reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Witajcie!!! Mam pytanie bo pisałyscie o jadgodach, mozna je jesc karmiąc piersią? bo mam dosyc juz ryzu z jabłkami, ryzu z jogurtem i bananami, rosołu, indyka duszonego i chleba z wędliną :baffled: a na jogody mam straszną ochote :tak:
 
reklama
Mi sie wydaje, że można jeść jagody. Ja jadłam, ale ja jem wszystko (oprócz cytrusów, bo w nich jest dużo chemii). Spróbuj najpierw niedużo. I jak wszystko będzie dobrze, to czemu nie. :-)
 
Milka włsnie i ja biore ten bromergon powiedz mi jak ty się czułaś po tych małych białych tableteczkach bo ja jak zbliża się wieczór zaczyna mi sie ból głowy i zaczynam czuc się strasznie :-(

czulam sie fatalnie - bralam 2 razy dziennie pol tabletki - w pracy zasypialam, bol glowy, brak apetytu calkowity i przyrost masy ciala - tak bylo akurat u mnie - w 3 mies 11 kg - ale wiem ze nei wszystkie kobiety tyja
ja bralam je na obnizenie prolatyny kt chamowala mi owulacje - gdy chcialam zajsc w 2 ciaze - na szczescie po 3 mies sie udalo:tak: wiec jakos to przezylam dla dobra sprawy

mata - w tym waznym dniu zycze Wam by wszystko sie udalo jak planowaliscie
 
Ostatnia edycja:
Magdziarko, wspolczuje diety, ale na pocieszenie powiem Ci, ze ja za kazdym razem jestem na diecie. I nie tylko bezmlecznej. A karmie dzieci rok! Niezla jestem, co? ;-);-)
No to jesteś uparta ...ja juz wymiękam. Dosłownie nie wiem, co mam jeść??Właśnie jedziemy z mężem na zakupy...I lista zakupów stoi w miejscu. Bo nie wiem co zapisać.To co jem to chleb z szynką chleb z pasztetem z miodem i dżemem.Banany, brzoskwinie i jabłka. O obiadach nie wspomnę. Bo nie jem gdyż nie mam czasu ich gotować. Joaś???To co Ty jesz kobieto?
 
Witajcie!!! Mam pytanie bo pisałyscie o jadgodach, mozna je jesc karmiąc piersią? bo mam dosyc juz ryzu z jabłkami, ryzu z jogurtem i bananami, rosołu, indyka duszonego i chleba z wędliną :baffled: a na jogody mam straszną ochote :tak:
mój lekarz mówi że można jeść wszystko byle nie rzeczy które wzdymają , ja juz takich problemow nie mam co jesc az szkoda
 
No to jesteś uparta ...ja juz wymiękam. Dosłownie nie wiem, co mam jeść??Właśnie jedziemy z mężem na zakupy...I lista zakupów stoi w miejscu. Bo nie wiem co zapisać.To co jem to chleb z szynką chleb z pasztetem z miodem i dżemem.Banany, brzoskwinie i jabłka. O obiadach nie wspomnę. Bo nie jem gdyż nie mam czasu ich gotować. Joaś???To co Ty jesz kobieto?
No to moja droga jem:dzem brzoskwiniowy lwicz (tylko ten), chleb, margaryna finea, rama, nova (najwazniejsze zeby napisane bylo 0 gram bialka), szynke - jeden lub dwa rodzaje, ciastka polslodkie holenderskie, digestive - nia maja nic nabialowego i jajkowego, jesli chodzi o owoce to kiepsko, bo: jablek nie jem ze wzgledu na to ze Lola uczulona. Jadlam ciasto bananowe - wlasnej roboty bez jajek i masla. I chyba mala dobrze toleruje ale to masakrycznie duzo kalorii. Jesli chodzi o obiady, to podobnie jak u Ciebie. Jednak staram sie cos zjesc - dzis jadlam piers kurczaka z wody i z marchewka, ziemniaki. Wczoraj to nawet o kolacji zapomnialam. A obiady gotuje. I to ostro. Jutro idziemy na "proszony" obiad - no i sama cos musze sobie przyniesc.... Lub sie "poglodzic".
Jak chcecie to wrzuce kilka przepisow na wlasciwy watek.
 
Asiowo mój Michas miał bardzo gruba pepowine az mama nie mogła oddciac a pepek odpadł po 9 dniach wie grubosc tu nie ma znaczenia - Marysia miała cienka i po 11 dniach odadł. Mi sie wydaje ze jednym odpadaja szybciej innym wolnij bez wyraznej przyczyny. Ale cieszę się ze u was w końcu też odpadł.

Magdziarko ja jadłam z Marysia
chleb, margaryne bezmleczna, dżem, cherbatniki holenderskie - nie maja mleka, wieprzowine, indyka, ziemniaki, jabłka, banany, ryz, kasze, warzywa wszystkie oprócz wzdymajacych, pomidorów i selera. I wcale nie było dobrze... A wrecz coraz gorzej bo w kółko jadłam to samo i mała mi sie pouczulała na to jadłam. Wytrzymalam 2 miesiace - schudłam 7 kg, mała nie przybierała. pizdnełam tym wszystkim i Nutramigen mnie wybawił. I uwazam ze postapiłam dobrze. Teraz jem nabiał ale z umiarem i na razie jest ok.

U nas jest ok. mało czasu bo wolne chwile spedzam z mezem, pół roku rozłaki robi swoje... Marysia juz nie bije Michała, czasem ma tylko zajawke włozyc mu palec do oka. Maz mi super pomaga!!! Michał miał pare ostrzejszych wieczorów ale po Infacolu, Vibrurcolu i porcji cherbatki koperkowej raz dziennie ładnie sie odgazowuje. W nocy je o 21 o 24, 4 i 8 wiec ładnie jak na 3 tyg dziecko. W dzień co 2-3 godziny. Raz dziennie spi 4 godziny a reszte krótkie drzemki. na spacerze spi jak zabity....jest zupełnie inny niz Marysia ale to tez zasługa nasza bo jestesmy duzo spokojniejsi. Wit. K nie daje. Połozna powiedzaiła ze przy dokarmianiu nie trzeba dawac. problemymamy tylko z zasypianiem bo niestety trzeba księcia pobujać w wózku albo na rączkach....
Co do probiotyków to ja daje Dicoflor 30 małemu a sama jem Dicoflor 60. POLECAM !!!!
Darunia ja jem jagody - zresztą jagody sa zalecae jako pierwsze zeby wprowadzać niemowlęciu wiec i mama je moze jeść. Z owoców nie jem czereśni bo mały źle się po nich czuł, i cytrusów. Jem śliwki, nektarynki, jabłka, gruszki, jagody, maliny, brzoskiwnie, banany i jest ok. Z warzyw jem nawet pomidora i jak na razie ok.
Głownym ograniczeniem to totalny brak pepsi i słodyczy (tylko herbatniki i lizaki) buuu a waga jak spadła o 13 kg tak nie chce drgać
 
a ja dziś zaliczyłam grilla:sorry2: mam nadzieję że małemu nic nie będzie-tata zrobił specjalnie dla mnie mało przyprawione mięso bez czosnku:tak: najadłam się na maxa:-)
podczas krótkiego pobytu nad wodą mój mały zalicza właśnie 5 godzinę snu:sorry2: z krótką przerwą na cyca... a starszy padnięty ogląda bajki w spokoju:-)
Joaś ja również proszę o przepisy:tak:
Głuszku pozazdrościć męża:tak: mój nawet dzisiaj jest w pracy:wściekła/y:
Asiowo gratuluję pępuszka:tak:
Mata życzę udanych chrzcin:tak:

 
reklama
Do góry