997TenNumerToKłopoty ❤️❤️
Moderator
- Dołączył(a)
- 1 Wrzesień 2023
- Postów
- 1 904
16goKiedy teraz idziesz do lekarza? Pytam, bo z moich wyliczeń jestem 1 dzień przed Tobą - 5+5
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
16goKiedy teraz idziesz do lekarza? Pytam, bo z moich wyliczeń jestem 1 dzień przed Tobą - 5+5
To już wszystko będzie widać
Ja biorę mama dha premium plus.Dziewczyny jakie bierzecie witaminy?
Na początku wizyty są raczej co około 2 tygodnie. Tak miałam przy wszystkich ciążach i wyznaczane były przez samego lekarza. Pierwsze wizyty miałam w różnych okresach od 4 do ponad 6 w różnych ciążach.Ja biorę mama dha premium plus.
Ogólnie jestem trochę podłamana. Muszę zmienić lekarza, z którego byłam dotąd bardzo zadowolona, który jako jedyny zajął się moim problem z zachodzeniem w ciąże, który prowadził moją cała ciąże, sam osobiście robił mi cc i ogólnie cud. Nie będę już się tam rozpisywać o co dokładnie chodzi, ale jestem po prostu zmuszona.
Dziś zapisałam się do innego lekarza, bo do tamtego już niestety nie pójdę. Ten lekarz z kolei ma jeden wolny termin- 11 października. To będzie u mnie 5+4. No i trochę sie przejmuje, ze to tak wcześnie. Ale z drugiej strony to jest jedyny sensowny lekarz w moim mieście, bo cała reszta ma za dużo za uszami, żebym im chciała powierzyć prowadzenie ciąży.
I jeszcze pytanie do dziewczyn mających doświadczenie z wizytą w 5 tygodniu. Po jakim czasie u Was kolejna wizyta? Ja sie obawiam, ze on mi sypnie znow jakimś odległym terminem typu 8-9 tydzień dopiero
TaaaakTo już wszystko będzie widać
Ja idę za tydzień. Najśmieszniejsze to, że tylko w tym cyklu nie byłam na monitoringu. Miałam nadzieję na bliźniaki, ale beta i przyrost za małe na mnogą. Będę już w 6+5 więc też już powinnam wszystko widzieć.Taaaak
To prawda. Ze zmęczeniem jeszcze się da radę, kawka , coś słodkiego i jakoś zleciJak czujesz duży dyskomfort i zmęczenie, to nie ma co zwlekać z L4. Zaraz ktoś się rzuci, że ciąża to nie choroba. Nie, ale jak coś się zadzieje, to pracodawca kopnie w tyłek. Ja nie zamierzam oglądać się na firmę. Praca to praca, można mieć ich wiele, a ciąża to niejednokrotnie wiele lat starań.
Żadnych czarnych myśli! Dzidziuś jest w macicyDobrze że poszłam dziś jakbym chciała przełożyć to dopiero za 5 tygodni, a tak wizytę mam za 3. Nie wiem jak tyle wytrzymam
Oczywiście tak jak przypuszczałam, nic w macicy nie widać. Pokazał mi tylko endometrium - powiedział, że ciążowe, 14 mm i że pewnie tu będzie zarodek. Owulacja była z prawego jajnika, jest duże ciałko krwotoczne. Ale na prawym jajowodzie mam żylaki mam nadzieję że mój dzidziuś się przecisnął przez ten jajowód i zagnieździł w macicy teraz mnie czeka trzy tygodnie chodzenia po ścianie z nerwów.
Dostałam jakieś tabletki na mdłości i mam brać pregna start.