reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Dzięki Madziu za wiadomości od dziewczyn. Dobrze, że wszystko jest OK. I mam nadzieję, że u Lilianki wyjdą wyniki dobre i nie będzie potrzeby robić CC. A Jola niech leży i odpoczywa jak najwięcej.
 
reklama
Joaś kochana życzę powrotu formy, myślę że jak się zdrzemniesz to poprawi się nastrój. Ja tak miałąm wczoraj wystarczyło kimnąć sie na biurku u mamy pól godzinki i byłam jak nowo narodzona a ci lekarze i badania naprawdę potrafią wymęczyć więc co dopiero zakupy. Cieszę się, że powoli zmniejsza się Twoja lista zakupów i byle do przodu :-D

Magdziarko trzymam kciuki za Olkowy wynik będzie dobrze, mam nadzieję, że jak przywiozą szafeczkę to nam się pochwalisz zdjęciem:-)

Jolunia, Lilianka jestem z Wami wszystko będzie dobrze kochane :-)

Ja nadal kaszlę dziś dzwoniłam do przychodni a tu w ciągu 15 min nie mają już numerków do internisty spłakałam się jak bóbr ale tata mówi żebym szła bez numerka muszą mnie przyjąć - jeśli nie to pisze skargę do dyrektora i wypisuję się z tej cholernej przychodni - najbardziej boli to, że płacisz składki i nie wiesz na co? Czasem nawet ciąża nie pomaga. Więc najlepiej wszystko sprywatyzować nie płacić zdrowotnego i chodzić wtedy do lekarza kiedy naprtawdę coś dolega, a i tak płacimy bo czekać w kolejkach to prędzej bym urodziła:angry:. Sorki za te wywody ale jestem rozgoryczona naszą Służbą Zdrowia i muszę się komuś wyżalić:wściekła/y:
 
Ufffff, Lilianka, Jola, cieszę się, że wszytko dobrze:-) i mam nadzieję, że tak zostanie ;-):tak:

Joaś zdążysz ze wszystkim, nie martw się, a nic wielkiego się chyba nie stanie jak dzieciaczki trochę dłużej pozostaną w starym układzie pokojowo-meblowym :sorry2:
A mąż, jak to często bywa idzie na łatwiznę, Ty się martw i planuj, a ja to zrobię:dry: mój jest taki sam, a nawet gorszy ;-):-D wczoraj się w sklepie prawie zagotowałam, bo pojechaliśmy po ostatnie zakupy do kuchni, idziemy po zlew, który wcześniej już upatrzyłam i pokazywałam mężowi, a on mi wyskakuje, że myślał o innym i tego teraz nie zamontujemy :szok: po moich wyjaśnieniach okazało się, że jednak da radę go zamontować:crazy: i ciągle tak jest, myślę, planuję, mówię, a jak przychodzi do robienia, to zawsze jest na nie :baffled:
 
Aniknulka trzymaj sie!zdrówka!

Ja zaraz mykam sniadanko zjesc (narazie mnie meczyk siatkowki wciągnął:p), później przychodzi facet do kablówki, popołudniu wizyta u ginki, a w miedzy czasie musze zrobic pranie od małej... Wczoraj pierwsza partia poszła, dzis bede prasować... nie jestem przyzwyczajona do widoku takich małych ciuszkow:) Miłego dnia zycze!
 
Witam wszystkie obecne mamusie!!!!!! Taka cisza przed burzą, wczoraj na majówkach był wysyp dzidziusiów. Czyżby i u nas podobno pełnia sprzyja porodom.
Ja dzisiaj czuje sie świetnie, rano kawka z teściową więc nie włączałam kompa, ale nie śpie od 6 i biegam po domku. Obiadek sie gotuje, za oknem słoneczko i od razu lepszy nastrój.
Dobrze ze dziewczyny dały znać!!!!!

Anikulu zyczę zdrówka
Joasiu a tobie sił, ja też w domu mam kochanego "Piotrusia Pana" i czasem mam tego dość.
 
Joaś zdążysz ze wszystkim, nie martw się, a nic wielkiego się chyba nie stanie jak dzieciaczki trochę dłużej pozostaną w starym układzie pokojowo-meblowym :sorry2:
No wlasnie Mataz roznych powodow oranizacyjnych nie moga zostac w tym ukladzie... My od wrzesnia mieszkamy "remontowo". A od najblizszego wrzesnia Marcin idzie do zerowki. To sa juz "powazniejsze" sprawy.
Maz nie idzie na latwizne tylko 12-14 godzin dziennie jest poza domem... Zarabia na ta naza gromadke....
 
Mata nie przejmuj sie tak tymi cesarkami, teraz moda na nie. Mój lekarz to mnie sie pytał czy chcem sama rodzić czy cesarka. Więc częso kobitki same sie decydują.;-)
Joaś pierwsza gwiazdka mojego synka(miał roczek) to tatuś kupij "jemu" kolejkę pod choinkę, Wiadomo kto się bawił.
 
reklama
Do góry