CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

[azile29]

nikt nie ma chęci zainteresowac się czemu tak jest :CHCĘ DO DOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Madziu rozpacz w tych słowach się wyczuwa. Bidulko kochana jeszcze troszeczke i wyjdziesz do domu. Moze smoczek daj dla Antosia, to troszke sie oderwie od cycy. Przecież twoje brodawki zaraz popękają od ciągłego przystawiania. trzymam za was kciuki;-)

 

[daruuunia3]

uwaga uwaga;
wklejam zaległe zdjęcie brzucha
chyba 34 tydzień

to mnie rozbawiłaś

 

[magdziara]

Elizo ja mam na drugie imie płacz

dziewczyny ale tutaj to jest źle słowo. Brakuje talerzy itp...mozna dostać zupę w kubku..nie wspomne że jedzenie blleee. Nie mogę doprosić się zmiany pościeli bo nie mają.Rozmawiałam z innymi mamami i tez jest sporo niedociągnięc.np.dziewczyna miała jutro iśc dziecko ma żółtaczkę - pediatra mówiła niewielką dopiero dziś zbadali bilirubinę - wyszła bardzo wysoka.wszystko tutaj robią tak na odwal....na ostatnią chwilę...i co ja biedna w tym wszystkim mogę - NIC

 

[JoannA25]

Darunia;
śmieję się sama z siebie

 

[daruuunia3]

OJoj szkoda mi sie Ciebie zrobiło Magdziarko :-( qrcze ta służba zdrowia do białej gorączki może człowieka doprowadzic!!!! Trzymaj sie kochana dzielnie- przeciez musi to sie szybko zakończyc!!!
Azile to cieszę sie z udanej wizyty i mam nadzieje ze rozwarcie sie samo zrobi i nie beda musieli wywoływac!!! Kurcze jak mam jutro badanie i ktg ciekawe czy u mnie cos ruszyło?!?!

 

[agusia04]

Majeczko gratulacje. Uściskaj córeczkę mocno

Madziu wiem, że leżenie w szpitalu jest denerwujące. Ale najważniejsze, żeby Antoś był zdrowy.

Mata najważniejsze, że jesteś pod opieką lekarzy. Trzymam a Was kciuki

I na koniec standardowo;-) Nie ociągać się dziewczyny. Rodzić Maleństwa;-);-);-)

 

[magdziara]

Użalam się nad soba i zapomniałam o Tobie Eliza dobrze, ze coś tam się dzieje..może się ozkręci ładnie i bedzie fajny naturalny poród.

 

[patyk83]

patyk myslami Cię sciągnęłam.....pomyslałam ciekawe co u Ciebie i post....

O jak miło:-)
Ja wiłam gniazdo, nawet wczoraj. Napracowałam się tak, że wieczorami to już tylko miałam siłe poczytać co tam na bb. Od dziś odpoczywam. Muszę zbierać siły na poród. :-)
Zobaczymy jak to będzie ze mną. Czy po odstawieniu fenka poród szybko, czy po terminie

 

[JoannA25]

Magdziarku;

na szczęscie Dziewczyny z forum wiedzą jak to jest u mnie z tymi zdjęciami

 

[azile29]

Użalam się nad soba i zapomniałam o Tobie Eliza dobrze, ze coś tam się dzieje..może się ozkręci ładnie i bedzie fajny naturalny poród.

Mdziu ja to nic , ale naprawde bardzo rozumiem twoją rozterka i zdenerwowanie. To samo miałam przy pierwszym synku i niestety nie mogłam liczyć na nikogo w szpitalu. Piersi mi popękały katastroficzne (do dziś mam na sutkach zrosty) . A niestety po miesiący okazało sie zę mały miał baktererie tylko nikt tego w szpitalu po porodzie nie sprawdził. Dlatego myśle że Antoś taki nie spokojny bo ma też "coś" i nie umie inaczej tego tobie powiedzieć. Cierpliwości ci zycze ogrom bo wiem jak to jest trudne do zniesienia.