Myszka1125
Czerwcowa mama'08
Asiowo, podziel się - Tobie spadnie, mi podskoczy i będzie fajnie.Życzę powodzenia na wizycie, oby było dobrze wszystko:-)
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Asiowo trzymam kciuki za udaną wizytę 
:-)
:-)
Asiowo to mamy prawie identyczne ciśnienie... ja 137/86 
zaczyna mi skakać coraz bardziej, wczoraj miałam wizyte u gina, Mała dalej grzecznie siedzi, szyjka krótka ale trzyma, nawet rozwarcia na opuszek nie ma
, mam nadzieje że powoli się coś ruszy, za tydzień w środe odstawiam fenoterol no i gin mówi że mogę zacząć rodzić, a ja już gotowa teraz jestem 
dziś wysprzątałam całe mieszkanie, mąż w sobote myje okna i wiesza firany i mogę się rozpakowywać, zwłaszcza że Mała już nie jest taka mała, główka jedynie mnie martwi, bo gin mówi że duża, mierzył mi wczoraj miednice, małej nie mam ale lepiej jakbym urodziła w przyszłym tyg żebym nie miała problemu z porodem, bo główka odpowiada już prawie 39tc... mam nadzieje że to tylko taka uroda Młodej i wszystko jest wporządku... po za tym kręgosłup mi nawala, zwlec się z łóżka dziś nie mogłam... 
ciąży ta ciąża mi troszkę...
zaczyna mi skakać coraz bardziej, wczoraj miałam wizyte u gina, Mała dalej grzecznie siedzi, szyjka krótka ale trzyma, nawet rozwarcia na opuszek nie ma, mam nadzieje że powoli się coś ruszy, za tydzień w środe odstawiam fenoterol no i gin mówi że mogę zacząć rodzić, a ja już gotowa teraz jestem dziś wysprzątałam całe mieszkanie, mąż w sobote myje okna i wiesza firany i mogę się rozpakowywać, zwłaszcza że Mała już nie jest taka mała, główka jedynie mnie martwi, bo gin mówi że duża, mierzył mi wczoraj miednice, małej nie mam ale lepiej jakbym urodziła w przyszłym tyg żebym nie miała problemu z porodem, bo główka odpowiada już prawie 39tc... mam nadzieje że to tylko taka uroda Młodej i wszystko jest wporządku... po za tym kręgosłup mi nawala, zwlec się z łóżka dziś nie mogłam... ciąży ta ciąża mi troszkę...
mata-kow
mama do kwadratu :)
Flexy pomiarami główki się nie martw, bo to różnica niecałych 2 tygodni, więc w normie gdyby była większa (np. 3 - 4 tygodnie) to mogłabyś się martwić ;-) a maleństwo widocznie do małych nie należy 
gdyby była większa (np. 3 - 4 tygodnie) to mogłabyś się martwić ;-) a maleństwo widocznie do małych nie należy 
kacha381
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2005
- Postów
- 1 223
Flexy napewno wszystko w porzadku. Pewnie dzidzia duza i dlatego.
Mnie wczoraj lekarz odstawil fenoterol i dzis na wszelki wypadek kazal mi przyjsc do szpitala zobaczyc czy czasem sie przez noc cos nie ruszy. Ale wszystko ok. Mam rozwarcie na 1 cm ale zewnetrzne szyjka troszku skrocona ale to normalne przy nastepnych ciazach takmam juz od dluzszego czasu.
A maly juz nie zbyt rosnie ma tylko 2700 wiec malutki, zeby tylko zdrowy byl.
Mnie wczoraj lekarz odstawil fenoterol i dzis na wszelki wypadek kazal mi przyjsc do szpitala zobaczyc czy czasem sie przez noc cos nie ruszy. Ale wszystko ok. Mam rozwarcie na 1 cm ale zewnetrzne szyjka troszku skrocona ale to normalne przy nastepnych ciazach takmam juz od dluzszego czasu.
A maly juz nie zbyt rosnie ma tylko 2700 wiec malutki, zeby tylko zdrowy byl.
A
Asiowo
Gość
właśnie wróciliśmy od ginki...
Infekcja niedoleczona, ale na szczecie jeszcze do przejścia i mam pić już tylko ziółka
Wywalczyłam jeszcze tydzien w domku, mam łykać dopegyt na ciśnienie i jak spadnie to ciśnienie przez tydzien to bedzie git..., jeżeli nie to będę musiała już położyc sie do szpitala i najpierw mi zbiją ciśnienie, później wywołają poród. Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieje, ze przez ten tydzien wszystko sie unormuje Szyjka długa, rozwarcia nie ma, serduszko małej ładnie stuka... wiec nie chciałabym jej wczesniej wykluwać Ale jakos mnie ta wizyta uspokoiła, teraz najważniejsze to ciśnienie, oby było ok i obyśmy mogły do końca w domu zostać Teraz mamy tylko leżeć i odpoczywać...
Infekcja niedoleczona, ale na szczecie jeszcze do przejścia i mam pić już tylko ziółka
Wywalczyłam jeszcze tydzien w domku, mam łykać dopegyt na ciśnienie i jak spadnie to ciśnienie przez tydzien to bedzie git..., jeżeli nie to będę musiała już położyc sie do szpitala i najpierw mi zbiją ciśnienie, później wywołają poród. Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieje, ze przez ten tydzien wszystko sie unormuje
Szyjka długa, rozwarcia nie ma, serduszko małej ładnie stuka... wiec nie chciałabym jej wczesniej wykluwać Ale jakos mnie ta wizyta uspokoiła, teraz najważniejsze to ciśnienie, oby było ok i obyśmy mogły do końca w domu zostać Teraz mamy tylko leżeć i odpoczywać...
Asiowo wypoczywaj i pozytywne myśli proszę
Flaxy nie martw się czasem pomiary są zawyżone więc będzie dobrze
Joasia odpocznij prześpij się i nabierzesz energii a fajne rzeczy sa w 5.10.15 mam kupiła małemu śpioszki pajacyka i kurteczkę tylko rozmiary sa większe ale będzie miał już na jakis czas
Magdziarko podziwiam energię ja - może przez to przeziębienie- chodze jakby mnie walec przejechał.
Byłam u lekarza mam zaczerwienione gardło ale płuca czyste - uff - kamień z serca - dała antybiotyk ale kazała ze 3 dni odczekać z jego kupnem bo może przejdzie. Mam łykać syropek i płukać gardło. Jeśli nie pomoże to wtedy antybiotyk - ale podobno jest tylko jeden który mogą brać kobiety w ciąży taki rozpuszczalny. Na razie poczekam i staram się nie dawać.
Ugotowałam zupkę i wstawiłąm ziemniaki. Niedługo przyjedzie M więc będzie głodny jak wilk.;-)
Flaxy nie martw się czasem pomiary są zawyżone więc będzie dobrze
Joasia odpocznij prześpij się i nabierzesz energii a fajne rzeczy sa w 5.10.15 mam kupiła małemu śpioszki pajacyka i kurteczkę tylko rozmiary sa większe ale będzie miał już na jakis czas
Magdziarko podziwiam energię ja - może przez to przeziębienie- chodze jakby mnie walec przejechał.
Byłam u lekarza mam zaczerwienione gardło ale płuca czyste - uff - kamień z serca - dała antybiotyk ale kazała ze 3 dni odczekać z jego kupnem bo może przejdzie. Mam łykać syropek i płukać gardło. Jeśli nie pomoże to wtedy antybiotyk - ale podobno jest tylko jeden który mogą brać kobiety w ciąży taki rozpuszczalny. Na razie poczekam i staram się nie dawać.
Ugotowałam zupkę i wstawiłąm ziemniaki. Niedługo przyjedzie M więc będzie głodny jak wilk.;-)
reklama
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Oj dziewczyny niedługo to sobie sama krzywdę zrobię . Dziś spadł mi nóż na nogę ( na szczęście nie wbił się mocno tylko troszeczkę ) a przed chwilą spadła mi deska do krojenia też na nogi , normalnie niezdarka poczwarka ze mnie .