reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ja póki co, to zapinam normalne pasy i nie mam zamiaru kupować ciężarówkowych. Ogłądałam kiedyś program, w którym pokazywali jak prawidłowo zapinać pasy, jeśli jest się w ciąży. Wystarczy je tak ułożyć, aby leżały maksymalnie nisko pod brzuszkiem, żeby go nie uciskały, a na górze nad brzuszkiem i będzie ok. A to, że w ciąży też TRZEBA ZAPINAĆ PASY to nikomu chyba nie trzeba przypominać;-)
 
reklama
mata-kow;
No ja też tak myślałam - tylko, że ostatnio lekarz wskazał mi gdzie jest główka Dzidzi - to była akurat tak nisko. No a przecież pas nie zostaje w jednym miejscu tylko się przemieszcza
 
Być może mnie dziwi bo jak moja pierwsza kopała to pamiętam jak z brzucha dosłownie wystawały wypukłości a to kolanko a to rączka , śmiesznie to wygląda . No ale to było w 8-9 miesiącu jak już miejsca nie było.:-):-);-);-)
 
Ja zapinam normalnie ( tyle tylko że ren dolny pas trochę niżej niż zwykle) bo na razie nie wiem jak to jest przepisowo.Kiedyś nie trzeba było.
Mam zamiar poszukać w kodeksie ale jakoś nie mam czasu.
Jak wiecie to piszcie, nie trzeba będzie grzebać w necie.
 
Przepisowo jest tak, że kobieta w ciąży nie musi zapinać pasów. Ale od kilku lat są postulaty, żeby ten "przywilej" dla ciężarówek zlikwidować - udowodniono, że o wiele większe jest prawdopodobieństwo, że coś się stanie, jeśli kobieta jedzie bez pasa, niż może się stać dziecku, jeśli jedzie w pasie. Ja w każdym razie zapinam i będę zapinała. O nakładce na pasy myślałam, ale są drogie - około 140 zł.na Allegro - np. tutaj: Adapter do pasów bezpieczeństwa. Promocja :O) (291803183) - Aukcje internetowe Allegro
 
Dzięki za pocieszki. Właśnie wróciłam od iternisty i mam zwolnionko na tydzień:tak:. Przynajmniej sie wyśpię. Mam lerzeć i odpoczywać. Na całe szczęście to tylko wirósówka, więc nie trzeba specjalnych leków.
Pozdrawiam
 
Właśnie Kasiu, póżniej to będzie prawie noga wystawać. A teraz tylko puknięcia. U mnie też na dole , ale takie to dzieciątko ruchliwe, nie pozwala mi o sobie zapomnieć
 
Ja dziękuję za taki przywilej, że mogę nie zapinać pasów:szok: jak nie będę zapinać to nawet przy prędkości 50-60 km/h wylecę przez szybę, albo doznam takich urazów, że ciężko będzie mnie odratować, nie wspominjąc juz o maleństwie! Wolę co chwilę poprawiać pasy, żeby dobrze leżały niż żeby mnie coś takiego spotkało:tak:
 
reklama
Do góry