spać, zobaczymy czy będzie lepiej
jutro jadę w końcu zawieźć papiery do ubezpieczlni, żeby zapłacili mi za urodzenie dziecka i pobyt w szpitalu (dopiero niedawno mi z pracy dali druki
)
a teraz sobie siedzę nad pracą... mała niedługo na karmionko pierwsze będzie mlaskać, nakarmię, posiedzę jeszcze trochę i do spania. Mąż ma jutro wolne, więc mogę dłużej posiedzieć, bo nie będę jutro sama
Ciekawe co z Aniknulką, juz kilka dni się nie odzywa...
