reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2024

Męczą mnie od wczoraj nudnosci. Niby nic nadzwyczajnego- w poprzednich miałam, ale czy tak silne nie wiem. Jest mi lepiej jak coś jem. Najgorzej jak za długo jestem głodna. Jestem już po kolacji a już wpalaszowalam kiść winogron i słyszę jak paluszki krabowe wołają do mnie z lodówki. Co robić?
 
reklama
Hej dziewczyny w ten zimny ciemny poranek, ja wczoraj najadłam się słodyczy i mnie złapały takie wyrzuty sumienia że chyba do czerwca słodkiego nie tknę :) na śniadanie sobie gotuje fasolkę szparagowa bo ma dużo kwasu foliowego a mi się akurat skończył :) jak tam wasze mamuśkowe głowy?
 
Ja to ostatnio nowe ciuszki zamówiłam na jesień, dzisiaj przyszły. A tutaj piszecie już o ciążowych. Serio ?? 😊😊 na kiedy się przygotowywać ze brzuszek rośnie ? To moja pierwsza ciąża i myślałam ze tak do 4 miesiąca to jeszcze nic nie będzie widać😊
Wszystko zależy od budowy ciała i tendencji do tycia. U mnie w pierwszej ciąży brzuch było już widać w 4 miesiącu, w kolejnej wydaje mi się że wcześniej. Teraz mam 5 tydzień i podgaduchy o ciąży już słyszę 🙈 szwagierka z tych szczupłych, rodzi drugie dziecko na początku stycznia i szczerze to w życiu bym nie powiedziała że jest w ciąży. Ja bez ciąży miałam większy brzuch niż ona w 5 miesiącu 🙈
 
Mnie mdli, ale nie tak, żebym proszki musiała brać. Brzuch mnie boli jak za długo jestem na nogach, czyli pod wieczór 🙈 no i oczywiście odbijanie nadal mam. Myślałam że tylko po jedzeniu, jednak okazało się że nawet nie muszę jeść, po prostu wieczorem mi się odbija i już. No i chore, dziwne sny nadal mi towarzyszą.
Denerwuje się bardzo, mam nadzieję, że gin od razu mi da receptę. W głowie mam tylko to co mi powiedział jak dawał mi skierowanie na badanie i pytałam czy mam zrobić badania od razu czy przed wizytą - "obojętnie, i tak zajrzę do nich dopiero gdy pani do mnie przyjdzie". Dobrze że zrobiłam je koło domu to mogłam wyniki w necie sprawdzić, tak to bym się czegokolwiek dowiedziała za 2 tygodnie na wizycie dopiero 🙈
 
Mnie mdli, ale nie tak, żebym proszki musiała brać. Brzuch mnie boli jak za długo jestem na nogach, czyli pod wieczór 🙈 no i oczywiście odbijanie nadal mam. Myślałam że tylko po jedzeniu, jednak okazało się że nawet nie muszę jeść, po prostu wieczorem mi się odbija i już. No i chore, dziwne sny nadal mi towarzyszą.
Denerwuje się bardzo, mam nadzieję, że gin od razu mi da receptę. W głowie mam tylko to co mi powiedział jak dawał mi skierowanie na badanie i pytałam czy mam zrobić badania od razu czy przed wizytą - "obojętnie, i tak zajrzę do nich dopiero gdy pani do mnie przyjdzie". Dobrze że zrobiłam je koło domu to mogłam wyniki w necie sprawdzić, tak to bym się czegokolwiek dowiedziała za 2 tygodnie na wizycie dopiero 🙈
A jak ci wyniki wyszły, wszystko w normie? Ja trochę z utęsknieniem czekam na jakieś objawy bo narazie mi się raz zrobiło niedobrze i trochę mam zawroty głowy ale bardzo niedużo:) za to mam straszne zjazdy emocjonalne, czy sobie poradzę, czy to dziecko będzie szczęśliwe, czy ja się w ogóle do tego nadaje, mnóstwo wątpliwości:) nienormalna jestem, zamiast się cieszyć to szukam problemów.
 
A jak ci wyniki wyszły, wszystko w normie? Ja trochę z utęsknieniem czekam na jakieś objawy bo narazie mi się raz zrobiło niedobrze i trochę mam zawroty głowy ale bardzo niedużo:) za to mam straszne zjazdy emocjonalne, czy sobie poradzę, czy to dziecko będzie szczęśliwe, czy ja się w ogóle do tego nadaje, mnóstwo wątpliwości:) nienormalna jestem, zamiast się cieszyć to szukam problemów.
No właśnie TSH mam za wysokie i mam nadzieję że mi od razu lek wdroży a nie do endokrynologa wyśle 😥
 
Mnie mdli, ale nie tak, żebym proszki musiała brać. Brzuch mnie boli jak za długo jestem na nogach, czyli pod wieczór 🙈 no i oczywiście odbijanie nadal mam. Myślałam że tylko po jedzeniu, jednak okazało się że nawet nie muszę jeść, po prostu wieczorem mi się odbija i już. No i chore, dziwne sny nadal mi towarzyszą.
Denerwuje się bardzo, mam nadzieję, że gin od razu mi da receptę. W głowie mam tylko to co mi powiedział jak dawał mi skierowanie na badanie i pytałam czy mam zrobić badania od razu czy przed wizytą - "obojętnie, i tak zajrzę do nich dopiero gdy pani do mnie przyjdzie". Dobrze że zrobiłam je koło domu to mogłam wyniki w necie sprawdzić, tak to bym się czegokolwiek dowiedziała za 2 tygodnie na wizycie dopiero 🙈
A jak ci wyniki wyszły, wszystko w normie? Ja trochę z utęsknieniem czekam na jakieś objawy bo narazie mi się raz zrobiło niedobrze i trochę mam zawroty głowy ale bardzo nieduzo
No właśnie TSH mam za wysokie i mam nadzieję że mi od razu lek wdroży a nie do endokrynologa wyśle 😥
A miałaś wcześniej problemy z tarczycą?
 
reklama
A jak ci wyniki wyszły, wszystko w normie? Ja trochę z utęsknieniem czekam na jakieś objawy bo narazie mi się raz zrobiło niedobrze i trochę mam zawroty głowy ale bardzo nieduzo

A miałaś wcześniej problemy z tarczycą?
Nigdy 😅
Co do objawów to w pierwszej ciąży nie miałam prawie żadnych, a w każdej kolejnej jest ich po prostu więcej i są szybciej 🤷 przynajmniej u mnie 🙈
Nie wiem jak ja dziś w pracy wytrzymam. Chciałabym już być po pracy 😥
 
Do góry