reklama
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Ja mam siarę z miesiąc (pisałam gdzieś dokładnie) To całkiem ok. Co prawda w pierwszej ciąży to mi tak leciało że koszulę miałam mokrą , takie 2 plamy a teraz tylko są kropelki. Pamiętam jak pierwsze 2 dni po porodzie wcale nie widziałam pokarmu, przykładałam małą , niby jadła , spała i było ok. Przyszedł doktor od laktacji i spytałam się go czy wszystko jest ok bo ja tego pokarmu nie widzę to jak mi nacisnął sutka to polało się jak z pompy strażackiej z metr jeszcze do góry.
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Brzuszki brzuszkami a mnie tam dziś Magdziary sisior strasznie zauroczył to takie słodkie . Ja mam córkę i jeszcze nie wiem co będzie , specjalnie się nie zastanawiam ale jak sobie pomyśle że mogę też takie cudo niedługo zobaczyć - to w końcu 50 na 50
Hm... art.39 ust.2 pkt 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi, że obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa nie dotyczy kobiet w widocznej ciąży... Więc na pewno policjant nie ma prawa w takiej sytuacji wystawić mandatu. Oczywiście, jeżeli ciąża jest naprawdę widoczna, a nie - jak u mnie - wygląda jakbym się najadła ;-) Tyle przepisy, ja - jak pisałam - zdecydowanie jestem za zapinaniem.
mata-kow
mama do kwadratu :)
Ja swojego już ostrzegłam, żeby się kiedys nie zdziwiłJa jeszcze pokarmu nie widze,ale moj M. niedawno powiedzial,ze chyba juz cos mi leci,bo wyczul dziwny smak jezyczkiem;-)

Julia!
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2007
- Postów
- 710
Ja nie mam prawka ale często z mężem lub z tesciową jeżdze samochodem i także zapinam pasy bo bezpieczniej jest je mieć wiem,że uciskają ale kiedy dobrze się je nałoży to wszystko jest ok. no i czuje się bezpieczniej.Jak jechałam z mężem z pasterki to był kawałek drogi tak oblodzony,że mąż wpadł w poślizg przy 60km/h ale w ostatniej chwili wyprowadził samochód i obyło się bez stłuczki i też byłam w pasach,także lepiej je mieć nawet na małych odległościach warto zakładać.
Tak ogólnie to dzięki za wsparcie, z tą moją nerką ide jutro do urologa.Najgorsze jest to,że od wczoraj zaatakowało mnie przeziębienie i pobolewa mnie pecherz,pewnie przez tą nerke.:-(Od wczoraj zajadam się cytrynami i wszyscy w domu robią kwaśne miny,nie wiem o co im chodzi:-)
Jolu ja już też nie mogę się doczekać kiedy w końcu poznam płeć.Ja idę na usg prenatalne dopiero 20 lutego więc trochę jeszcze muszę poczekać ale kiedy już się dowiem to kupie w końcu coś maludzie w odpowiednim kolorku i będe mogła zastanowić się nad kolorkiem wózka,który zakupie pod końiec ciąży:-)
Mam jeszcze pytanko odnośnie badań na toksoplazmoze,otóż nie każdy gin chce dać skierowanie na to badanie,mój nie chciał chociaż powiedziałam mu,że mam kota.W internecie znalazłam portal gdzie ginekolog odpowiada na pytania i on twierdzi,że niezleżnie od tygodnia ciąży warto jest zrobić to badanie chociażby na swój koszt bo lepiej póżno niż wcale itd.Ja idę jutro.
Ale się rozpisałam

Tak ogólnie to dzięki za wsparcie, z tą moją nerką ide jutro do urologa.Najgorsze jest to,że od wczoraj zaatakowało mnie przeziębienie i pobolewa mnie pecherz,pewnie przez tą nerke.:-(Od wczoraj zajadam się cytrynami i wszyscy w domu robią kwaśne miny,nie wiem o co im chodzi:-)
Jolu ja już też nie mogę się doczekać kiedy w końcu poznam płeć.Ja idę na usg prenatalne dopiero 20 lutego więc trochę jeszcze muszę poczekać ale kiedy już się dowiem to kupie w końcu coś maludzie w odpowiednim kolorku i będe mogła zastanowić się nad kolorkiem wózka,który zakupie pod końiec ciąży:-)
Mam jeszcze pytanko odnośnie badań na toksoplazmoze,otóż nie każdy gin chce dać skierowanie na to badanie,mój nie chciał chociaż powiedziałam mu,że mam kota.W internecie znalazłam portal gdzie ginekolog odpowiada na pytania i on twierdzi,że niezleżnie od tygodnia ciąży warto jest zrobić to badanie chociażby na swój koszt bo lepiej póżno niż wcale itd.Ja idę jutro.
Ale się rozpisałam

kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Moim zdaniem powinien dać jak nie skierowanie to przynajmniej poradzić żebyś poszła na badania tak samo jak powinien powiedzieć żeby nie jeść surowego mięsa. Ja też mam kota i robiłam badania ale prywatnie bo leczę się prywatnie i płacę za wszystkie badania.
reklama
Podziel się: