reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2024

Termin umówiony na 24.10, wcisnęła mnie mimo że nie miała już miejsca:) udało mi się dostać do tej lekarki która sobie wybrałam, jest dobrze:)

Jak wasi faceci zareagowali na wieść o ciąży? Mój (mimo że się długo staraliśmy) zachowuje się trochę tak, jakby mi nie wierzył, a nawet dosyć chłodno, widać że się denerwuje chlopina:) ale dzisiaj już z większą dozą empatii, więc chyba powoli to do niego dociera:)
Mój az za bardzo się cieszy i jakby mógł to by skakał z radości. Ale go sprowadzam na ziemię, stałam się chłodna, najlepiej żeby nikt do mnie nie dochodził, nie odzywał się nie proszony. O przytulaniu, całowaniu i seksie nawet nie wspomnę. Może mi przejdzie bo już taki biedny jest 😆
 
reklama
Mój podszedł do tego ja spokojnie :) niby się cieszył ale z radości nie skakał, bardziej nakręcił się na to ile musi ogarnąć przed narodzinami 😅 jeśli chodzi o kawę to mi gin pozwoliła normalnie pić, wiadomo że z umiarem ale ja piję słabą z mlekiem więc dwie dziennie sobie pozwalam
 
Byłam u gina, według miesiączki 7 tc a według usg 5 tc z tym że pęcherzyk jest prawidłowy ale pusty, bez zarodka, kazał przyjść za 2 tygodnie, za tydzień mam termin wizyty prywatnie u innej Pani ginekolog.. Co o tym sądzicie,?
 
Ja przy córce też na słodkie gdzie na codzien wogole nie jem. Jedynie kawę słodzę. To teraz moje ukochane chipsy poszły w odstawkę a czekoladki są mniam :/
to ja miałam na początku ochotę na kwasne np ogórki kiszone a teraz właściwie na nic nie mam ochoty. I słodkie i słone poszło w odstawkę i nie jem prawie nic. Ale dziś mnie na winogrona naszło tak jak w ciąży z córką, ale zjadłam i po chwili zwymiotowałam. Jedyne co to pić mi się potwornie chce, ale im więcej pije tym więcej 🤮 więc staram się za dużo nie pić i już czuje jak mi się skóra sucha na twarzy zrobiła. Byle wytrzymać do wizyty.
 
Termin umówiony na 24.10, wcisnęła mnie mimo że nie miała już miejsca:) udało mi się dostać do tej lekarki która sobie wybrałam, jest dobrze:)

Jak wasi faceci zareagowali na wieść o ciąży? Mój (mimo że się długo staraliśmy) zachowuje się trochę tak, jakby mi nie wierzył, a nawet dosyć chłodno, widać że się denerwuje chlopina:) ale dzisiaj już z większą dozą empatii, więc chyba powoli to do niego dociera:)
Mój się cieszy bardzo, skacze wokół mnie, rano wstaję wcześniej i z córką jeżdżą dla mnie po świeże bułeczki, żebym mogła coś zjeść. Przejął większość obowiązków, np karmi i przebiera młodej pampersy bo ja przez zapachy gorzej wymiotuje. Śmieszne jest to że jak robiłam test to właściwie zapis się drugą kreska pojawiła to już się cieszył, bo zanim wyszła kontrolna to ta ciążowa już była mocna 😅 więc skakał po domu i się cieszył jak dziecko.
 
Byłam u gina, według miesiączki 7 tc a według usg 5 tc z tym że pęcherzyk jest prawidłowy ale pusty, bez zarodka, kazał przyjść za 2 tygodnie, za tydzień mam termin wizyty prywatnie u innej Pani ginekolog.. Co o tym sądzicie,?
to też może być wina sprzętu. W pierwszej ciazy Na nowocześniejszym było widać już serduszko a jak byłam na IP z krwawieniami nawet zarodka nie było widać.
 
Zainstalowałam sobie właśnie aplikację "Ciąża+" i jest super według mnie. Jest taka fajna oś czasu na początku i można sobie ustawić liczenie ciąży albo od dnia poczęcia, albo od OM. Dla mnie bomba :D
A jeśli chodzi o mdłości to u mnie imbir super się sprawdza. Ale pamiętam, że te gumy Pregna Vomi też mi pomagały w pierwszej ciąży (jeśli komuś imbir nie podchodzi :) )
A jak ten imbir przyjmujesz? Zaparzasz czy jak?
 
reklama
Do góry