reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2024

Witam się z Wami nieśmiało 🤰🏻 wczoraj byłam na rutynowej kontroli u ginekologa i okazało się ,że jestem w ciąży 🥹 widoczny 2-3tyg pęcherzyk ciążowy . Dziś beta 9700 i progesteron 27. We wrześniu 2022 po długich i ciężkich 8 latach staran , 5 stratach I 3 nieudanych ivf urodziłam zdrowego synka💙
Ostatnia miesiączka 02.09
Termin porodu ok 17.06
Mialam tylko 3miesiaczki po porodzie i cykle bardzo nieregularne więc ciężko dokładnie określić .
Trzymam kciuki za wszystkie przyszłe mamy i życzę Wam nudnych 9ciu miesięcy 😉🤰🏻❤️
Witamy 😘😘😘
 
reklama
Ja Wam powiem że też ledwo żywa chodzę, spać się chce, mdłości mam takie że ledwo jestem w stanie coś zjeść, przy każdym posiłku wszystko mi się zaciska... Dzisiaj jedyne co bez problemu mi weszło to śliwki 🤦 jeszcze za tydzień jedziemy do teściów a to ponad 3h drogi, nie wiem jak ja wytrzymam tyle z sikaniem i mdłościami 😂
 
Ja Wam powiem że też ledwo żywa chodzę, spać się chce, mdłości mam takie że ledwo jestem w stanie coś zjeść, przy każdym posiłku wszystko mi się zaciska... Dzisiaj jedyne co bez problemu mi weszło to śliwki 🤦 jeszcze za tydzień jedziemy do teściów a to ponad 3h drogi, nie wiem jak ja wytrzymam tyle z sikaniem i mdłościami 😂
Ja dzisiaj jechałam 15 km i prawie zwymiotowałam w autobusie. Na szczęście mdłości na codzien już nie mam , ale w aucie tragedia
 
Hejka ja wam trochę zazdroszczę tych dolegliwości, bo u mnie poza huśtawkami nastroju (pokłóciłam się z mężem, ale przeprosił 😂) i drazliwymi sutkami praktycznie nic:)
Za to wykorzystaliśmy piękną pogodę i byliśmy na Trzech Koronach z samego rana, jak wracaliśmy to był korek na 15 km w przeciwną stronę:) ale bardzo fajny wypad, polecam:)
 
Hejka ja wam trochę zazdroszczę tych dolegliwości, bo u mnie poza huśtawkami nastroju (pokłóciłam się z mężem, ale przeprosił 😂) i drazliwymi sutkami praktycznie nic:)
Za to wykorzystaliśmy piękną pogodę i byliśmy na Trzech Koronach z samego rana, jak wracaliśmy to był korek na 15 km w przeciwną stronę:) ale bardzo fajny wypad, polecam:)
No to byłaś u mnie 😬
 
reklama
Do góry