reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Dziewczyny, nie dajcie się choróbskom!

Co do wysokich temperatur, które nie chcą spaść, ale przy takich już bardzo wysokich, to my stosujemy chłodzenie w wodzie. Raz miałąm taką sytuację z Wojtkiem i zadziałało świetnie. Mój mąż też to w sytuacjach krytycznych stosuje i działa, jak już nic nie pomaga.
 
reklama
ja tydzień temu będąc w kościele tylko się stresowałam ponieważ ludzie tak strasznie charczeli - a ja na to jestem strasznie uczulona. Jak jeden zaczął to zaraz pięciu się odezwało :angry:
Chorzy ludzie powinni w domach siedzieć a nie rozsiewać na nas zarazki :wściekła/y:
 
mamoocik;
napisz proszę jak to jest - czy teraz można tak normalnie szaleć na parkiecie ? czy raczej nie przesadzać? może jest to banalne pytanko ale mnie interesuje :-)
 
Wiesz co Asiu, wszystko zalezy jak się czujesz. Wydaje mi się, że jeśli lekarz nie powie, że trzeba odpoczywać, leżeć, to nic się nie stanie jak torchę się poskacze. Tylko trzeba uważać, żeby się nie potknąć, nie przewrócić. No i myślę, że w dużym tłumie jest kiepsko, bo ktoś może niechcący uderzyć.
Ja to czuję "w brzuchu", czy mogę i co mogę. Mnie tak jakby "ciągnie" i wtedy wiem, że powinnam odpocząć, jak mi ciężej - też siadam. Tak na zdrowy rozsądek i wyczucie.
Podobnie z noszeniem. A to zakupy, a to trzeba podnieść Wojtka (14 kg) do wanny albo na krzesełko. Nie da się bez noszenia, lae jak jest za ciężko, to czuję to i odpuszczam.

Wieć jeśli się dobrze czujesz, to w tango!!!! Tylko ostrożnie.:-)
 
Ja należę do zespołu góralskiego i musiałam juz dawno zrezygnować z prób i występów :-( ale mam nadzieję, że gdzieś od września będę mogła znowu zacząć chodzić na próby i występy, chociaż pierwszy wyjazdowy festiwal gdzieś za 3 lata;-)
 
Głuszku, niegdy nie mieliśmy problemów z brakiem apetytu lub za niską wagą :-)(przypominam, że urodził się z wagą 4240g)....
 
reklama
Do góry