reklama
K
kaasiaa5
Gość
To prawda ja też jestem przewrażliwiona na tym punkcie jeśli chodzi o ludzi w kościele. Powinni siedziec w domach a nie kichać, prychać i rozsiewać te swoje zarazki na innych.
A jeśli chodzi o alergie to rzeczywiście wcześniej nie było tego wszystkiego aż na taką skalę. Teraz co drugie dziecko ma na coś alergię. To jest jakieś nienormalne![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
A jeśli chodzi o alergie to rzeczywiście wcześniej nie było tego wszystkiego aż na taką skalę. Teraz co drugie dziecko ma na coś alergię. To jest jakieś nienormalne
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
Qrcze, czy Wy może też macie ciągły nasisk na pęcherz? Myślałam, że to mija w I trymestrze a u mnie trwa nadal :-(
Poza tym coś mam jakiś twardy brzuch... mam nadzieję, żę nie oznacza to nic złego :-( wzięłam profilaktycznie no-spę
Poza tym coś mam jakiś twardy brzuch... mam nadzieję, żę nie oznacza to nic złego :-( wzięłam profilaktycznie no-spę
mata-kow
mama do kwadratu :)
Ja twardawy brzuch mam odkąd pamiętam. Moja ginka podczas pierwszego ciążowego badanka już myślała, że coś jest nie tak, ale widać taka uroda mojego brzuszka ;-) z drugiej strony mam nadzieję, że nie przeoczę w razie czego rzeczywiście twardnienia brzucha ![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Jeśli chodzi o siusianie, to jak na razie w nocy mam spokój, czasem jak mąż wstaje do pracy po 5, to idę, ale to rzadko. Poza tym jestem z tych szczęsliwych co mągą spać do oporu :-), więc najczęściej po wieczornym siusianiu idę dopiero tak o 8-9 następnego dnia.
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Jeśli chodzi o siusianie, to jak na razie w nocy mam spokój, czasem jak mąż wstaje do pracy po 5, to idę, ale to rzadko. Poza tym jestem z tych szczęsliwych co mągą spać do oporu :-), więc najczęściej po wieczornym siusianiu idę dopiero tak o 8-9 następnego dnia.
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
A ja wrócę jeszcze do tematu związanego z piersiami i wyciekającą siarą.
Już drugą noc się budzę z mokrą ręką, aż tak cieknie.
Przez to nie mogę spać na lewym boku, żeby jeszcze bardziej nie pobudzać "produkcji".;-) Nie wiem czy alarmować juz ginkę czy też dać sobie spokój (za tydzień wizyta). Niby to normalne, ale żeby aż tak? Na dodatek czuję chwilami lekkie kłucie w lewym (tym bardziej cieknącym) sutku. Muszę chyba teraz bardziej na piersi uważać, żeby ich nie przeziębić?
Już drugą noc się budzę z mokrą ręką, aż tak cieknie.
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Podziel się: