reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Snoopy u mnie na początku też były kropelki jakby wody, potem robiło się tego coraz więcej, z czasem pojawiła się żółta siara, więc głowa do góry
a to "prawdziwe" mleko to ponoć dopiero pojawia się w 3 dniu po porodzie;-)Znam ten ból, Kochanie ma rozmiar kołnierza 45 i też xl albo nawet większe, bo szerokie toto w barkach. Mata, gdzie Ty znalazłaś faceta, co prasuje?? GdzieGdzieGdzie???ewentualnie przyznaj sie, jakie techniki prania mózgu wykorzystałaś
mój by skarpetkę nawet spalił i porobił zagniecenia
Mężulek dostał awans i poszedł do biura, no i codziennie nowa koszulka lub bluzka, a że ja kooooooooocham prasować
więc on chcąc nie chcąc się nauczył 
nie zawsze jest idealnie, ale mnie to nie interesuje, jak sobie wyprasuje, tak ma, ale taka bardzo wredna żona nie jestem i jak staję do prasowania, to wszystko prasuję, jego ubrania też ;-)
Myszka1125
Czerwcowa mama'08
Snoopy, wyobraź sobie to starcie Klucha kontra Douglas.... 
mata-kow
mama do kwadratu :)
Biedny Olek :-( mam nadzieję, że to fałszywy alarm u nas ostatnio 13-letnia kuzynka wylądowała w szpitalu z podejrzeniem wyrostka i okazało się, że to jakieś dolegliwości jelitowe i na pewno nie wyrostek, więc może u Olka będzie tak samo
u nas ostatnio 13-letnia kuzynka wylądowała w szpitalu z podejrzeniem wyrostka i okazało się, że to jakieś dolegliwości jelitowe i na pewno nie wyrostek, więc może u Olka będzie tak samo mata współczuję z tym mlekiem w sumie spokojnie mogłabyś stosować już wkładki laktacyjne
ja mam z tym spokój mleko pojawia się jedynie jak nacisnę sutka i to po parę kropelek na razie się nie zrażam i cieszę się że nie muszę spać w staniku albo co chwila prać koszulki:-) więc snoopy głowa do góry:-)
ja też nie cierpię prasować więc mój kochany M sam się obsługuję i jakoś nie czuję z tego powodu zażenowania
ja mam z tym spokój mleko pojawia się jedynie jak nacisnę sutka i to po parę kropelek
na razie się nie zrażam i cieszę się że nie muszę spać w staniku albo co chwila prać koszulki:-) więc snoopy głowa do góry:-)ja też nie cierpię prasować więc mój kochany M sam się obsługuję
i jakoś nie czuję z tego powodu zażenowaniareklama
Ponazekam sobie troche, wypilam kawke pierwszy raz od poczatku ciazy bo tata mi smaku i aromatu narobil, a teraz mi cos siedzi na zoladki i kosci mnie jakos bola, zebra, kregoslupik, miednica i kark... glowa jeszcze zaczyna pobolewac....