Ja też cierpię na sklerozę ciążową. Mam wszystko pozapisywane na karteczkach. A najlepsze jest to , że jestem niezdarna. Wczoraj jak wieszałam pranie to co drugi spinacz do bielizny mi z rąk wypadał....koszmar. Mąz się śmieje. a ja juz nie mam siły. Własnie mnie tak rozbolał kręgosłup, że nie mam siły siedzieć. A muszę iść brać się za obiad. Chcę wcześniej odebrać Olka z zerówki bo dzwonili ze Smyka - uznali mi reklamację butów - oddadza kasę i muszę pojechać do centrum handlowego wziąc te pieniądze i pójśc kupić drugie buty. Czyli znowu coś....
reklama
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Cze dziewczynki
Dziś miałam nockę chodzącą i sikającą , dobrze, że położyłam się o 21 -szej bo bym pewnie sie nie wyspała. Rano wstaje i zaprowadzam małą a potem to jakoś ciężko mi drzemkę zaliczyć w ciągu dnia. Mąż mnie wczoraj nastraszył że widział latającego nad domkiem bociana i dzwonił czy to może nie już i chyba podziałał mi bociek na psyche bo nie mogłam zasnąć jak już przysnęłam to pobudka na siku i nawet brzuch mnie zaczął trochę boleć . Dziś od rana nie mogłam włączyć kompa myślałam że oszaleję, trochę go podczyściałam no i jestem ale zaraz zmykam na dzień mamy w przedszkolu :-)
Dziś miałam nockę chodzącą i sikającą , dobrze, że położyłam się o 21 -szej bo bym pewnie sie nie wyspała. Rano wstaje i zaprowadzam małą a potem to jakoś ciężko mi drzemkę zaliczyć w ciągu dnia. Mąż mnie wczoraj nastraszył że widział latającego nad domkiem bociana i dzwonił czy to może nie już i chyba podziałał mi bociek na psyche bo nie mogłam zasnąć jak już przysnęłam to pobudka na siku i nawet brzuch mnie zaczął trochę boleć . Dziś od rana nie mogłam włączyć kompa myślałam że oszaleję, trochę go podczyściałam no i jestem ale zaraz zmykam na dzień mamy w przedszkolu :-)
mata-kow
mama do kwadratu :)
My też mamy problem z chrzestnymi a na dodatek u nas ksiądz wymaga ukończenia nauk dla rodziców i chrzestnych
maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
azile-doskonale rozumiem to,co napisalas o decyzjii o poczeciu dziecka.U mnie bylo to samo-M niby chcial,ale sie bal;-)I najbardziej bylby zadowolony,gdyby sie to stalo przypadkiem,bez swiadomych decyzjii,ktore sa przeciez takie powazne i odpowiedzialne.....A z drugiej strony chcial,zeby to wszystko bylo zaplanowane,w dobrym momencie....Tak,tylko TEN moment to byl zawsze na kiedys,nie na teraz.
A teraz,kiedy juz czekamy na nasza coreczke,nie moze sobie wyobrazic,ze mogloby byc inaczej:-)
A teraz,kiedy juz czekamy na nasza coreczke,nie moze sobie wyobrazic,ze mogloby byc inaczej:-)
maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
A my jeszcze zastanawiamy sie czy chrzciny beda w Polsce,czy w Belgii.Jesli w Polsce,to wynajmiemy lokal na pare godzin,bo moja rodzinka jest spora (samego rodzenstwa 7 sztuk,w tym dwie mezatki).A jesli w Belgii,a najprawdopodobniej tak bedzie,to u nas w mieszkaniu,bo bedzie tylko ok.10 osob (z nami).
Myszka1125
Czerwcowa mama'08
Dzień dobry wszystkim donoszę, żem nadal w dwupaku, chociaż już coraz ciężej noc zaliczyłam nieprzespaną - sikająco - kręgosłupową ogólnie, samopoczucie poniżej krytyki, na dworze paskudnie, zaraz pewnie będzie lało, mi ciśnienie spadło na 90/40 wiec chodzę jak truposz. Aaaa i mam dzień marudy. idę się przespać, może mi się poprawi. Nie rozdwajać się piękne, Milkaa ma rację, jest maj, a my czerwcówki przecie
A
Asiowo
Gość
zazdroszcze takiego niskiego ciśnienia, ja dzi 140/90 :/ ehhh...
My zbieram sie na wizytke, okaże się czy jezcze w domku zostane Szczerze mówiąc mam nadzieję, że tak...
Zdam relację wieczorem, miłego popołudnia!
My zbieram sie na wizytke, okaże się czy jezcze w domku zostane Szczerze mówiąc mam nadzieję, że tak...
Zdam relację wieczorem, miłego popołudnia!
reklama
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Ja chyba zrobię w domku ale pewnie na jesieni albo koło listopada wtedy mój mąż będzie bardziej dyspozycyjny tylko mały dylemacik - chrześni :-)
Swoją drogą to co do wypakowania ciekawa jestem czy jakieś maleństwo zrobi prezencik mamusi z okazji jej święta ? :-)
Swoją drogą to co do wypakowania ciekawa jestem czy jakieś maleństwo zrobi prezencik mamusi z okazji jej święta ? :-)
Podziel się: