reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Hej dziewczyny!
Witam kolejną czerwcową mamusię :-)
Ale miałam dzień :szok: mały spał od 13 do 15 (niestety musiałam go czasem bujnąć w wózku bo się budził) poza tym miałam powódź w domu - m podłączał baterię do umywalki a tata niestety zakręcił rurki zardzewiałymi zaworami i w pewnym momencie puściły :wściekła/y::szok::wściekła/y: normalnie szok :szok: ale nie musiałam tego sprzątać, później z małym w nosidełku gotowałam obiad, potem pranie, a na koniec znów atak złości Jasia dobrze, że koleżanka poleciła mi czopki na uspokojenie i dziś już tak bardzo się nie męczył :tak: po 30 min usnął przy cycu a tak to 2 godz mieliśmy z głowy - niestety tak to jest z ząbkowaniem - córeczka mojej znajomej przez to ząbkowanie dostała zapalenia ucha :tak:
Asiowo mam nadzieję, że mała nie da Wam popalic po tym szczepieniu :tak:
Lorcia myślę, że poprostu te panie nie mają podejścia do Karola i wymyślają że jest niegrzeczny zamiast zainteresować czymś chłopca - poprostu najlepiej po najmniejszej linii oporu - nie tłumaczę go, ale uważam, że Karol potrzebuje trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją - bez mamy, z nowym przybyszem w domu jednak jestem pewna, że się to zmieni i będzie ok :tak:
Darunia mój mały na ogół tez śpi w dzień jak królik pod miedzą :tak: dlatego musze być na miejscu i czasem bujnąć wózek lub porzymać za rączkę - wtedy wie, że nie jest sam i śpi dalej :tak:
Mata pocieraj obrączką to powinien zejść ten jęczmień :-) (takie babcine sposoby :tak:)
Agusia współczuję, ja też czasem nie wytrzymuję i mamy z m spięcia jednak jak musiał sam zająć się małym to dopiero poczuł na własnej skórze z czym ja walczę przez całe dnie (zmienił się) poza tym wyjedź naładuj akumulatory :tak::-D:tak: dobrze Ci to zrobi :tak:
 
reklama
dzień dobry dziewuszki:-)

dzisiaj kolejny słoneczny dzionek a ja nawet nie mogę wyjść z Mikosiem na spacer buuuuu:-( bidulek jest padnięty przez ten katar i wczoraj niestety doszła temperatura 39.4:szok: dałam mu ibufem dla dzieci i po 5 minutach wszystko wróciło do normy na szczęście:tak:
mata czytam że z Dobrusią masz to samo gdyby nie było kataru to nasze maluchy jeszcze jakoś by to zniosły:dry: u mnie do tego zaczęły się kłopoty brzuszkowe:-( albo od choroby alb mamuśka zaszalała z diętą:zawstydzona/y:

agusiu super że jesteś:-) bardzo często o tobie myślę:tak: mamy dzieciaczki w podobnych latach i często zastanawiam się jak się masz i jak sobie radzisz...z M daj sobie na wstrzymanie i tak jak piszesz jeśli masz możliwość wyjedź na jakiś czas:tak: przemyśli sprawę i mam nadzieję że zmądrzeje;-)

Aniknulko dziękuję za słowa pocieszenia:tak: jak zwykle jesteś do rany przyłóż:-) ja również mam nadzieję że Karoś się uspokoi!!

Donag moja niunia czasem również budzi się z płaczem a czasem z uśmiechem i nie wiem czym to spowodowane:tak: ale wizja dużej goniącej grzechotki rozbawiła mnie:-D:-D:-D:-D
 
Witamn Widze ze co niektore maja szczescie bo maja słoneczko Niestety u nas dalej pochmurno,.
Wspoczuje chorych dzieciaczko. Lorcia mysle ze jezsli doszła temperatura u Twojego maluszka to trzeba podac antybiotyk. Raczej eurespal tego nie wyleczy.
U ans Wojtek od czasu do czasu zakszle cos mu tam pofurczy ale to jest tylko chwilke. Niestty coraz bardziej martwi mnie to jego ulewanie.
 
Witajcoie mamusie :-)

Mała spała u siebie w łóżeczku prawie 6 godzin, ale przez dwie pierwsze co chwile budził ja katar :-( no i po tych 6 godzinach bez cyca budziła sie juz co 1,5-2 h :baffled: już nie rozmumiem, że moze usnąć na dłużej, a potem często domaga się cyca :confused:

Aniknulko współczuję wczorajszego dnia :baffled: a co to za czopki poleciła Ci znajmoma :confused:

Lorcia współczuję katarku, a ta temperatura rzeczywiści jest podejrzana, moja mam max 38,2 :sorry2: i tu pada mi na ząbkowanie, bo mała już po japońsku (czyli jako tako;-)) z tym katarkiem sobie radzi i najgorzej jest rano i wieczorem :tak:
A jeśli chodzi o kłopoty brzuszkowe w szpitalu polecili mi esputikon w kroplach (to samo co espumisan, ale w tańszej wersji ;-)) w ciężkich przypadkach 2 krople 3 razy dziennie, a "profilaktycznie" 2 razy po 2 krople. Ja odkąd daję małej esputikon wszystkie brzuskowe dolegliwości minęły :tak:
jedynie kupkę robi mi raz dziennie, ale za to jaaaaaaaką ;-):szok::-D

donag87 moja mała też budzi się czasem z płaczem, nawet przez sen potrafi popłakiwać, ale chyba grzechotki jej nie gonią ;-):-D:-D:-D

u nas dalej pochmurno i na razie na spacer nie pójdziemy.

Miłego dnia mamusie
 
Jeden dzień nie zaglądania do was i tyle czytania.!!!!!!!!!!
Witam u mnie dziś piękny poranek. Słoneczko świeci aż miło. Wczoraj nadrabiałam zaległości w sprzątaniu i troszeczke wyszłam na prostą. Dziś idę z Domisiem na szczepienie:zawstydzona/y::-(. Boje sie ze znowu nóżka mu spuchnie.
Jak przyjde od lekarza to opowiem jak było. Pozdrawiam i dzięki za troske. Madziu ja tez chcem na spa:-):-):-). Właśnie o ty ostatnio marzyłąm. Tylko rtoszke drogi to wybieg, ale ponoć fajna sprawa. Moje kumpele z pracy były u Dr. Irena Eris. Ponoć super!!!!!
 
Pamiętajcie tylko, że pracodawca ma prawo wystąpić do ZUS o weryfikację zasadności zwolnienia lekarskiego, jeżeli ma co do tego wątpliwości... No i jest to jakieś tam naciąganie instytucji społecznej na nie należną nam kaskę, bądź co bądź...

Święta prawda.............no jakoś taka durna jestem....

Lorcia myślę, że poprostu te panie nie mają podejścia do Karola i wymyślają że jest niegrzeczny zamiast zainteresować czymś chłopca - poprostu najlepiej po najmniejszej linii oporu - nie tłumaczę go, ale uważam, że Karol potrzebuje trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją - bez mamy, z nowym przybyszem w domu jednak jestem pewna, że się to zmieni i będzie ok :tak:
:tak:

U mnie w szkole( tam gdzie ucze panuje przekonanie, że jak nauczyciel już w pierwszych miesiącach skarży rodzicom to znaczy że jest słabym nauczycielem, który nie ma podejścia pedagogicznego. Bo na zajęciach ma byc tak ciekawie, żeby się dzieci nie miały czasu nudziuć i zajmowac innymi rzeczami.Poza tym wiem po Olku że często panie zostawiały dzieci ( nie dosłownie) i dawały im wolną rękę w zabawie a dzieci nie ma o czym mówić..muszą być pod kierunkiem i wtedy zabawa jest zdecydowanie lepsza, uporządkowana.


:tak:[/quote]
 
Jeden dzień nie zaglądania do was i tyle czytania.!!!!!!!!!!
Witam u mnie dziś piękny poranek. Słoneczko świeci aż miło. Wczoraj nadrabiałam zaległości w sprzątaniu i troszeczke wyszłam na prostą. Dziś idę z Domisiem na szczepienie:zawstydzona/y::-(. Boje sie ze znowu nóżka mu spuchnie.
Jak przyjde od lekarza to opowiem jak było. Pozdrawiam i dzięki za troske. Madziu ja tez chcem na spa:-):-):-). Właśnie o ty ostatnio marzyłąm. Tylko rtoszke drogi to wybieg, ale ponoć fajna sprawa. Moje kumpele z pracy były u Dr. Irena Eris. Ponoć super!!!!!

Eliza czekamu na wieści od lekarza!!!!!
Powiadasz u Eris to bardzo blisko mnie:-)Weekend ok 1500zł. Trzeba było brać becikowe i jechać a my głupie zapitalamy.....


A ja lecę do szkoły bo Olek ma dzisiaj zmianę i zaczyna o dziewiątej. jak wrócę to zajrzę a potem chyba spacer bo słonko świeci jak szalone!
 
Witajcie!
U nas niestety kiepska pogoda- juz nie mam do niej siły :dry:
Agusia -jak masz mozliwosc wyjechania to moze wyjedz, odsapniech troszkę od tego? Ja ostatnio tez straszyłm Ł ze wyjade do rodziców- to troszę zmiękł :tak:
Mata-na jęczmień- tak jak pisze Aniknulka obrączką złotą pocietac- mi pomogło!!!! A jak nie chcesz obrączkką to przemywaj kilka razy (ale lepiej więcej) rumiankiem ciepłym- tez pomogło- niektórzy tez plują tzn. drugie osoby na te oko co jęczmień wychodzi- albo tez słyszałam ze rogiem od poduszki sie pociera- jest tych sposobów:-D
Azile trzymam kciuki za bezbiolesne szczepienie!

Miłego dnia wszystkim życzę!
 
reklama
magdalenkol ja jeszcze łudzę się nadzieją że eurespal pomoże:tak: od wczoraj nie ma już temperatury i kaszel coraz mniejszy więc chyba coś tam pomaga:tak: dzisiaj jeszcze poobserwuję a jutro pójdę by go osłuchała lekarka....tak poza tym to katar jest biały i przezroczysty a gdyby było bakteryjne to chyba zielone co:confused:

magdziarko bardzo mnie uspokoiłaś:tak: Pani która najbardziej narzeka na Karola pracuje w przedszkolu dopiero pierwszy rok a dzisiaj M rozmawiał z ranną zmianą gdzie jest doświaczona opiekunka i ta wyobraźcie sobie że jest z Karola zadowolona:tak: jest przy niej grzeczny:tak:
także coraz mniej się martwię co nie znaczy że nie będę wpajała Karolowi poraz 1000 zasad dobrego wychowania:baffled::tak:
 
Do góry