reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Dzięki Magdziarka, może i u mnie wystarczy jak do pracy zadzwonię, a potem przyniosę akt urodzenia. Bo czytając to, co na stronie ZUSu jest napisane, nic nie można sensownego wywnioskować :baffled:
 
reklama
Aby otrzymać nadany numer PESEL dziecka należy zgłosić się z dowodem osobistym w odpowiednim Biurze Meldunkowym i przedłożyć jeden z niżej wymienionych dokumentów;

- odpis aktu małżeństwa
- odpis aktu urodzenia dziecka
- książeczka zdrowia dziecka
Pracownik biura wpisze na jednym z powyższych dokumentów numer PESEL.

Osoby nie mające zameldowania na terenie kraju mogą wystąpić z umotywowanym wnioskiem o nadanie/zmianę numeru PESEL (druk do pobrania w formacie .pdf, należy wydrukować jako dokument dwustronny, w formacie A-4) bezpośrednio do

Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji
Departament Rejestrów Państwowych
ul. Pawińskiego 17-21
02-106 WARSZAWA

Na wniosek należy nakleić znak opłaty skarbowej – 5 PLN.


</SPAN>
 
Witam Was Czerwcówki!!
Tak dawno nic nie pisałam,że aż mi wstyd ale podczytywałam Was często...
Kazali leżeć więc leżałam ale zaczął się 37 więc jest Ok. i w końcu mogłam coś załatwić. Tak więć położna dogadana,wszystko dla malucha przygotowane,torba spakowana,wózek ma być w następnym tygodniu,czekam tylko jeszcze za sterylizatorem no i na tym koniec:-)
Wczoraj skakałam po parapetach aby założyć moskitiery.
Małemu spodobało się w brzuchu i nie chce już teraz wyjść, chociaż brzuch mi się często w nocy stawia i boli w krzyżu to teraz już wiem,że to są tylko przepowiadające:baffled:
Muszę Wam napisać,że już mi się bardzo chce zostać mamą,szkoda tylko.że nikt nie zna dnia ani godziny:dry:
Oczywiście gratuluje wszystkim Czerwcowym mamuśkom ich pięknych pociech!!
 
Joaś, Kasiu pozytywne myślenie działa cuda,będzie dobrze i maluszki będą zdrowiuśkie,a Wy szczęśliwe:tak:
 
Witaj Julia - najważniejsze, że udało Ci się dotrwac do bezpiecznego terminu. Teraz możesz rodzic. Ale u Nas na forum jakoś smiesznie : bo jak się dzieci na świat wczesniej spieszyły to teraz gdy mamy juz moga nie leżeć lub nie muszą brać leków dzieciaczki się nie spieszą - ot taka ironia losu!!!

A ja wstałam taaaka głodna. Idę po Olka do Zerówki potem odprowadzę go na angielski na 15 : 30 wrócę i przyszykuję się do ginekologa na 16:46..a po ginekoloogu zaciagnę rodzinę na duuużą pizzę.Mniam( moż eto ostatni raz)
 
WITAJ Julia :-)
Dobrze, że wytrwałaś w tym leżeniu i że wszystko jest z dzidzią ok.:-)
Ja też mam te moskitiery do założenia i nawet stwierdziłam że może sama założę ale poszłam do sklepu i wróciłam to mnie znowu ta cholerna rwa złapała i dupka.
Zachciało mi się truskawek, kalafiora i innych nowalijek że nakupiłam jak dla wojska i teraz zajadam kalafiorka .
 
Kasiau ja tez tak czasem mam - wilczy apetyt i nakupuje nie wiadomo ile a potem sie zmarnuje....Dlatego staram się robic w marketach zakupy tylko typu chemia i to co pozamykane( napoje, płatki itp) a wszystko tj wędlinki warzywa i owoce kupuje na bieżąco w małym osiedlowym sklepiku!
 
reklama
magdziara - taaak - ja juz pizze wchlonelam w tym tygodniu - kto wie co mnie potem czeka
narazie jeszcze truskawy - jeszcze nienasycona nimi jestem..

wyciagnelam stelaz emmy z piwnicy, zdjelam kolka, Jagoda szorowala kolka a ja stelaz - troche sie przykurzyl w piwnicy
teraz lsni pod nosem - jak doschnie gondolka - caly zloze
tylko chyba musze meza wyslac na stacje benzynowa aby kola dopompowal

ostatni kwiatek dzis na budowe wyjezdza i rozkladam sie w kaciku
wiecie ze wypralam jeszcze raz wszystkie ciuszki?? jakos mi tak nie pasowalo ze leza i sie kurza - teraz juz poprasowane w jednorazowkach czekaja na odwiert dziur pod poleczki:baffled:
 
Do góry