Mrs.Alice
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2019
- Postów
- 7 725
Mój az za bardzo się cieszy i jakby mógł to by skakał z radości. Ale go sprowadzam na ziemię, stałam się chłodna, najlepiej żeby nikt do mnie nie dochodził, nie odzywał się nie proszony. O przytulaniu, całowaniu i seksie nawet nie wspomnę. Może mi przejdzie bo już taki biedny jestTermin umówiony na 24.10, wcisnęła mnie mimo że nie miała już miejsca udało mi się dostać do tej lekarki która sobie wybrałam, jest dobrze
Jak wasi faceci zareagowali na wieść o ciąży? Mój (mimo że się długo staraliśmy) zachowuje się trochę tak, jakby mi nie wierzył, a nawet dosyć chłodno, widać że się denerwuje chlopina ale dzisiaj już z większą dozą empatii, więc chyba powoli to do niego dociera