reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2024

Jak byłam w ciąży 3 lata temu, to też w niektórych przychodniach dziewczyny dostawały, ale teraz to dla mnie po prostu gadżet. Kupię sobie zwykłą teczkę z gumką jak już będę miała kartę :) Zapisałam się na pierwszą wizytę 9.11, to będzie 6+5 :)
ja miałam taką zwykłą plastikową kopertę A4 na zatrzask i tak samo zrobię tym razem. Do tej pory ja mam i mam tam wszystko od karty ciąży i pierwszych wyników aż po wypis ze szpitala po porodzie.
 
reklama
Ja w pierwszej ciąży miałam taką teczkę super mi się sprawdziła. W drugiej dostałam od ginekologa,a w tej ciąży zobaczę czy coś dostanę jak nie to zamówię taką samą co na zdjęciu tylko w innym kolorze :) bo teczek z poprzednich ciąż nie ruszam 🥺 tam wszystko jest ❤️
 

Załączniki

  • bac05cda-5650-4495-b441-5388479bd91f.jpeg
    bac05cda-5650-4495-b441-5388479bd91f.jpeg
    30,3 KB · Wyświetleń: 95
ja miałam taką zwykłą plastikową kopertę A4 na zatrzask i tak samo zrobię tym razem. Do tej pory ja mam i mam tam wszystko od karty ciąży i pierwszych wyników aż po wypis ze szpitala po porodzie.
A rzeczywiście, to też fajny pomysł! Ja teraz z taką kopertą chodzę z synem do lekarzy, miałam tam też dokumenty na wyjazdy. Fajna sprawa!
 
Ja w pierwszej ciąży miałam taką teczkę super mi się sprawdziła. W drugiej dostałam od ginekologa,a w tej ciąży zobaczę czy coś dostanę jak nie to zamówię taką samą co na zdjęciu tylko w innym kolorze :) bo teczek z poprzednich ciąż nie ruszam 🥺 tam wszystko jest ❤️
Moja teczka z poprzedniej ciąży po otwarciu śmierdzi szpitalem. W środę wyjmowałam dokumenty syna, bo tam teraz trzymam wszystkie jego zdrowotne a mieliśmy badania i ojezusmaria jaki smród szpitala 🤣 To wszystko dlatego, że to ta sama, co ją wzięłam do porodu 🤣
 
Ja w pierwszej ciąży miałam taką teczkę super mi się sprawdziła. W drugiej dostałam od ginekologa,a w tej ciąży zobaczę czy coś dostanę jak nie to zamówię taką samą co na zdjęciu tylko w innym kolorze :) bo teczek z poprzednich ciąż nie ruszam 🥺 tam wszystko jest ❤️
ale w sumie tak teraz myślę że A4 byłaby chyba lepsza 🤔
 
witam w klubie 🤣 u nas też rosół i myślałam że nie wytrzymam podczas gotowania 🙈
i u nas rosół 😄 ale akurat jak go gotowałam to nie mogłam się doczekać degustacji 😝
Ja przy pierwszej ciązy używałam tego od MamyG. W tej jestem rozsądniejsza i będę miała normalną teczkę 😅
Jak te segregatory są takie jak segregatory do książeczki zdrowia dziecka to się nie dziwie 😄 mam właśnie ten drugi i leży sobie, nigdzie takiego kloca wielkiego nie będę ze sobą wozić. Tylko miejsce zabiera a i tak wszystkiego się szuka 😅
 
i u nas rosół 😄 ale akurat jak go gotowałam to nie mogłam się doczekać degustacji 😝

Jak te segregatory są takie jak segregatory do książeczki zdrowia dziecka to się nie dziwie 😄 mam właśnie ten drugi i leży sobie, nigdzie takiego kloca wielkiego nie będę ze sobą wozić. Tylko miejsce zabiera a i tak wszystkiego się szuka 😅
One są małe, akurat to mi nie przeszkadzało, tylko po prostu wiadomo - przy pierwszej ciąży z ekscytacji kupowałam takie gadżety i dawało mi to mega dużo radości, że ojej mam segregator z napisem „jestem w ciąży”, ale super, łał, a teraz już po prostu wystarczy mi zwykła teczka 😅🙈
 
reklama
No właśnie dziewczyny, czy wasi ginekolodzy chcieli od was poprzednie karty ciąży? Mój nie tylko ze chce zobaczyć, ale chce dołączyć do obecnej kartu ciąży. Tym bardziej mnie to dziwi bo pierwsza ciążę prowadziłam w pl a teraz w de i nie sądzę żeby w szpitalu czy gdziekolwiek cokolwiek ona im powiedziała 🤷‍♀️ a jakby chciał np badania na toxo itp to mam to na osobnych kartach i bardzo często są one nawet nie wpisane do karty ciąży. Zdziwiłam się tym.
 
Do góry