reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2024

Ja to ostatnio nowe ciuszki zamówiłam na jesień, dzisiaj przyszły. A tutaj piszecie już o ciążowych. Serio ?? 😊😊 na kiedy się przygotowywać ze brzuszek rośnie ? To moja pierwsza ciąża i myślałam ze tak do 4 miesiąca to jeszcze nic nie będzie widać😊
dla mnie bez sensu kupować specjalnie ubrania ciążowe. W żadnej ciąży nic nie kupowałam oprócz legginsów ciążowych,a bluzki i sukienki po prostu rozciągliwe żeby brzuszek zmieściły 😊
 
reklama
Apropo brzuszków to na w drugiej straconej ciąży w 28 tygodniu miałam brzuszek taki jak w pierwszej ciąży w dniu porodu 🙈🙈 ciekawa jestem jak teraz będzie
 
Hej czerwcowe Mamuśki! ❤️

BARDZO nieśmiało przenoszę się z grupy październikowych staraczek 😇 Nie ukrywam, że to dzięki kochanej @Żołna, która bardzo mnie wspierała w interpretacji moich badaniach i rozterkach w wiadomościach prywatnych. No i zapraszała tutaj 🥹
Czemu tak nieśmiało?
Bo póki co robiłam testy wczoraj i dziś, a to dopiero ok 8-9 dzień po określonej przez ginekologa owulacji, więc wciąż czuję się niepewnie. Dwie kreski na każdym z nich, chociaż dosyć blade, ale widoczne. Dodatkowo wczoraj robiłam betę po raz pierwszy, wyszła 15,19. Jutro sprawdzam przyrost i może to mi doda choć odrobinę pewności 🥲
Jeśli wszystko się potwierdzi, to będzie moja pierwsza ciąża po pierwszych staraniach EVER. Czuję się jak dziecko we mgle 😂 Więc będę tu chyba najbardziej upierdliwą osobą pod względem głupich i prostych pytań...
I już na wstępie: jak określacie przewidywany dzień porodu? Nic z tego nie rozumiem. Niby znalazłam te kalkulatory, ale czy to możliwe, że skoro u mnie implementacja zaszła dosłownie "przed chwilą", to kalkulator na podstawie ostatniej miesiączki pokazuje, że jestem w 4 lub 5 tygodniu ciąży (co jest nierealne)?? Nie ogarniam tego 🤣 chyba, że macie jakieś inne sposoby jak to obliczyć. Może też moje bardzo długie cykle sprawiają, że ten kalkulator tak dziwnie wylicza (cykle ok 35-37 dniowe).
W związku z tym kiedy najlepiej wybrać się do ginekologa? I jak to liczyć... Bo jeśli w np. 6 tygodniu, to od którego dnia liczyć?

Jeszcze raz witam się z Wami i bardzo głęboko liczę na to, że zostanę tu już do końca, tak samo jak Wy wszystkie 💕 Jestem póki co wręcz porażona myślą, że jestem w ciąży (mam 33 lata), wszystko we mnie szaleje jednocześnie z ekscytacji jak i niepewności, wiele obaw, wiele radości- po prostu pełne spektrum emocji...
 
Nie wiem czy to reguła, ale u mnie np każdą kolejną ciążę było widać coraz szybciej. Pierwszą dopiero około 4-5 miesiąca, a np piątą- straconą w 10tc- kilka dni przed stratą mieliśmy zajście rodzinne i ukryć już się nie dało. Jak będzie teraz- zobaczymy.
To jeśli mogę spytać, to już będzie piąte dzieciątko? :)
 
reklama
U mnie dziś zwolnił się termin do ginekologa i będę szła na pierwszą wizytę. Zobaczymy czy coś będzie widać, bo dzisiaj to jest dopiero 5+2, ale chyba potrzebuję się uspokoić, czy wszystko jest w porządku. W pierwszej ciąży to nawet testu jeszcze nie robiłam, a tym razem jakoś tak..
 
Do góry