reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2024

a to akurat fakt że przy polskiej granicy taniej. Ja mieszkam przy granicy z Holandią to ceny żywności są dużo wyższe. Szwagierka mieszka gdzieś pod Berlinem. Ale zarobki też są niższe w tamtych rejonach. Mąż pracuje w firmie z Lipska to ma średnio 1000€ mniej niż w firmach w naszym rejonie. Dlatego też namawiam go na zmianę. No zupełnie niskie zarobki jak przez pośrednika, ale to akurat w Polsce podobnie.
Mieszkam przy granicy z Francją ;-)
 
reklama
Mieszkam przy granicy z Francją ;-)
długo już tu mieszkacie? My mieszkamy tu od grudnia, ale zdecydowanie lepiej wychodzimy finansowo. Pomimo tego że w Polsce oboje pracowaliśmy a tu pracuje tylko mąż. W Polsce napewno byśmy sobie na tyle nie mogli pozwolić. Fakt jak jedziemy do Polski to zawsze robimy sobie zakupy, bo taniej. No nie oszukujmy się najlepiej było by zarabiać w € a wydawać w złotówkach 🙈
 
długo już tu mieszkacie? My mieszkamy tu od grudnia, ale zdecydowanie lepiej wychodzimy finansowo. Pomimo tego że w Polsce oboje pracowaliśmy a tu pracuje tylko mąż. W Polsce napewno byśmy sobie na tyle nie mogli pozwolić. Fakt jak jedziemy do Polski to zawsze robimy sobie zakupy, bo taniej. No nie oszukujmy się najlepiej było by zarabiać w € a wydawać w złotówkach 🙈
Ja 15 lat, mój mąż od urodzenia ;-) Ale ja pracuję dla Polski, więc to zupełnie inna historia. No i po stronie francuskiej. Zakupy w DM i Lidlu to żyćko :-D
Ale tak w ogóle to pomyliłam wątki i już Wam się tu nie wcinam 🤡
Trzymam kciuki za wszystkie!
 
reklama
Do góry