reklama
Agacina jak Ty możesz to wszystko zapamiętać. ......Życiorys pisarz i poety rozumiem ale przepisy....No nic ale tym właśnie się różnimy kazdy ma swojego konika;-)
dziewczyni pojawił się nowy watek relacje z porodów założony przez Kasię kl22 z wpisem. Teraz pytanie co robimy. Bo przeciez my mamy taki wątek....więc chyba napiszę do niej na PRV że usuwam jej wątek...wpis przeniosę na główny i tyle. Co??No chyba, że chcecie wątek o porodach na otwarty przenieść?
dziewczyni pojawił się nowy watek relacje z porodów założony przez Kasię kl22 z wpisem. Teraz pytanie co robimy. Bo przeciez my mamy taki wątek....więc chyba napiszę do niej na PRV że usuwam jej wątek...wpis przeniosę na główny i tyle. Co??No chyba, że chcecie wątek o porodach na otwarty przenieść?
Cześć wszytskim mamusiom!
Widzę, że jako pierwsza mogę opisać swoje przeżycia i przeiścia z porodu. Mój synek urodził się 22.05.2008 (termin porodu miałam wyznaczony na 15 czerwca) o godzinie 24:05, ma na imie ADRIANEK, ważył 2820 g. i mierzył sobie w chwili urodzenia 49 cm. Od 25 jestem z synkiem w domu i z wilekim sercem wczuwam się w role mamy. Mam nadzieje, że dzisiaj znajdę chwile czasu aby wam opisać jak to było bo jak narazie mój czas jest całkowicie przeznaczony na moje maleństwo.
Magdziarko, myślę, że o porodach lepiej na zastrzeżonym.
A ja dzis od rana biegam: mocz do analizy, potem Ikea (mam nowe krzesła do kuchni, bo stare prawie sie połamały, a moja zwiększona masa na pewno im nie pomagała ). Potem jeszcze sklep dzieciowy - chciałam kupić wanienkę na wannę, ale były tylko różnowe. Za to kupiłam ciuskzi Wojciaszkowi. :-)
Teraz sobie klikam, a zaraz sie "walnę" o ile Wojciaszek pozwoli poleżeć.:-)
Ja tez mam więszkość kątów wysprzątanych, ale jeszcze parę drobiazgów zostało. Obiecałam sobie, że jak wszystko zrobie i nadal będę 2w1 to sobie nowy obrus uszyję.:-)
A ja dzis od rana biegam: mocz do analizy, potem Ikea (mam nowe krzesła do kuchni, bo stare prawie sie połamały, a moja zwiększona masa na pewno im nie pomagała ). Potem jeszcze sklep dzieciowy - chciałam kupić wanienkę na wannę, ale były tylko różnowe. Za to kupiłam ciuskzi Wojciaszkowi. :-)
Teraz sobie klikam, a zaraz sie "walnę" o ile Wojciaszek pozwoli poleżeć.:-)
Ja tez mam więszkość kątów wysprzątanych, ale jeszcze parę drobiazgów zostało. Obiecałam sobie, że jak wszystko zrobie i nadal będę 2w1 to sobie nowy obrus uszyję.:-)
mata-kow
mama do kwadratu :)
Limba może następna w kolejce jesteś
A mi dzisiaj często brzuch twardnieje i pobolewa, a do tego kilka razy coś mnie jeszcze na dole w kręgosłupie ćmi
A mi dzisiaj często brzuch twardnieje i pobolewa, a do tego kilka razy coś mnie jeszcze na dole w kręgosłupie ćmi
mata-kow
mama do kwadratu :)
Witaj Julia po przerwie!!! Cieszę się, że z maleństwem lepiej :-)
Dziękuję Agacinko jak nie wiem co :-) tylko ja nie dostałam żadnego OWU, muszę w kadrach wydębić (miałam tylko do wglądu ) a kto to wszystko spamięta
Zwykle w przypadku porodu bez komplikacji nie wypłaca się więc tego świadczenia, ale to już zależy od Waszych warunków ubezpieczenia (tzw. OWU - Ogólne Warunki Ubezpieczenia - na pewno dostałaś razem z umową ubezpieczenia/polisą).
Dziękuję Agacinko jak nie wiem co :-) tylko ja nie dostałam żadnego OWU, muszę w kadrach wydębić (miałam tylko do wglądu ) a kto to wszystko spamięta
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
LImba a moze to nastepna czerwcowa dzidzia pcha sie na swiatMadzia moj suwaczek tez cos oszukuje dopiero to zobaczylam,mam kilka dni mniej do porodu okolo 1 tyg,niewiem jak ja to zrobilam,dziwne uczucie z tym;-) brzuszkiem ledwo stopy widze
DZiewczynki wrocilam, pisze tak na szybko bo słaba jeszcze jestem i mam temp. Łapie mnie o tej porze i w nocy. To od tej anemii i przetaczaniu krwi.
Zacznę od tego ze nastąpiły komplikacje z tym mało wyczuwalnym tetnem dziecka 19 maja w pn i zostałam skierowana do szpitala, okazało sie po 3 dniach, ze macicę mam bardzo cienką i grozi mi pekniecie, wiec 22 maja moja lekarka zdecydowała sie na cc. Po cieciu przeniesli mnie na salę i dostalam fatalnych bóli, otrzymalam super domięsnowy zastrzyk w pupke po którym o mało zapasci nie dostałam, reanmacja była konieczna - super już myslałam, ze znajdę sie na tamtym swiecie, po wóch dniach hemoglobinka obnizyła sie do 5 mln juz mnie wtedy prosili o zgode na przetaczanie krwi ale ja nie chcialam. Za dwa dni spadła do 4, zrobili USG i wyszło ze mam płyn w otrzewnej. Ale im nie pasowało bo bym sie wykrwawiła. Czekali pare godzin i wtedy w dniu matki zgodzilam sie na przetaczanie, pomogło... Wczoraj zrobili USG i płyn moze był ale wtedy macica sie kurczyła i nastapiła jakas blokada i dlatego był widoczny ten płyn. Hemoglobina na dzien dzisiejszy ok 9 mln czyli moze nie rewelacja ale dla mnie do zycia OK :-). Mała zdrowa i fajniutka.
Dziekuje dziewczynki za wsparcie!!! miło, ze pomyslałyscie o mnie. Całuje
Zacznę od tego ze nastąpiły komplikacje z tym mało wyczuwalnym tetnem dziecka 19 maja w pn i zostałam skierowana do szpitala, okazało sie po 3 dniach, ze macicę mam bardzo cienką i grozi mi pekniecie, wiec 22 maja moja lekarka zdecydowała sie na cc. Po cieciu przeniesli mnie na salę i dostalam fatalnych bóli, otrzymalam super domięsnowy zastrzyk w pupke po którym o mało zapasci nie dostałam, reanmacja była konieczna - super już myslałam, ze znajdę sie na tamtym swiecie, po wóch dniach hemoglobinka obnizyła sie do 5 mln juz mnie wtedy prosili o zgode na przetaczanie krwi ale ja nie chcialam. Za dwa dni spadła do 4, zrobili USG i wyszło ze mam płyn w otrzewnej. Ale im nie pasowało bo bym sie wykrwawiła. Czekali pare godzin i wtedy w dniu matki zgodzilam sie na przetaczanie, pomogło... Wczoraj zrobili USG i płyn moze był ale wtedy macica sie kurczyła i nastapiła jakas blokada i dlatego był widoczny ten płyn. Hemoglobina na dzien dzisiejszy ok 9 mln czyli moze nie rewelacja ale dla mnie do zycia OK :-). Mała zdrowa i fajniutka.
Dziekuje dziewczynki za wsparcie!!! miło, ze pomyslałyscie o mnie. Całuje
mata-kow
mama do kwadratu :)
Lilianka bardzo się cieszę, że już jesteś w domku i lepiej się czujesz. Nadia cudna, a włoski ma takie gęste :-)
reklama
Podziel się: