reklama
agusia04
Czerwcowa mama'08
U mnie kolki są ok. 8 rano i 17. I mam podawac mu przed karmieniem po 10 kropelek i popija Plantexem ale dosłownie kilka łyków i daję zaraz cyca. Dzisiaj popołudniu jak tak zrobi,łam to mały płakał 1godz 20 min i masowałam mu brzuszek dodatkowo. Wczoraj jak nie wiedziałam, że to kolka to męczyliśmy się ok. 5godz. bo dałam mu tylko herbatkę koperkową. Ale od jutra będę mu dawała zamiast espumisanu Sab Simplex co 4 godz. na szczęscie poprosiłam kolegę i jechał z niemiec to mi kupił uff co za wyczucie:-) (w/g wskazań na ulotce i położnej). Mam nadzieję że to pomoże.agusia w jakich dawkach masz dać małemu espumisan?
Marlenka no w końcu na Ciebie przyszła kolej. wielkie gratulacje. No i Czerwcóweczki już są w komplecie:-):-):-):-)
Marlena gratulacje:-) dostalas miejsce na podium;-)
ja tez sprawdzam czy malemu cieplo na karku...ale czasami kark ma cieply a stopki zimne ale moze to po mamie![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Bruno prawie caly dzien wisi na cycu...nie wiem czy taki glodomor czy...chyba nic innego mu nie jest bo jak placze to zjada swoje raczki wiec chyba glodny...
wieczorem zjadl z jednej piersi, pol butli, potem z drugiej, reszte butli (butla 90ml) i znowu z pierwszej i zasnal ale nie wiem jak dlugo bedzie spal...
jutro Pan Srodowiskowy powinien go zwazyc zobaczymy jaki efekt...
ja za to chudne strasznie:-(
ja tez sprawdzam czy malemu cieplo na karku...ale czasami kark ma cieply a stopki zimne ale moze to po mamie
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Bruno prawie caly dzien wisi na cycu...nie wiem czy taki glodomor czy...chyba nic innego mu nie jest bo jak placze to zjada swoje raczki wiec chyba glodny...
wieczorem zjadl z jednej piersi, pol butli, potem z drugiej, reszte butli (butla 90ml) i znowu z pierwszej i zasnal ale nie wiem jak dlugo bedzie spal...
jutro Pan Srodowiskowy powinien go zwazyc zobaczymy jaki efekt...
ja za to chudne strasznie:-(
Darunia witaj spowrotem!!
Marlenko gratulacje!!!
U nas dzisiaj była "walka", od 15 Maja chyba miała kolkę, nagły atak płaczu, biedna prężyła się, brzusio pewnie ją bolał, przed kąpielą sobie troche poprukała i przeszło dziewczynie i jak zjadła o 22 tak dopiero przed 3 się obudziła, teraz marudzi łobuzica i jeżdze nią w wózku, może zaśnie, męczący to był dzień...
Marlenko gratulacje!!!
U nas dzisiaj była "walka", od 15 Maja chyba miała kolkę, nagły atak płaczu, biedna prężyła się, brzusio pewnie ją bolał, przed kąpielą sobie troche poprukała i przeszło dziewczynie i jak zjadła o 22 tak dopiero przed 3 się obudziła, teraz marudzi łobuzica i jeżdze nią w wózku, może zaśnie, męczący to był dzień...
Wiem wiem..ale miałam taki sajgon.......Alize, Magdziara mogłybyście od czasu do czasu coś tam naskrobać chociaż że żyjecie:-):-):-)
Na początku gratuluję wszystkim rozdwojonym
Milkaaa, Joaś , marlena_nad , którym nie pogratulowałam i z góry przepraszam to nie brak zainteresowania a ....wiadomo ATOŚ!!!
Pisałam wam że wcale nie śpi ....itp..nie będę się powtarzała. Wylądowałam w niedzielę wieczorem u pediatry na prywatnej wizycie..mały miał podejrzane krostki ale pani w przychodni powiedziała, że potówki to dałam sobie na wstrzymanie ale kroski nie zeszły a zaogniły się,mały zaczął się drapać..jak wcześniej też pisałam dokarmiałam go Nan 1 i co ???Mały ma skazę białkową dostaliśmy Nutramigen, do tego u pediatry przystawiałam go do piersi i okazało się, że Anoś spłyca ssanie tym samym denerwuje się przy cycku - a ja nie wiedziałam czemu on przerywa ssanie co chwilę. sądziłam , że mu słabo leci itp i dlatego dokarmiałam. Teraz sciągam mleko i podaję mu z butelki. Wypija 120 ml co trzy godziny od niedzieli jest spokojny spi..Bardzo go musiało boleć i swędzieć i stąd te zachowanie. Ja oczywiście chcę utrzymać przynajmniej te trzy miesiące laktację więc mam ścisłą dietę bezmleczną. Zero mleka serów żółtego sera jaj serów pleśniowych cytrusów czekolady itp......No taka to u Nas historia.
Marlenko ogromne gratulacje ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mój mały jest strasznie absorbujący, wczoraj miał schizę od 20 do 23 i nie wiedziałam jak go uspokoić siebie też, najpierw poniosły mnie nerwy, później zaczęłam płakać, bujanie w wózku nie pomogło, wpychał sobie łapki do buzi no to znów do cyca i tak przez 3 godziny a on trochę ssał i trochę memłał przez ostatnią godz wyciągał cyca prężył się i stękał no to na brzucio, masażyk itp, nie pomogło w końcu znów wózek i zasnął z rękawiczką w buzi (jeszcze nie obcinałam paznokci bo słabo się wykształciły) - od 10 rano ic nie jadłam, M wyjechał, mama przyniosła obiad o 16 ale go karmiłam, później poszliśmy na spacer, jak wróciliśmy kąpiel koło 20 i potem się zaczęło więc pewnie stąd te nerwy, ale chyba zacznę pić melisę może i mały i ja się trochę wieczorem uspokoimy. Wiecie najśmieszniejsze jest to że w nocy je 30 min i się najada nawet zmiana pieluchy go nie rozbudzi i budzi się na cyca co 2 godz więc mogę pospać ale te schizy wieczorne są wykańczające bo po pierwsze nie wiem co jest dziecku (wyczerpuję wszystkie rzeczy z książki Tracy) a i sama się przez to nakręcam (no bo nikt nie może mi pomóc - kwarantanna trwa)
Magdziarko cieszę się, że z Antosiem już się unormowało :-)
Mata mam nadzieję, że Dobrusia już je i nie zwraca oraz , że troszkę daje odpocząć i śpi :-)
Flexy a czym karmisz maluszka że tak długo przesypia (22-3)? Mój łakomczuch to co 2 godz woła cycka
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mój mały jest strasznie absorbujący, wczoraj miał schizę od 20 do 23 i nie wiedziałam jak go uspokoić siebie też, najpierw poniosły mnie nerwy, później zaczęłam płakać, bujanie w wózku nie pomogło, wpychał sobie łapki do buzi no to znów do cyca i tak przez 3 godziny a on trochę ssał i trochę memłał przez ostatnią godz wyciągał cyca prężył się i stękał no to na brzucio, masażyk itp, nie pomogło w końcu znów wózek i zasnął z rękawiczką w buzi (jeszcze nie obcinałam paznokci bo słabo się wykształciły) - od 10 rano ic nie jadłam, M wyjechał, mama przyniosła obiad o 16 ale go karmiłam, później poszliśmy na spacer, jak wróciliśmy kąpiel koło 20 i potem się zaczęło więc pewnie stąd te nerwy, ale chyba zacznę pić melisę może i mały i ja się trochę wieczorem uspokoimy. Wiecie najśmieszniejsze jest to że w nocy je 30 min i się najada nawet zmiana pieluchy go nie rozbudzi i budzi się na cyca co 2 godz więc mogę pospać ale te schizy wieczorne są wykańczające bo po pierwsze nie wiem co jest dziecku (wyczerpuję wszystkie rzeczy z książki Tracy) a i sama się przez to nakręcam (no bo nikt nie może mi pomóc - kwarantanna trwa)
Magdziarko cieszę się, że z Antosiem już się unormowało :-)
Mata mam nadzieję, że Dobrusia już je i nie zwraca oraz , że troszkę daje odpocząć i śpi :-)
Flexy a czym karmisz maluszka że tak długo przesypia (22-3)? Mój łakomczuch to co 2 godz woła cycka
azile29
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2007
- Postów
- 2 926
Już się melduje. U mnie też sajgon w domu. Mały mało mi przybierał na wadze , ale od paru dni jest juz lepiej.Alize, Magdziara mogłybyście od czasu do czasu coś tam naskrobać chociaż że żyjecie:-):-):-)
U mnie maluszek tak samo jak przy cycy to śpi jak odkładam zero spania. Nie pomaga noszenie . A wózka to tak nie cierpi , ze spacery to miałam ze 3 , bo krzyczy w niebogłosy aż sinieje.kasiu ja mam to samo ze swoją pociechą...jak tylko przy cycu mi zaśnie i chcę go odłożyć to ryk taki jakbym nie wiadomo jaką krzywdę robiła:-(
Na dodatek są kolki i ciężko się odbija dla dzidzi. Wczoraj przez cały dzień nic nie spał (tylko tyle co przy cycy). Na całe szczęście noce są przespane, ale oczywiścei przy cycy.
Pozdrawiam!!!!!!!!
reklama
J
Jola244
Gość
u mnie noc dzis przespana jedna pomaga Mikołajowi ten koperek włoski co jest od pierwszego tygodnie piękne bączki puszczał przyznam że dawałam mu ten koperek z duszą na ramieniu ale nie płakał po nim
Podziel się: